Inter likwiduje połączenie z Rybnika do Katowic

Niepowiem szkoda tej decyzji :/ dojazd busami inter był lepszy niż pociagami nigdy nie trafiłem by bus sie spóźnił a także jeździło sie taniej i w bardziej komfortowych warunkach niz pociagiem.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Super! Miasto odcięte od świata. I nie miej tu człowieku własnego auta

Kolej górą! :DDD @tosia10 - to chyba ty jesteś odcięta ...od rzeczywistości. Rybnik jak większość miast zapewnia komunikację miejską dla swoich mieszkańców oraz dla okolicznych miast, a oprócz tego jest znaczącym węzłem kolejowym. Akurat do Katowic 27 pociągów na dobę od 4.00 do 22.30. @szyszaaaa - w niedziele i po godzinach szczytu owszem, były punktualne. W godzinach szczytu nie były w stanie trzymać się rozkładu bo stały w korkach. @pawlmesten - ktoś niski i szczupły tego nie zauważy dla osób przy tuszy lub wysokich, przejazd w busiku była męczarnią.

@przykopa - rozkopać to można grządki... A nasypy wraz z wiaduktami to pomysł inżynierski z XIX wieku na separację różnego ruchu transportowego. Tak dobry i aktualny, że stosuje się go również budując współczesne trasy KDP czy autostrady. Gdyby zgodnie z twoim rozumkiem zlikwidować nasypy i wiadukty na naszej obwodnicy to z Śródmiejską, Chwałowicką czy Boguszowicką - trzeba by się było krzyżować w jednym poziomie tak jak Racławicka ze Sportową... ;)

Super ja się cieszę będzie mniej busów przekraczających przepisy ruchu drogowego

@tosia10 - to ty wyskoczyłaś z jakąś idiotyczną tezą, że nasze "Miasto będzie odcięte od świata" tak jakby Inter był dla Rybnika najważniejszym środkiem transportu... A ze swoimi małymi busikami pełnił absolutnie marginalną rolę nawet w porównaniu do autobusów, nie mówiąc o pociągach. @przykopa - niech ci się przyśni, że... odzyskałeś rozum. Dobranoc.

Arteksie kochany- a powiedz mi co ma zrobić ktoś kto z wlazł wymarzoną pracę na trzy zmiany i czasem w weekendy w Gliwicach albo w Jastrzebiu Zdroju a mieszka w Rybniku i nie posiada własnego samochodu? Oczywistym jest, że z punktu widzenia pasażera najlepiej kiedy ma kilka opcji dojazdu do pracy a transport autobusowy również jest taką uzupełniającą opcją. W komunikacie Interu znajduje się bardzo ważny szczegół czyli dotacja do kolei, która nie pozwala na uczciwe konkurowanie. Tak to można zabić wszystko. Jest to głupie i prowadzi do takich wlasnie chorych sytuacji. Zabiją wszystkie opcje a później znowu zaczną remontować jakiś odcinek trasy kolejowej do Katowic albo budować dodatkowy tor i będziemy jeździć dwie godziny do Katowic bo alternatywy nie będzie. Twoim zdaniem to dobrze ?

~przykopa - proszę nie obrażaj ~Arteksa. To typowy rybnicki urzędnik. Który ma głęboko zdanie i opinie innych ludzi. Ot trochę takich ludzi robi w rybnickim magistracie - i dzięki temu Rybnik upada na dno. Na domiar będzie wypisywać niesprawdzone informacje.

Auto czy pociąg zdecydowanie wygodniejsze niż ciasne busiki.

Bardzo SZKODA! korzystam z pociągów jak i interków, niestety nie zawsze jest pociąg z RK to KATO, tak aby zdarzyć na IC którym jedziesz dalej (wczesne godziny ranne), lub nie zawsze jest pociąg do RK wracając z dalszej wyprawy (nie jest to dopasowane) . Ja sobie bardzo, ale to bardzo chwaliłem tą formę podróży, każdy na swoje zdanie, jednak jeśli ktoś dość często podróżuje to nie sądzę aby był zadowolony z tej informacji :(

PS. Tak zdecydowanie wolałem ciasny inter aniżeli wleczący się pociąg KS

@rosthost1 - nie czuję się przez nikogo obrażony, co najwyżej zażenowany bezsensownością czyjegoś głupiego wywodu. A powiedz mi. Czy twoje PiSiory liczą się ze zdaniem przedsiębiorców, ekonomistów, rolników, nauczycieli, pracowników służby zdrowia? Jakoś tego wszyscy nie widzimy. Widzimy co raz większy marazm i upadek tego kraju w wielu dziedzinach. Rozwoju transportu kolejowego za który odpowiada rząd też nie widzimy poza... artykułami o CPK. Od lat istnieje spółka ale nie wybudowała na razie ani metra nowej linii kolejowej... Inter zawiesił nie tylko linię z Katowic do Rybnika ale też z Gliwic do Krakowa czy z Katowic do Jaworzna. PiS doprowadza przedsiębiorców do upadku lub nieopłacalności różnych biznesów. Oby Polska się uwolniła od tych miernot u władzy póki jeszcze wszystko nie upadło...

Korzystałem okazyjnie z Intera przez wiele lat. Stanowił świetną alternatywę do pociągu w przypadku konieczności rozpoczęcia kursu na Dworcu na Nowinach lub pod Bazyliką, jeżeli pasażer chciał się przesiąść na komunikację miejską w Rybniku lub Flixbusa w Katowicach. Jedynym minusem były przeciążone kursy w godzinach szczytu, kiedy nie było możliwości wejścia do przepełnionego busa. Poza tym regularność kursów w stałych odstępach czasowych, punktualność oraz kultura i prezencja kierowców na najwyższym poziomie. Tego typu kursy powinny być dofinansowywane przez Państwo, ponieważ pasażer ma wybór co do miejsca wsiadania i wysiadania oraz dopasowania do innych środków komunikacji. W przypadku pociągu jedynym miejscem wsiadania i wysiadania jest Dworzec PKP. Ratowanie tego typu kursów powinno być podstawą tworzonego Planu Zrównoważonej Mobilności dla Subregionu Zachodniego.

@Grisza - nigdzie na zachodzie Europy czy cywilizowanych krajach typu Czechy, Słowacja, busiki nie zastępują pociągów... Albo jest komunikacja kolejowa albo autobusowa - obie dotowane przez regiony/państwo i obie nie konkurujące ze sobą. Model prywatnych busików powoli znika z regionów gdzie jest dobra komunikacja kolejowa bo mają co raz mniej chętnych do jeżdżenia w takich warunkach. Piszesz, że niektóre kursy były wypełnione. Być może - ale tylko w godzinach szczytu. Widywałem Intera w godzinach południowych czy wieczornych i czasami jechał pusty lub wychodziła/wchodziła na przystankach 1 osoba. Zauważcie się, że ograniczają też kursy na Katowice-Kraków gdzie jeździli co 20 minut. Będą co 60 minut. Tam też im się już nie opłaca... Moim zdaniem komunikacja busikowa (wzorzec z krajów postsowieckich) przechodzi zwyczajnie do lamusa jak: handel obwoźny, palenie w piecach, wypożyczalnie kaset wideo... Po prostu ich czas mija. Co do dojazdu na Nowiny to przecież jest pełno autobusów na dworzec. Inter w Katowicach też nie dowoził do Spodka czy na Koszutkę tylko trzeba się było przesiąść.

Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

@Grisza - piszesz że on jechał z Nowin. Warto doprecyzować, że z DKM na który przecież z różnych części Nowin też trzeba było dotrzeć pieszo nawet w 20 minut (Chabrowa, Dąbrówki). A jeśli powiesz, że są autobusy KM to... autobusy jadą też na dworzec kolejowy. Poza tym nie bierzesz pod uwagę przypadków kiedy Inter stał w korkach. Nie pokonywał wtedy trasy w planowanych 50 minutach. To co nazywasz uzupełnieniem oferty jest niestety działaniem na szkodę transportu zbiorowego. Czy państwo powinno dopłacać do komunikacji której pojazdy są niedostosowane dla niepełnosprawnych w XXI wieku?!

Bardzo szkoda ?, systematycznie na tej trasie przybywało chętnych na dojazd do stolicy regionu, codziennie duży, pełny autokar osób dojeżdżających, do stolicy regionu do pracy, szkół, lekarzy, lotnisko ?‍♀️ i z dnia na dzień likwidacja nierentownej linii???? Niezrozumiałe