Dreszcze na całym ciele

Fot. Arkadiusz Klimczak.

Wszystko za sprawą zespołu Żywiołak, który opiera swoją twórczość na takich gatunkach muzycznych jak: folk, punk, rockmetal, akustyczne trans – techno czy drum'n'bass. Ich największą inspiracją jest średniowieczna muzyka słowiańska, a także wszystko co związane z pradawnymi wierzeniami.

 

Jak sama nazwa zespołu wskazuje, przygotowane przez nich show nie mogło być nudne i monotonne. Podczas swojego występu w klubie Titanic artyści zaprezentowali przede wszystkim doskonały wokal, który momentami wywoływał dreszcze na całym ciele. A także ukazali możliwości średniowiecznych instrumentów, o których z wielką pasją opowiadali w przerwach pomiędzy kolejnymi utworami. Mimika, gesty i doskonała gra aktorska skorelowana z tekstami piosenek jest czymś, co z pewnością zachwyciło niejednego słuchacza.

 

Fot. Arkadiusz Klimczak.

- To co zaprezentował zespół przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Zaletą kapeli Żywiołak jest to, że opiera się na tradycji i mitologii słowiańskiej, która nie jest tak popularna i wykorzystywana przez muzyków jak np. tradycja irlandzka – powiedziała Ewa Twaróg, studentka z rybnickiego Kampusu.

Koncert podobał się też Łukaszowi Papisowi, studentowi politologii. - Żywiołak od razu zrobił na mnie wrażenie, gdyż charakteryzuje się orginalnym brzmieniem i wartościowymi tekstami.

 

> Zobacz zdjęcia z koncertu.

 

Patrycja Wróblewska