Do trzech razy sztuka

Zanim jednak rozpoczęły się emocje na torze, do nieprzyjemnej sytuacji doszło na trybunach. Zdegustowani postawą zarządu kibice wywiesili transparent: „Jam częścią tej siły, która wiecznie dobra pragnąc, wiecznie czyni zło. Aleksander Szołtysek”. Hasło nie spodobało się Zarządowi RKM. Przy gwizdach i sprzeciwie kibiców po kilku minutach transparent został ściągnięty. Całą sytuację opisali członkowie Stowarzyszenia Kibiców i Sympatyków Rybnickiego Żużla „ROW Rybnik” na swojej oficjalnej stronie tutaj >>>

Po całym zamieszaniu z transparentem i szybkiej prezentacji rozpoczęło się ściganie. Pierwszy raz w tym sezonie rybniccy juniorzy nie przegrali inaugurującego zawody biegu. Bardzo dobrze spod taśmy wyszedł Michał Mitko i pewnie przywiózł trzy punkty. Kolejne trzy gonitwy zakończyły się zwycięstwami 4:2. Tak dobry początek w wykonaniu „Rekinów” wydarzył się dopiero pierwszy raz w tym sezonie. W VII biegu fatalnie spisali się Denis Gizatullin i Roman Povazhny. Po wygranej 5:1 goście zmniejszyli stratę do dwóch punktów. Kilka minut później Gizatullin zrehabilitował się i wyskoczył jak z armaty w IX biegu. Na całym dystansie atakami męczył Krzysztofa Jabłońskiego jadący na trzeciej pozycji Renat Gafurov. Na ostatnim łuku podniosło motocykl gdańszczaninowi, którego szeroko wyprzedzał Gafurov. Jabłoński nie opanował motocykla i zderzył się z popularną „Renatką”. Rosjanin długo nie podnosił się z toru, ale po kilku minutach o własnych siłach opuścił tor. Sędzia wykluczył zawodnika z Gdańska i zaliczył wyniki z ostatniego łuku. Rybniczanie znowu prowadzili sześcioma punktami.

Nieciekawie zrobiło się po X i XI biegu. Zwycięstwa 5:1 zanotowali goście, którzy po raz pierwszy objęli prowadzenie. Na szczęście chwilę później podwójnie wygrali Povazhny z Gafurovem. Po remisowych dwóch kolejnych biegach wszystko miało rozstrzygnąć się w ostatnim starciu. Najlepiej spod taśmy wyszedł lider Lotosu – Tomasz Chrzanowski. Przez chwilę drugi był Jabłoński, ale bardzo szybko poradził sobie z nim Gafurov. Rosjanin nie dał rady dogonić prowadzącego „Chrzanka”. Na szczęście po raz kolejny nie zawiódł Chris Harris. Na trzecim okrążeniu wyprzedził Jabłońskiego i zapewnił rybniczanom zwycięstwo 46:44. Tym samym w trzecim meczu u siebie RKM zanotował pierwszą wygraną.

Najlepszym zawodnikiem RKM-u był niezawodny Harris. Tym razem przywiózł 14 oczek. Dobrze spisał się Gafurov, który pomimo upadku pozbierał się i dorzucił do zwycięstwa 12 punktów. Bardzo nierówno jeździł Gizatullin. Pewne zwycięstwa przeplatał zdecydowanymi porażkami. Jeden przebłysk miał Povazhny. To zdecydowanie za mało, jak na tak doświadczonego zawodnika. Słabo spisali się juniorzy, którzy przywieźli 5 oczek.

Kolejny mecz rybniccy żużlowcy rozegrają u siebie 20 maja. Rywalem podopiecznych Mirosława Korbela będzie TŻ Lublin.

RKM Rybnik

9. Rafał Szombierski – zastępstwo zawodnika

10. Denis Gizatullin 9 (1,0,3,1,1,3)

11. Roman Povazhny 6+1 (1,1*,1,0,3,0)

12. Renat Gafurov 12+2 (3,2,2*,1,2*,2)

13. Chris Harris 14+1 (3,3,2,3,2,1*)

14. Michał Mitko 4+1 (3,1*,0,-)

15. Wojciech Druchniak 1 (w/u,1,0)

16. Rafał Fleger NS

GKŻ Lotos Gdańsk

1. Bjarne Pedersen 9 (2,3,2,0,2)

2. Chris Louis 0 (0,0,-,0)

3. Krzysztof Jabłoński 8 (2,3,w/su,3,0)

4. Artur Pietrzyk 4+1 (0,0,1,2*,1)

5. Tomasz Chrzanowski 13+1 (2,3,2*,3,3)

6. Krystian Barański 1 (1,-,-,-)

7. Andriej Karpov 9+2 (2,d4,2*,1*,3,1)

8. Damian Sperz NS

Bieg po biegu

I. Mitko (66,28), Karpov, Barański, Druchniak (w/u) 3:3

II. Harris (64,76), Pedersen, Gizatullin, Louis 4:2 (7:5)

III. Gafurov (65,12), Jabłoński, Povazhny, Pietrzyk 4:2 (11:7)

IV. Harris (65,03), Chrzanowski, Druchniak, Karpov (d4) 4:2 (15:9)

V. Pedersen (65,80), Gafurov, Povazhny, Louis 3:3 (18:12)

VI. Jabłoński (65,42), Harris, Mitko, Pietrzyk 3:3 (21:15)

VII. Chrzanowski (65,26), Karpov, Povazhny, Gizatullin 1:5 (22:20)

VIII. Harris (65,72), Pedersen, Karpov, Mitko 3:3 (25:23)

IX. Gizatullin (65,40), Gafurov, Pietrzyk, Jabłoński (w/su) 5:1 (30:24)

X. Karpov (66,35), Chrzanowski, Gafurov, Povazhny 1:5 (31:29)

XI. Jabłoński (67,42), Pietrzyk, Gizatullin, Druchniak 1:5 (32:34)

XII. Povazhny (66,30), Gafurov, Karpov, Pedersen 5:1 (37:35)

XIII. Chrzanowski (65,84), Harris, Gizatullin, Louis 3:3 (40:38)

XIV. Gizatullin (66,34), Pedersen, Pietrzyk, Povazhny 3:3 (43:41)

XV. Chrzanowski (65,79), Gafurov, Harris, Jabłoński 3:3 (46:44)

Najlepszy czas dnia: 64,76 s – Chris Harris w biegu II

Sędziował: Józef Piekarski

Widzów: ok. 3000

VI kolejka:

PSŻ Milion-Team Poznań - Stal Gorzów Wlkp. 33:60

RKM Rybnik - Lotos Gdańsk 46:44

TŻ Sipma Lublin - Start Gniezno - odwołany

Intar Lazur Ostrów Wlkp. - GTŻ Grudziądz – odwołany

Tabela I ligi:

Adam Doliba

fot. Łukasz Kozik