zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

KC: Z Nowej Huty przyjedzie WU-HAE

2009-02-12, Autor: 
W niedzielę 15 lutego o godzinie 19:00 w Kulturalnym Clubie zagrają dwie kapele – Drive-By z Rybnika i WU-HAE z Nowej Huty. Bilety w cenie 8 zł do nabycia w KC.

Reklama

Biografia zespołu WU-HAE (źródło: www.antyportal.net)

 

Na przykładzie tego zespołu sprawdza się porzekadło, że nikt nie jest prorokiem we własnym kraju. WU-HAE na zaproszenie grupy KORN 6 lipca 2007 roku zagrało w katowickim Spodku. Nieco wcześniej przekonało do siebie zdecydowanie niechętną im publiczność Metalmanii 2007, a nieco później rewelacyjnie wypadło podczas interdyscyplinarnego festiwalu "Wyspiański Wyzwolony". Mimo to próżno szukać ich w opiniotwórczych mediach. Historia lubi się powtarzać, bo nim ktokolwiek zauważył ich w Polsce, oni zagrali już serię koncertów i wydali płytę w Niemczech.

 

Grupa WU-HAE, uznawana w Polsce za prekursora nurtu cross-over (połączenie rocka i hardcore'u z funky, jazzem i hip-hopem), powstała w 1999 roku w Nowej Hucie. Zaraz potem została zaproszona na dwie trasy koncertowe po Niemczech. Zespół wydał tam CD Dla Człowieni, a nagrane nań utwory trafiły na Be-Sonic Top 10. Wspólnie z Orange But Green i Cho-Jin WU-HAE wzięło udział w międzynarodowym projekcie United, promującym ideę Zjednoczonej Europy.

 

W grudniu 2004 roku odbyła się premiera singla Alkoholik, zaraz potem muzycy pokazali swój autorski teledysk Szelma. W czerwcu 2006 roku wydali polska płytę Życie na raty. Zarejestrowany na krążku materiał to kipiący niekonwencjonalnymi pomysłami melanż (we francuskim znaczeniu tego słowa) rocka, hard-core, hip-hopu i jazzu, wzbogacony o etniczne nuty gruzińskiego multiinstrumentalisty Gija oraz oryginalne brzmienie elektrycznej wiolonczeli. To niezwykle energetyczny i przyswajalny eksperyment, w którym słychać skrajnie różne upodobania i doświadczenia tworzących grupę muzyków. Dodatkowym atutem materiału są błyskotliwe teksty opisujące naszą codzienną rzeczywistość - tę dużą i małą. Z płyty tej pochodzą kultowe już, choć nadal pomijane przez media, hity: Ludzi masa, Po co ja się męczę, Krzaki, Pacan, Szelma czy Walka o stołki. Płyta nominowana była do Super Jedynki.

 

WU-HAE doskonale sprawdziło się na znanych w Polsce festiwalach (Union of Rock, Hunter Fest, Metalmania). Grupa aktywnie uczestniczyła w międzynarodowych warsztatach muzyczno-teatralnych przygotowanych przez artystów z Frankfurtu (Niemcy), Krajni (Słowenia) i Teatru Słowackiego (Polska). Przyczyniła się także do wystawienia sztuki "Król Edyp" (Teatr Łaźnia Nowa). Wokaliści zespołu brali również udział w nagraniu płyty Story of Polish Jazz Jarka Śmietany oraz utworu "Co się stało z naszą Solidarnością?" (z Grzegorzem Markowskim), na bazie którego Ryszard Bugajski (Przesłuchanie) zrealizował telewizyjną nowelę. Na początku września 2007 r. na rynku ukazał się album pt. Grube Ryby, będący dokumentacją ubocznego projektu Bzyka i Guzika, rzeczonych wokalistów, z którego pochodzi prześmiewczy utwór Artyści z Pięknego Psa. O płycie tej Jan Chojnacki powiedział, że "mamy tu do czynienia z dźwiękami z najwyższej, światowej, półki" (Polskie Radio PR III). 

 

 

Biografia zespołu Drive-By (źródło: www.antyportal.net)

 

Zespół DRIVE-BY powstał w roku 2005. Idea założenia takiego składu powstała...w szpitalu psychiatrycznym, gdzie trzech z pośród obecnych muzyków spełnia się zawodowo. Myśl była prosta. Stworzyć coś, co pozwoli nam się wyżyć zarówno fizycznie jak i psychicznie.

 

Początkowo tworzeniem kawałków zajmowało się dwóch chłopaków, Lingo, który brał na siebie warstwę tekstów i PaYoY, który napisał całą muzykę. Owocem tego było nagranie dema. Po nagraniu dema i ukształtowaniu nurtu nastąpiło skompletowanie reszty składu, który jest aktualny do dnia dzisiejszego. Trudno określić styl, jaki reprezentuje DRIVE-BY. Jedni klasyfikują to do rapcor'u, inni przyrównują to do brzmienia hardcoru rodem z Nowego Jorku, co zespołowi najlepiej odpowiada, z wiadomych względów. Obecnie zespół jest w trakcie nagrań studyjnych do swojej pierwszej płyty.

 

Jeżeli w muzyce szukacie hajsu, lansu, baunsu, housu, transu i innego ansu, to tego tutaj nie znajdziecie. Jeżeli wzrusza was agresywność rzeczywistości i rażą was bezpośrednie przekazy, to ten zespół nie jest dla was. Reguła jest jedna... hardcore to nie muzyka, hardcore to życie.

 

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5509