zamknij

Sport i rekreacja

Serce zabiło mocniej

2007-08-13, Autor: 
Horror z happy endem przeżyli kibice rybnickich „Rekinów”. Na torze przy ulicy Gliwickiej RKM pokonał Stal Gorzów 46:44.

Reklama

Wielu kibiców na stadionie

ubranych było na zielono.

W awizowanym składzie RKM-u zaszła jedna zmiana. W miejsce Martina Smolinskiego, który wybrał zawody w Niemczech, pojawił się Rafał Szombierski. – Była to ciężka decyzja, którego zawodnika desygnować. W parkingu musieli zostać Romanowie Povazhny i Chromik – mówił trener Mirosław Korbel. Reszta składu pozostała bez zmian. Jednak to nie zawodnicy, a pogoda mogła być głównym reżyserem niedzielnego spektaklu. Czarne chmury zbierały się nad Rybnikiem od samego rana. Prognozy pogody zapowiadały obfite opady deszczu: - Z tego powodu tor był mocno ubijany. Przez te zabiegi trochę straciliśmy atut własnego toru – tłumaczył trener rybniczan. Niestety szybciej do trudnych warunków dostosowali się juniorzy z Gorzowa. Pierwszy bieg wygrali podwójnie i od razu wyprowadzili Stal na 4-punktowe prowadzenie. Kolejne dwie gonitwy przyniosły remisy 3:3.

 

Na trybunach zasiadło

prawie 8 tysięcy fanów

"czarnego sportu".

W IV biegu na starcie stanął ulubieniec rybnickiej publiczności – Chris Harris. Niestety Anglik też miał problemy z torem: - W czasie zawodów rozmawiałem z Harrisem i mówił, że nie umie się przykleić po zewnętrznej – powiedział trener Korbel. Trzy punkty w tym starciu przywiózł bardzo dobrze spasowany tego dnia Jesper B. Jensen. Trzeci na mecie był Thomas H. Jonasson, a czwarty Michał Mitko. Gorzowianie wyszli na 6-punktowe prowadzenie. RKM mógł skorzystać z rezerwy taktycznej. W kolejnym biegu za Denisa Gizatullina pojechał Renat Gafurov. Rosjanin przywiózł 3 punkty, jednak ostatni na linii mety zameldował się Szombierski. RKM zmniejszył stratę po VI biegu. Wygrał go Harris, a doświadczonego Magnusa Zetterstroema pokonał młody Mitko. Przez kolejnych pięć starć gorzowianie utrzymywali 4-punktową przewagę.

 

W XII biegu jak z armaty ruszyli Gizatullin i Szombierski. Za swoimi plecami zostawili Pawła HlibaMateja Ferjana. Jadący na drugiej pozycji „Szumina” zbyt dużo się rozglądał i jeden z jego błędów wykorzystał Słoweniec. Z 5:1 dla rybniczan zrobiło się 4:2. Wówczas strata RKM-u zmalała do 2 oczek. W XIII biegu pech dopadł najlepszego zawodnika gości Jensena. Przy wejściu w pierwszy łuk pojechał zbyt szeroko i nie op

XV biegu zapanowała

wielka radość!

RKM pokonał Stal 46:44.

anował motocykla. Duńczyk uderzył w bandę i został wykluczony z powtórki za spowodowanie przerwania biegu. Podwójne zwycięstwo przywieźli Harris i Gafurov. Przed biegami nominowanymi stadion oszalał z radości. Wielu kibiców wierzyło, że losy spotkania rozstrzygną się już w XIV biegu. Niestety ku zaskoczeniu rybnickich fanów dosyć łatwo dali objechać się Rory Schlein i Gizatullin. Australijczyk tuż przed metą zaatakował jadącego na drugiej pozycji Davida Ruuda, ale to jednak Szwed przywiózł dwa oczka. Podwójne zwycięstwo sprawiło, że tym razem Stal prowadziła 2 punktami. - Trochę zrobiło mi się gorąco, a serce zaczęło mocniej bić – komentował całą sytuację jeden z cichych bohaterów meczu – młodzieżowiec Mitko, który tego dnia uzbierał 4 punkty.

 

O wszystkim zadecydował ostatni bieg. Pod taśmą ustawiło się tylko trzech zawodników. Zabrakło Jensena, który pomimo lekarskiej zgody na kontynuowanie zawodów, źle się czuł i zrezygnował z dalszych startów. W finale zawodów ponownie bezkonkurencyjna okazała się para Harris – Gafurov, która za plecami zostawiła Ferjana. Podwójna wygrana dała zwycięstwo rybniczanom 46:44.

 

Kibice ROW-u próbują

przekonać Chrisa Harrisa,

by pozostał w Rybniku.

Pomimo początkowych problemów z torem najlepszym zawodnikiem „Rekinów” był Harris. Kibice w sposób szczególny wyrazili sympatię do brytyjskiego zawodnika. Przed zawodami pojawiła się „sektorówka” z napisem: „BOMBER stay in ROW Rybnik”. Zatrzymanie popularnego „Bombera” w Rybniku będzie jednym z głównych zadań klubu na kolejny sezon. Pozostaje jedno pytanie: w której klasie rozgrywkowej spędzi go RKM? Pierwszy ważny krok w drodze do Ekstraligi został zrobiony. Kolejne będą jednak trudniejsze. Za tydzień rewanż w Gorzowie. W tym sezonie na torze Stali ani jedna drużyna nie wywalczyła zwycięstwa. Czy „Rekiny” przerwą dobrą passę gorzowian? Przekonamy się już za tydzień.

 

RKM Rybnik – Stal Gorzów Wielkopolski 46:44

Rory Schlein

RKM Rybnik

9. Rory Schlein 7+2 (1*,1*,2,2,1)

10. Renat Gafurov 12+3 (2,3,2,1*,2*,2*)
11. Rafał Szombierski 6 (3,0,2,1)
12. Denis Gizatullin 4+1 (0,-,1*,3,0)
13. Chris Harris 13 (2,3,2,3,3)
14. Paweł Paliga 0 (-,-,-,-)
15. Wojciech Druchniak 0 (0,-,)
16. Michał Mitko 4+1 (1,0,1,1*,1)

Stal Gorzów

Jesper B. Jensen


1. Matej Ferjan 11 (3,2,3,2,1)
2. Piotr Paluch 2+1 (0,1*,0,1)
3. David Ruud 6+1 (2,2,0,-,2*)
4. Magnus Zetterstroem 10+1 (1*,0,3,3,3)
5. Jesper Bruun Jensen 9 (3,3,3,u/w,w/2min)
6. Adrian Szewczykowski 0 (-,-,-,-)
7. Thomas H. Jonasson 4 (3,1,d4)
8. Paweł Hlib 2+1 (2*,0,0,0)

Bieg po biegu
1. Jonasson (66,81), Hlib, Mitko, Druchniak 1:5
2. Ferjan (65,61), Gafurov, Schlein, Paluch 3:3 (4:8)
3. Szombierski (66,13), Ruud, Zetterstroem, Gizatullin 3:3 (7:11)
4. Jensen (65,62), Harris, Jonasson, Mitko 2:4 (9:15)
5. Gafurov (65,53), Ferjan, Paluch, Szombierski 3:3 (12:18)
6. Harris (66,61), Ruud, Mitko, Zetterstroem 4:2 (16:20)
7. Jensen (65,80), Gafurov, Schlein, Hlib 3:3 (19:23)
8. Ferjan (65,84), Harris, Mitko, Paluch 3:3 (22:26)
9. Zetterstroem (66,48), Schlein, Gafurov, Ruud 3:3 (25:29)
10. Jensen (65,90), Szombierski, Gizatullin, Hlib 3:3 (28:32)
11. Zetterstroem (66,30), Schlein, Mitko, Jonasson (d4) 3:3 (31:35)
12. Gizatullin (66,62), Ferjan, Szombierski, Hlib 4:2 (35:37)
13. Harris (66,39), Gafurov, Paluch, Jensen (u/w) 5:1 (40:38)
14. Zetterstroem (66,51), Ruud, Schlein, Gizatullin 1:5 (41:43)
15. Harris (66,24), Gafurov, Ferjan, Jensen (w/2min) 5:1 (46:44)

Najlepszy czas dnia: 65,53 s – Renat Gafurov w V biegu.
Sędziował: Andrzej Grodzki
Widzów: 7500

 

Pierwsza runda play off o miejsca 1-4:

 

Lotos Gdańsk - Intar Lazur Ostrów 52:41

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) - 1:0 dla Lotosu.

 

RKM Rybnik - Stal Gorzów Wlkp. 46:44

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) - 1:0 dla RKM.

 

Pierwsza runda play off o miejsca 5-8:

 

TŻ Sipma Lublin - GTŻ Grudziądz 53:38

Stan rywalizacji (do dwóch wygranych) - 1:0 dla TŻ Sipma Lublin.

 

Start Gniezno - PSŻ Milion-Team Poznań 50:41

Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) - 1:0 dla Startu.

 

 

Adam Doliba

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~lukaszgwsh 2007-08-13
    09:42:30

    0 0

    wspaniałe widowisko, wspaniała atmosfera na trybunach, chcę więcej takich meczów!! Dzięki Bomber!!! myślę jednak, że gdyby trener w 14. biegu wystawil Szumine to zwycięstwo przyszłoby o wiele łatwiej.

  • ~biki 2007-08-13
    12:06:39

    0 0

    Rewelacyjne zawody!!! Na takie mecze z powodzeniem można chodzić z całą rodzina - nic nikomu nie grozi, tak jak to może mieć miejsce na meczach piłkarskich - szczególnie w zacofanym Jastrzębiu!!!

  • ~Tomek 2007-08-14
    09:29:05

    0 0

    Meczyk rewelacja. Troche brakowało mijanek ale było widać walke. Do tego wynik na styku i świetna oprawa. Bomba!!!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 325