Ryk silników na Paruszowcu. Do Rybnika zjechały gokarty! (wideo)

Zawodnicy zaprezentowali swoje maszyny i popisali się nie lada umiejętnościami, zwinnie manewrując na zakrętach toru rolkowego. Ku zadowoleniu zgromadzonych, kartingowcy pokonywali kolejne okrążenia przy akompaniamencie ryczących silników. Zawodnicy popisali się również przed publicznością kręcąc „bączki” i wchodząc w zakręty z piskiem opon. To była prawdziwa gratka dla fanów sporów kartingowych i nie tylko.

Ciężko jest się utrzymać na tym torze. Nie ma tutaj przyczepności a gokarty na prostej rozwijają prędkości dochodzące do 125km/h więc musiałem poprosić zawodników, żeby szybciej nie jechali.

Mówi zadowolony z wydarzenia Janusz Gładysz, jeden z organizatorów dzisiejszego pokazu.

Pisaliśmy niedawno o pomyśle pana Janusza na zbudowanie w Rybniku toru kartingowego. Zapytany o to, gdzie taki tor miałby powstać, pan Janusz odpowiada

Na Rybnickiej Kuźni, ponieważ to strefa przemysłowa i tam, ten karting nikomu nie będzie przeszkadzał.

Piotr Masłowski, zastępca Prezydenta Miasta Rybnik tak skomentował pomysł powstania w Rybniku toru kartingowego

Dla nas to taki test. Zastanawiamy się nad budową toru kartingowego w Rybniku, toru w ogóle szerzej poświęconego sportom motorowym i edukacji związanej z samochodami. Dla nas to taki test, ale widzimy dzisiaj, że zainteresowanie jest całkiem spore.

Tłumy zgromadzone na rybnickim torze rolkowym podziwiały popisy kierowców, z których najmłodszy miał zaledwie 4 lata! Wszyscy kierowcy zaprezentowali swoje umiejętności rozwijając wysokie prędkości i wchodząc w zakręty z piskiem opon, ku uciesze zgromadzonej publiczności.

Po pokazie można było porozmawiać z kierowcami, organizatorami oraz mechanikami, a nawet zasiąść za kierownicą prezentowanych pojazdów i samochodów rajdowych. To była nie lada gratka dla fanów sportów samochodowych.