zamknij

Sport i rekreacja

Siatkówka plażowa: Rosjanie za mocni dla Mariusza Prudla i Grzegorza Fijałka

2016-08-08, Autor: 

Zaskakująca porażka w pierwszym meczu naszych siatkarzy plażowych. W swoim pierwszym meczu na igrzyskach olimpijskich w Rio, Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek przegrali rywalizację z Rosjanami - Wiaczesławem Krasilnikowem i Konstantinem Semenowem.

Reklama

To nie był udany debiut na igrzyskach w Rio do Janiero. Rybniczanin Mariusz Prudel wraz z Grzegorzem Fijałkiem przegrali w poniedziałek rano (polski czas) mecz z reprezentantami Rosji. Choć walka była zacięta, Polacy popełniali za dużo błędów, co skwapliwie wykorzystywali przeciwnicy.

Grzegorz Fijałek rozpoczął spotkanie z duetem Semenov/Krasilnikov od mocnej zagrywki, ale Rosjanie nie dali Polakom budować prowadzenia (1:1). Obydwie pary stosowały sprytne uderzenia, by zdobywać punkty (3:3), ale to biało-czerwoni byli cały czas o jedno „oczko” lepsi od przeciwników, którzy mieli problemy w obronie (5:4). Pomyłka Mariusza Prudla dała zaliczkę Rosjanom (6:5), ale już po chwili ten zawodnik doprowadził do remisu. Obydwa duety dobrze spisywały się w obronie, ale zagrywki i bloki Semenova/Krasilnikova dały im bufor bezpieczeństwa (10:7), również na przerwie technicznej (12:9). Polacy nie radzili sobie w pierwszej akcji i tracili kolejne „oczka” (9:14). Po czasie reprezentanci Polski przełamali serię rywali (10:14), lecz nadal nie byli w stanie wyrównać stanu seta (11:16) i ich straty rosły (11:18). Biało-czerwoni nie potrafili nawiązać walki w Rosjanami i wysoko przegrali premierową odsłonę 14:21.

Druga partia rozpoczęła się od dobrej zagrywki Rosjan (2:0), lecz tym samym odpowiedział Grzegorz Fijałek (3:2). Dobra gra na siatce Semenova pozwalała reprezentantom Rosji utrzymywać prowadzenie (5:3). Polacy starali się poprawić swoją grę w każdym elemencie i utrzymywali kontakt z przeciwnikami (6:7), ale sprytne uderzenia Rosjan wpadały w boisko po polskiej stronie (9:6). Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel nie sprawiali rywalom problemów zagrywką, w dodatku byli zatrzymywani blokami (7:12). Na przerwie technicznej biało-czerwoni tracili siedem punktów (7:14) i nie dawali rady odrabiać strat (9:17). Polacy mieli trudności w każdym elemencie (10:18) i chociaż starali się poprawić wynik (12:19), to i tak musieli uznać wyższość Rosjan (21:13).

Semenov/Krasilnikov – Fijałek/Prudel 2:0 (21:14, 21:13)

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5331