zamknij

Sport i rekreacja

Jak w hokejowym zamku

2007-05-02, Autor: 
Jednostronne widowisko zobaczyli kibice w finale Pucharu Polski Podokręgu Rybnik. Energetyk ROW przegrał z GKS-em Jastrzębie 0:4.

Reklama

Rozegrany przy sztucznym oświetleniu mecz przyciągnął na trybuny około 1500 widzów, w tym ponad 400 z Jastrzębia. Miało być piękne spotkanie, niestety skończyło się na jednostronnym widowisku w wykonaniu lidera III ligi - GKS-u Jastrzębie.

 

Obie drużyny przystąpiły do meczu w mocno okrojonych składach. Na boisku pojawiło się kilku zawodników, którzy zazwyczaj rozpoczynają na ławce rezerwowych. Początek meczu był w miarę wyrównany. Pierwszą groźną sytuację rybniczanie stworzyli dopiero w 21. minucie. Naciskany przez obrońcę Marcin Wodecki strzelił jednak bardzo niecelnie. Z upływem czasu zarysowała się przewaga gości, którzy przez większą część meczu nie schodzili z połowy rywala. Momentami rybniccy piłkarze czuli się zamknięci jak w hokejowym zamku. Bramki były tylko kwestią czasu. Pierwsza z nich padła w 31. minucie po strzale Marcina Pisarczyka, który wykorzystał nieporozumienie między Andrzejem Skrockim i obrońcami. Rybniczanie nie zdążyli się otrząsnąć po stracie gola, a już drugi raz musieli wyciągać piłkę siatki. Po ładnej akcji z prawej strony Michał Chrabąszcz wyłożył piłkę Rolandowi Buchale, a ten silnym uderzeniem pokonał Skrockiego.

 

W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. Groźne sytuacje w wykonaniu rybniczan można było policzyć na palcach jednej ręki. Po jednej z nich, w 62. minucie, bliski szczęścia był Grzegorz Dzięgielowski. Silny strzał obronił bramkarz gości – Piotr Paś. Tego dnia golkiper GKS-u nie miał zbyt dużo pracy. Co innego jego kolega vis-a’-vis, który kolejny raz skapitulował w 69. minucie. Trzeciego gola dla jastrzębian zdobył Mariusz Adaszek. W końcówce meczu rybniczan dobił ich były kolega klubowy – Buchała. Ostatecznie GKS wygrał 4:0 i zasłużenie zdobył Puchar Polski Podokręgu Rybnik.

 

Energetyk ROW Rybnik - GKS Jastrzębie 0:4 (0:2)

Bramki: 0:1 - Pisarczyk (33), 0:2 - Buchała (35), 0:3 - Adaszek (69), 0:4 - Buchała (85).

 

Energetyk ROW: Skrocki - Krzysztoporski, Indyk, Pacholski - Nowak, Święty (32 min. - Reclik), Matochniejczuk (60 min. - Kuś), Tomiczek (46 min. - Dzięgielowski), Francuz (46 min. - Jaśkiewicz), Kostecki - Wodecki.

 

Adam Doliba

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jak zamierzasz spędzić wakacje 2024?





Oddanych głosów: 284