Rozjazdy: „Mężczyzna nie powinien przygotowywać posiłków”

Już po raz szósty w miniony weekend miłośnicy podróżowania do najdalszych zakątków świata spotkali się w Domu Kultury Chwałowice na Festiwalu Podróżników Rozjazdy. - Impreza weszła na stałe do kalendarza rybnickich imprez kulturalnych. Kulturalnych, gdyż podróżnicy przyjeżdżają do nas z opowieściami, ale także z fotografiami, filmami i przekazują to, co mogli przeżyć na drugim końcu świata – tłumaczy Michał Wojaczek dyrektor chwałowickiej placówki.

W tym roku gościem specjalnym festiwalu był podróżnik i poseł na sejm Arkady Radosław Fiedler, syn legendarnego podróżnika i pisarza Arkadego Fiedlera, którego wielu Polaków kojarzy z powieściami podróżniczymi oraz lekturą Dywizjon 303. Arkady Radosław kontynuuje rodzinną działalność. Towarzyszył ojcu w sześciu wyprawach. Wraz z bratem prowadzi w Puszczykowie pod Poznaniem muzeum poświęcone ojcu. Podczas spotkania w Rybniku opowiadał o swojej podróży do współczesnych Majów żyjących w Meksyku. Autor zamieszkał w niewielkiej wiosce, dzięki czemu mógł podglądać życie tej niewielkiej społeczności. Zaprzyjaźnił się z lokalnym szamanem, który podobno leczył samego prezydenta Georga Busha seniora. Opowiadał, że mężczyzna pod żadnym pozorem nie powinien przygotowywać posiłków, bo to uwłacza jego godności. Od tego są przecież kobiety, a tortilla to nie jest taki sobie zwykły placek. Jego rodzaj i nazwa zależą od tego, gdzie siedzi jedzący. Podczas wyprawy nie wykonał ani jednego zdjęcia, szanując wolę gospodarzy. Swoje wspomnienia opisał w książce „Majowie Reaktywacja”.

> Festiwal Podróżników Rozjazdy - zobacz zdjęcia

Wśród zaproszonych na chwałowicki festiwal gości znaleźli się również podróżnicy: Aneta Skórnicka, Bartek Szaro i Patryk Świątek, Marek Waśkiel, Grzegorz Petryszak, Aldona Filipek, Grzegorz Michałek, Jacek Torbicz i Agnieszka Obszańska znana z radiowej Trójki.

Podczas tegorocznych Rozjadów odbyły się również warsztaty fotografii podróżniczej prowadzone przez Marka Waśkiela. Fotografik zaprezentował również swoje prace na wystawie „Na wschodzie bez zmian” oraz „Dziki Zachód – parki narodowe USA”. Warsztaty cieszyły się sporym zainteresowaniem, a frekwencja zaskoczyła samych organizatorów. - Na rynku jest sporo poradników fotograficznych, ale jednak do mnie przemawia, jak ktoś coś powie, pokaże. Było wszystko czego oczekiwałam, czyli trochę praktycznych aspektów, było trochę teorii. Prowadzący opowiadał nie tylko o super zdjęciach, ale sięgnął również do zdjęć, które przysłali uczestnicy warsztatów – opowiadała Katarzyna Konopka, jedna z uczestniczek warsztatów.

W ramach festiwalu odbył się konkurs filmowy „Podróże małe i duże”. Mogliśmy zobaczyć sporo filmów zaawansowanych pod względem warsztatowym, nakręconych profesjonalnymi lustrzankami, z dobrze dobraną nastrojową muzyką zgadzającą się z klimatem całego klipu. Jury w składzie: Janusz Rzymanek (filmowiec), Adam Doliba (dziennikarz), Robert Pior (instruktor z DK Boguszowice), Agnieszka Bugajska (dziennikarz) oraz Andrzej Wiśnik (fotograf) obejrzało 69 filmów dopuszczonych do konkursu. Za najlepszy film jury wybrało „Tierra Sol” autorstwa Michała Szalasta z Chorzowa. Drugą nagrodę otrzymał Filip Kaczmarek z Lubonia za film „Podróże z LiloliF”, a trzecią Sławomir Stępień z Polic za film „Pośród morza, chmur i kamieni...”. Swoją nagrodę przyznali również internauci. Otrzymał ją Mariusz Jaszczurowski z Cieszyna za film „V Rajd Szlakiem Hymnu, ...Dał nam przykład Bonaparte”. - W regulaminowych 6 minutach trudno jest opowiedzieć widzowi coś ciekawego. Mnie nie interesowały piękne widoki i egzotyczne miejsce, a wręcz przeciwnie. Pokazałem klip z moich wakacji, które spędziłem aktywnie w Andaluzji. Ukryłem w filmie moje spostrzeżenia na temat tego miejsca w pewnej narracji, ale nie wypada mi o niej opowiadać, tylko trzeba zobaczyć film – opowiada laureat Michał Szalast. Konkursowe klipy można zobaczyć tutaj.

Podczas festiwalu odbył się również kiermasz sprzętu turystycznego, książek podróżniczych i rękodzieła etnicznego. Organizatorami VI edycji Rozjazdów byli Dom Kultury w Chwałowicach, Stowarzyszenie Podróżników Mahakam oraz Extreme Group.

Kolejne Rozjazdy w przyszłym roku. - Chcemy nieco zmienić formułę spotkań i pierwszy dzień poświęcić sportom ekstremalnym, a drugi oddać podróżnikom – zapowiada Krzysztof Łapka z DK Chwałowice.