Miasto stawia na turystykę sportową i biznesową

Tyle kasiory poszło w jakąś promocję miasta. I po co? I na co? Przyjadą, zadepczą, zakorkują miasto! Jeszcze pewnie zasmiecą bo to wsioki bedom z jakiejś Warszawy albo Poznania! O Ci to na pewno przyjadą na weekend do majketów na promocje i degustacje bo za darmo a wiadomo jacy są skąpi Poznaniacy! O otototo i na co to tyle kasy. A można było pobudować niejeden parking za to! Albo wyremontowować !bezkorkowo! (nie wiem jak, niewidzialnie jakoś) przynajmniej jedną ulicę albo kupić nowe autobusy. No i patrzcie, tyle kasy, to samo co z kanalizacją, na co to komu? Jakby do szamba sąsiada nie można było wylewać ścieków? Co nie malkontenci? ;)

ziupo, świetny tekst! Powiem Ci jeszcze, że poznaniacy i warszawiacy to jeszcze nic. Wyobraź sobie co by było gdyby przyjechali wrocławianie, nie mówiąc już o łodzianach! Nie można do tego dopuścić! Też jestem za tym, aby te pieniądze przeznaczyć na budowę dwu a nawet trzypasmowej obwodnicy Rybnika! A jeśli nie na to, to na sieć wielopoziomowych parkingów zlokalizowanych we wszystkich dzielnicach Rybnika! Co Ty na to? W ostateczności można wybudować jedną nitkę metra z Boguszowic przez Śródmieście na Nowiny. Tylko jedną, żeby można było schemat naszego metra umieszczać na promocyjnych długopisach Made by UM :D

Do romy2. Dworzec PKP w Rybniku jest jednym z najprzyzwoitszych na Śląsku. Nasz dworzec nigdy nie sięgnął takiego dna jak chociażby: Żory, Pszczyna, Katowice, Tychy, Racibórz, Zabrze, Bytom czy Gliwice. Na wszystkich tych dworcach byłem przynajmniej raz w tym roku i wierzcie mi, że nasz to wersja prawie luks - jak na polskie warunki... Jedyny z wymienionych który posiada poczekalnię(!) Natomiast temat dworca i komunikacji kolejowej przy okazji promocji miasta ma swoje uzasadnienie bo wiele osób porusza się pociągami na dalekich relacjach. Bardzo brakuje mi w Rybniku i w naszym okręgu pociągów dalekobieżnych. W tym rozkładzie są zaledwie dwa całoroczne + dwa sezonowe. To zdecydowanie za mało. Nasze władze miasta powinne zabiegać o poprawę połączeń i lobbować za tym.

To, że dworce w innych miejscowościach wygladają gorzej, nie znaczy, że musimy akceptować wygląd naszego obiektu.