Średniowiecze w Rybniku

A to wszystko za sprawą festynu średniowiecznego, który odbył się w minioną sobotę na terenie Klubu Energetyka.

Drużyna Słowian i Wikingów, Golęszyce (Cieszyn), Drengowiez Górnej Odry (Racibórz), Załoga Rodu Raciborskiego, Nordlinge Sverda Hird (Sosnowiec) - to bractwa, które zaprezentowały się podczas festynu średniowiecznego. – Na festyn zostaliśmy zaproszeni przez Bractwo Rycerskie Ziemi Rybnickiej – mówi Ania Wallach. - Jako dworki zajmujemy się tańcem, haftowaniem a także strzelaniem z łuku – dodaje Agnieszka Gajecka z Raciborza.

Wszyscy przebrani w stroje średniowieczne przedstawiali elementy średniowiecznego życia. – Bawię się w odtwarzanie historii. Zainspirowało mnie średniowiecze, bo chcę udowodnić, że wtedy nie było tak źle jak niektórzy uważają. Postanowiliśmy zorganizować festyn, aby spotkać się z innymi bractwami i zaprezentować swoje umiejętności innym – wyznaje Marek Żyła z rybnickiego bractwa.

Wszyscy, którzy odwiedzili festyn mieli okazję zobaczyć wiernie odtworzony pokaz walk średniowiecznych, wziąć udział w zabawach plebejskich – przeciągnąć linę czy wypić wodę z rogu, a także zobaczyć turniej bojowy i łuczniczy. Na koniec przedstawiono bitwę epok.

Najmłodsi uczestnicy podczas trwania festynu mogli na własnej skórze posmakować średniowiecznego życia próbując oddać strzały z łuku, czy dać zakuć się w dyby.

Festyn średniowieczny okazał się świetnym pomysłem. Organizatory chcieli podzielić się swoimi nietypowymi zainteresowaniami, chcieli pokazać coś nietypowego, niekoniecznie w profesjonalny sposób. Była to nietypowa lekcja historii. Szkoda tylko, że publiczność nie dopisała...

Więcej zdjęć z imprezy w naszej fotogalerii.

Monika Jodłowiec