Kto wygra?

X jubileuszowa OFPA rozpoczęła się w czwartek (23.02.) w Klubie Energetyka finałem Konkursu Regionalnego. Był to pierwszy etap Festiwalu. Najlepszych wykonawców zobaczyliśmy ponownie w koncertach piątkowym i sobotnim. Główną atrakcją pierwszego dnia imprezy był jednak koncert laureatów dziewięciu edycji Festiwalu. Na scenie pojawili się: Wojciech Brzeziński (Szczecin), Cecylia Sadowska (Stargard Szczeciński), Jarosław Chojnacki (Szczytno), Dzidka Muzolf (Kraków), Dorota Osińska (Warszawa), Iwona Loranc (Bielsko-Biała), Katarzyna Danek (Jastrzębie), Margita Ślizowska (Warszawa), Joanna Liszowska (Warszawa), Joanna Lewandowska (Warszawa), Mariusz Orzechowski (Hajnówka) i Magda Lepiarczyk (Rybnik). Zespołem muzycznym kierował Marcin Partyka. Imprezę poprowadzili Jan Poprawa i Wojciech Bronowski. Występy artystów rejestrował katowicki oddział Telewizji Polskiej.

W piątek (24.02.) pierwsza na scenie pojawiła się  Magda Lepiarczyk. Młodą rybniczankę zapowiedział prowadzący imprezę – Jan Kondrak: - Magda podejmuje się trudnego zadania, gdyż w swoim repertuarze ma moje piosenki – żartował artysta, który przypomniał o głównej pasji Magdy – jeździe konnej. Laureatce IX edycji OFPA akompaniował Dariusz Szweda.

- Artystom towarzyszy tylko jeden instrument, aby ich głos był nagi. On jest źródłem podstawowym, którego nie może zakłócać zbyt dużo dźwięków – słowa Jana Kondraka były wprowadzeniem do występu konkursowiczów, których w piątkowy wieczór było dziewięciu. Każdy z nich zaprezentował dwa utwory. Rozpoczęła Karolina Filec z Rybnika. Problemy techniczne zmusiły ją do przerwania występu. Na szczęście za drugim razem wszystko było już dobrze. Akompaniował jej Jarosław Hanik, który tego dnia towarzyszył jeszcze czterem innym artystom. Jako druga wystąpiła Karolina Serocka z Marcinem Partyką. Po niej zobaczyliśmy pierwszego mężczyznę – Tomasza Łupaka z Zielonej Góry. Mocnym głosem wyróżniła się Anna Pawlus z Rybnika, która wykonała „Sen” Edyty Bartosiewicz. Jako piąta pojawiła się Agata Gałach z Gdyni. Zapadła w pamięć widzów dzięki utworowi „Barbie” i specjalnie na tą piosenkę przygotowanym strojem. Na scenie zobaczyliśmy jeszcze Paulinę Krajewską z Sandomierza, Piotra Dąbrówkę z Radomia, Agnieszkę Błońską z Raciborza i Karinę Abrahamczyk z Rybnika.

Gwiazdą wieczoru był Janusz Radek. Swoim oryginalnym głosem zaczarował salę Klubu Energetyka. Odniósł się również do pojęcia „piosenki artystycznej”: - Każda piosenka jest artystyczna, gdy się ją artystycznie wykona – żartował podczas koncertu, w którym usłyszeliśmy jego najbardziej znane utwory. Na zakończenie występu wybrał Szekspira: - To ktoś bardzo artystyczny. Znają go chyba nawet na Grenlandii – rozśmieszał i bawił publiczność Radek. Nie obeszło się bez bisowania, a na koniec charyzmatyczny wokalista zapewnił: - Proszę państwa, przyjedziemy tu jeszcze raz!

Sobotni (25.02.) koncert rozpoczął... Artur Andrus. Nie pojawiła się niestety zapowiadana wcześniej Grażyna Torbicka. Jej zastępca idealnie wywiązał się z roli konferansjera, rozbawiając momentami publiczność do łez.

Wśród wykonawców pierwsza na scenie pojawiła się Magdalena Grzonka z Czerwonki. Towarzyszył jej na fortepianie Piotr Kotas. Po niej pojawili się Justyna Łysak z Kielc i Piotr Wróbel z Gliwic. Jako czwarta wystąpiła aktorka warszawskiego Teatru Rampa – Klementyna Umer. Jej „Cud niepamięci” na długo zapadnie w pamięć. Kolejne osoby na scenie to: Małgorzata Marczak z Kielc, Małgorzata Czajka z Warszawy, Agnieszka Wajs z Rudy Śląskiej oraz Wojciech Wachuda i Agnieszka Grochowicz z Krakowa. Na zakończenie konkursowych przesłuchań wystąpiła Ilona Sojda. Młoda kielczanka porwała publiczność i zebrała największe oklaski.

Sobotni wieczór zakończył koncert pt. „Jacek Karczmarski – kolega z pracy”. – Po jego odejściu zastanawiałem się, kto oprócz niego jest w stanie śpiewać jego piosenki – komentował Artur Andrus: – Jednak z drugiej strony są to piosenki, których nie można nie śpiewać! Na scenie pojawiła się 10-osobowa grupa instrumentalna pod kierownictwem Dariusza Łapińskiego: - Reżyserem całego spektaklu muzycznego jest mój tata, Zbigniew Łapiński. Wiersze Jacka Karczmarskiego recytować będzie Elsner Załuski – zapowiadał kierownik zespołu. Piosenki śpiewały m.in. Małgorzata Czajka i Krystyna Świątecka. Koncert zakończyły dwa najbardziej znane utwory Jacka Karczmarskiego. Słynne „Mury” wykonał mocnym głosem Jarosław "Jar" Chojnacki. Ostatnia piosenka to wspólnie wykonana „Modlitwa o wschodzie słońca”. Publiczność nie pozostała obojętna i wymusiła na artystach ponowne wykonanie utworu.

Finał imprezy w niedzielę (26.02.) o godzinie 17.00 w Teatrze Ziemi Rybnickiej. Poznamy laureatów X Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Artystycznej. Gwiazdą wieczoru będzie Justyna Steczkowska. Imprezę poprowadzi Jan Poprawa.

Zobacz więcej zdjęć z imprezy >>>

Adam Doliba

Fot. Bartosz Anioł