zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Spektakl z muzyką rybniczanina zbiera owacje na stojąco

2012-06-17, Autor: 
Spektakl muzyczny "Matka Gyubala Wahazara" wg. Witkacego z muzyką pochodzącego z Rybnika Piotra Żyły zalicza kolejne zachwycające recenzje.

Reklama

Spektakl powstał w tym roku i już zaliczył zwycięstwo konkursu NURT OFF 33 Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. "Matka Gyubala Wahazara" to studium relacji toksycznych w małym zamkniętym rodzinnym układzie matka-syn. A to wszystko dzieje się w psychodelicznej magmie muzycznej opartej na śpiewie operowym, melorecytacji oraz innych performatywnych zabawach z głosem i elektroniką, będących dziełem pochodzącego z Rybnika Piotra Żyły.

Piotr Żyła uczęszczał do I LO im. Powstańców Śląskich, Na swojej ścieżce muzycznej, współpracował z takimi muzykami, jak: Herman Muntzing, Keir Neuringer, Martin Kuchen, Neol Akchote. Tworzy także muzykę filmową oraz teatralną, do tej pory m.in. do takich filmów jak "Wierność" (reż. Daria Woszek), współpracuje z Teatrem Starym w Krakowie oraz Teatrem im. Juliusza Słowackiego. Wspólnie z Michałem Dymnym tworzy duet Sound Ensemble.

 

Spektakl wyreżyserowała Justyna Kowalska. Obsadę "Matki Gyubala Wahazara" stanowi Małgorzata Wojciechowska oraz Mariusz Kalisz. To młoda generacja obiecujących aktorów z Krakowa.

 

Na premierze w Teatrze Łaźnia Nowa w Krakowie spektakl otrzymał owacje na stojąco. Aktorzy kilkukrotnie musieli wracać na scenę, a zachwycony dyrektor Teatru im. I. S. Witkiewicza w Zakopanym postanowił koniecznie wystawić spektakl w Zakopanym.

 

W recenzjach podkreśla się przede wszystkim niesamowitą aurę muzyczną jaka towarzyszy temu przedstawieniu. Muzyka częściowo skomponowana wcześniej, częściowo jest grana i improwizowana na żywo. Na żywo także modulowane są głosy aktorów, z których tworzone jest muzyczne tło.

 

Być może już jesienią spektakl będzie można obejrzeć również na Śląsku.  

 

>> Więcej o spektaklu

 


Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (24):
  • ~adorus 2012-06-16
    14:39:29

    0 0

    ciekawe czy kiedykolwiek u nas powstanie prawdziwy teatr. ale fudali woli wypier... pieniądze na śmieszne dni rybnika i 700 tys. na pseudogunsów niż rozwijać prawdziwą kulturę. efekt jest taki, że ludzie, którzy mogliby wnieść coś do tego miasta i go wypromować uciekają z tego zaścianka kultury.

  • ~joawol 2012-06-16
    15:19:54

    0 0

    no tak. w naszym pięknym mieście nie żałuje sie pieniedzy na kulture. tysiace na Guns'n;Roses, projekt kultura.eu. kultura pelna gebą!!!! czy ktos w ogole interesuje sie tym projektem? 2 miliony wyrzucone w bloto. to nasze pieniadze!

  • ~ 2012-06-16
    15:24:25

    0 0

    brawo :)

  • ~ 2012-06-16
    16:15:54

    0 0

    Obejrzałem zamieszczony filmik i nie widzę tam niczego nadzwyczajnego. Ani w temacie samego teatru ani tym bardziej w temacie muzyki. Być może całość spektaklu robi większe wrażenie. Nie widziałem i pewnie dlatego trudno mi ocenić. O dawna jednak zauważam, że im bardziej pokręcony teatr, im bardziej niezrozumiały dla widzów (zrozumiały głównie dla autora), tym bardziej jest wychwalany. Widzom głupio przyznać się, że nic z tego nie zrozumieli, bo zostaną posądzeni, że nie znają się na współczesnej sztuce. Potem opowiadają, jakie to było wspaniałe. Przypominają mi się dawne czasy, gdy studenci chodzili na koncerty jazzowe i na imprezach głównym tematem był jazz. Większość z nich niewiele rozumiała z tej muzyki, ale bytność na koncertach jazzowych była obowiązkowa, aby być "ważnym". W domu słuchali Maryli Rodowicz i Anny Jantar. Jeśli kogoś uraziłem, to przepraszam, ale takie mam przemyślenia.

  • ~adorus 2012-06-16
    16:26:51

    0 0

    don tytus rozumiem, że tak jak kiedyś studenci chodzili na koncerty jazzowe, bo się snobowali, a muzyki nie rozumieli, ty nie rozumiesz i wypowiadasz się i chodzisz na współczesny teatr...

  • ~ 2012-06-16
    16:35:42

    0 0

    sory, macie teatr,scene czy jak to sie tam nazywa
    w 2006 albo 7 bylem na festiwalu Silesian Jazz nie bylo jakoś mega duzo osób
    teraz od kiedy mieszkamy w Rybniku w przeciągu 5 lat bylem tam z 6 razy, tylko dwa razy było pełne, na jakimś kabarecie i SDM, a nawet na skrzypku na dachu nie bylo kompletu ( na kabaret kumpel dal mi bilety bo mu dziecko sie rozchorowało) :)
    wiec najpierw zapełnijmy to co mamy, a potem 'sapmy" o więcej

  • ~ 2012-06-16
    16:38:51

    0 0

    aj, ten dźezik nie byl w rybniku,tylko gdzie obok, tak mi własnie zona uświadomiła- pardąsik państwa za pomówienie

  • ~adorus 2012-06-16
    17:07:31

    0 0

    właśnie chodzi o to, dlaczego imprezy, które się nam serwuje nie są zapełnione? bo są nic nie warte. mnóstwo osób na dobre wydarzenie kulturalne wyjeżdża albo do katowic albo do krakowa czy wrocławia. zresztą nawet w cieszynie więcej się dzieje ciekawych rzeczy niż we większym rybniku, który rzekomo ma być centrum "aglomeracji rybnickiej". skoro urzędasy mają taką aspirację, to oferta kulturalna musi być też odpowiednia, a nie sorry skrzypek na dachu (o boże).

  • ~ 2012-06-16
    17:11:49

    0 0

    ~adorus, czytaj ze zrozumieniem. Przecież wyraźnie napisałem, że nie widziałem całego spektaklu i trudno mi oceniać. Podtrzymuję jednak tezę, że wiele osób zachwyca się czymś, czego nie rozumie. Bo tak wypada i tak jest trendy. Takie było moje przesłanie. A co do współczesnego teatru. Przecież to, o czym mówi ten artykuł, to właśnie współczesny teatr. Podejrzewam, że miałeś na myśli teatr klasyczny, aby mi dopiec. Mylisz się. Nie jestem fanem klasycznego teatru. Lubię awangardę, ale musi być naprawdę dobra. Pozdrawiam.

  • ~ 2012-06-16
    17:55:25

    0 0

    na skrzypek na dachu czesto sa tlumy

  • ~szmyca 2012-06-16
    18:14:16

    0 0

    fajnie, ale Piotrek jest z SRB.

  • ~obserwathor 2012-06-16
    19:03:05

    0 0

    u nas zawodowy teatr nie ma racji bytu,lepiej co jakiś czas sprowadzić widowisko z zewnątrz,można uzyskać większą różnorodność (teatr,opera,operetka,musical),co jest niewykonalne przy jednym,własnym zespole,innym tematem jest miejsce,TZR to owszem scena,ale bez zaplecza (magazyny rekwizytów,warsztaty produkcji dekoracji itp.),bez którego nie może funkcjonować profesjonalny obiekt,pamiętam występy bytomskiej Opery,jak między aktami,zmieniane dekoracje lądowały od razu na pace tira,bo się nie mieściły w kulisach (brak tzw.kieszeni sceny,w normalnych teatrach często większe od samej sceny)
    innym tematem są ceny biletów na imprezy,wysokie,przez co mamy małe zainteresowanie,co powoduje często ujemny bilans dla organizatora,a to powoduje wysokie ceny biletów i koło się zamyka,jedynym rozwiązaniem jest konkretny sponsor,niskie ceny biletów i brak darmowych wejściówek,którymi są hojnie obdarowywani zasłużeni naszego miasta

  • ~adorus 2012-06-16
    19:09:23

    0 0

    czyli na dobry spektakl TZR powinien szukać sponsorów i dobijać publiczność cenami biletów, a miasto tymczasem może wywalać na gunsów 700 tys. zł... ;)
    to się nazywa poliyka "kulturalna", dzięki niej rybnicka młodzież zamiast mieć w zasięgu ręki dobre koncerty, spektakle może się przejść na mierny popkulturowy koncert i pomachać włosami...

  • ~joawol 2012-06-16
    19:14:01

    0 0

    ja się nie dziwię ze mlode talenty uciekaja z rybnika. miasto organizuje festyny osp zamiast stawiac na kulture. wiem cos o tym, bo sama przez to przeszlam. ciesze sie ze wiekszosc czasu spedzan poza rybnikiem

  • ~Andrzej_Gordon 2012-06-16
    19:28:50

    0 0

    jak zawsze wszyscy przy każdej okazji lubi sie wyzywać na prezydencie. Chciałbym przypomnieć, że gdyby nie prezydent i decyzja m.in. o postawieniu Focusa i Plazy w centrum to nikt by do nas nie przyjezdżał. Moim zdaniem dużo się dzieje, wystarczy spojrzec na Dni Rybnika. Prezydent pracuje dniami i nocami, żeby nam wszystkim zylo sie lepiej, docenijcie to. A jak komuś się nie podoba to droga wolna i już. Pozdrawiam.

  • ~obserwathor 2012-06-16
    20:54:05

    0 0

    gratuluję myślenia,że to dzięki Plazie i Fokusowi mamy pozytywny ruch w mieście
    Dni Rybnika to owszem,kultura wysokich lotów,widać tam pracę Prezydenta dniami i nocami,prawda,dzięki temu żyje nam się lepiej,doceniamy to (szczególnie jeżdżący Wodzisławską,Raciborską i Żorską),
    pisząc o sponsorach,miałem na myśli sponsoring firm zewnętrznych i mecenat miasta,ale zrobiony głową,a nie na hura

  • ~ 2012-06-17
    08:25:12

    0 0

    wczoraj slyszałem że Focus ma splajtować. czy ktoś coś wie na ten temat. faktycznie coraz więcej sklepów sie tam zamyka, ale teraz podobno ten kolejny właściciel też splajtuje. no i dobrze hehe

  • ~Arteks 2012-06-18
    09:41:43

    0 0

    @adorus - trzeba wziąść pod uwagę rzecz nad którą niektórzy się nie zastanawiają. Wiesz kto stanowi większość widzów w teatrach Krakowa czy Warszawy, nie mówiąc już o paryskich czy berlińskich kabaretach, rewiach itd? Turyści i studenci!!! Trudno aby oczekiwać że w Rybniku w którym jednych i drugich jest mało będzie nas stać na to samo na co mogą pozwolić sobie tego rodzaju ośrodki. Natomiast od przynajmniej 10 lat sukcesywnie poprawia się w Rybniku sytuacja jeśli chodzi o ilość koncertów, spektakli czy imprez, a także kompleksowania informowania o nich. W tej chwili Rybnik ma bardziej medialne imprezy niż np. nieodległe, większe i bogatsze Gliwice. To nie oznacza że mamy osiąść na laurach ale jakoś gdyby się przyjrzeć śląskim miastom to poza Katowicami trudno znaleźć jakieś, które potrafiłoby wypromować tak dobrze lokalne imprezy jak Rybnikowi udało się w przypadku Ryjka, OFPY czy Silesian JM. Podziwiam rybnickie domy kultury które potrafią stworzyć atrakcyjne imprezy dla koneserów o tak różnym charakterze, w tak różnych branżach jak np. teatr, modelarstwo czy fotografia. Swoją drogą to czytam wywiady ludzi tworzących coś w Rybniku i one generalnie bardzo pozytywnie to co się dzieje od kilku lat w Rybniku - a to są jakieś autorytety w tej branży bo narzekacze na forum to zazwyczaj ludzi puści i nie mający nic do zaoferowania społeczeństwu poza krytyką...

  • ~adorus 2012-06-18
    10:13:53

    0 0

    Arteks. Po pierwsze to ludzi tworzących już tutaj nie ma. Ci którzy się kreują na nie wiadomo co, nie robią żadnej kultury. Wszyscy, którzy mogliby wnieść coś do tego miasta dawno wyjechali. Po drugie w wydarzeniach kulturalnych nie uczestniczą tylko studenci i turyści, powiedziałbym nawet, że obecnie stanowią mniej niż 20 % publiki. Wymieniasz imprezy: RYJEK: popkulturowa impreza dla mas (owszem nie twierdze, że nie jest potrzebna...), Silesian JM - popkulturowa impreza dla garstki ludzi (czasami dla mas, jak zaproszą gwiazdkę; aczkolwiek kiedyś była to normalna impreza, grali takie sławy jak Stańko, Brotzman itd.), OFPA - taki sobie festiwalik sprzed wieków. Nie trzeba porównywać Krakowa czy Warszawy, wystarczy Cieszyn... Poza tym w Polsce w ogóle ludzie nie rozumieją, że promocja miasta przez kulturą to najlepsza promocja, ale nie przez popkulturę, czyli Gunsów (nota bene w innych miastach informacja, że miasto współorganizuje taki koncert wywołuje salwy śmiechu...)

  • ~Andrzej_Gordon 2012-06-18
    10:43:45

    0 0

    najpierw handel a pozniej kultura. najpiyrw trza miec co do garnka wciepać.

  • ~adorus 2012-06-18
    10:45:24

    0 0

    @Arteks "Podziwiam rybnickie domy kultury które potrafią stworzyć atrakcyjne imprezy dla koneserów o tak różnym charakterze, w tak różnych branżach jak np. teatr, modelarstwo czy fotografia." dobree :DDD

  • ~ 2012-06-18
    11:11:22

    0 0

    Kolejny rybniczanin, z którego możemy być dumni. Jest już ich całkiem pokaźna liczba :)

  • ~ 2012-06-18
    17:15:34

    0 0

    @adorus - twoje wypowiedzi przypominają trochę nieracjonalny bełkot. Piszesz, że ludzie którzy mogliby coś wnieść do tego miasta - z niego uciekają - podaj proszę jakiś przykład. Mi się wydaje że jest odwrotnie. Rybnik potrafi ściągnąć ludzi tworzących z okolicy i podaję przykład - chociażby Demczuk-Bronowska która jest jedną z inicjatorek OFPY. Swoją drogą spytaj Grubsona - jednego z najbardziej popularnych twórców młodego pokolenia dlaczego tak chwali Rybnik w swoich wywiadach i dlaczego się z niego nie wyprowadza. Niedawno gdzieś czytałem, że Grubson ma więcej kliknięć w necie niż JPII, a jego piosenki na youtube słucha po kilkaset tysięcy internautów... Zaścianek kultury pozostaw na określenie tych miejscowości, które nie potrafią zorganizować niczego. W Rybniku nie brakuje imprez wymyślonych i wypromowanych w tym mieście, które zyskały albo regionalny albo ogólnopolski rozgłos. Z jednej strony chcesz rozmawiać o kulturze, a kilkakrotnie wspominasz konert Gunsów, który tak naprawdę do kultury nie zalicza się w ogóle... Jeśli Cieszyn ma jakieś imprezy to fajnie. Każde miasto powinno je mieć. Szkoda że o nich nic nie można usłyszeć w mediach. Nie będzie to odosobnioną opinią jeśli napiszę, że Rybnik ma świetną atmosferę dla twórców i dla odbiorców.

  • ~adorus 2012-06-18
    18:13:53

    0 0

    Grubson - to popkultura, organizatorka OFPY - organizatorka OFPY. Kogo tu nie ma? może napisać, kto pozostał: z poetów pozostał tylko Marian Bednarek, który próbuje coś jeszcze robić (festiwal teatralny). dobrze, że piszesz, że ci się wydaje, bo to akurat jest prawda. co do kliknięć na youtubie, to niejaki kononowicz też ma sporo, i może promuje swoje miasto, ale jaka to promocja. z pewnością dla ludzi, którzy nie portafią rozróżnić kultury od papki, moje słowa mogą być bełkotem, ale to miasto podobno przecież stawia też na edukację hmm...

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5353