zamknij

Wiadomości

Dostały prawie 16 tys. zł kary za wystający 20 cm od muru kaseton. Urząd mówi o nielegalnym zajęciu pasa ruchu drogowego

Bartłomiej Furmanowicz 2023-12-14, Autor: 

Można dostać surową karę za reklamę wiszącą na elewacji budynku? Można jak najbardziej, nawet z tytułu zajęcia pasa drogowego. Z takim problemem mierzą się właścicielki jednej z agencji ubezpieczeniowych vis a vis Urzędu Miasta w Rybniku. Urzędnicy stwierdzili bowiem, że kaseton świetlny wystaje o 20 centymetrów za bardzo i wchodzi na rzeczony pas drogowy. Teraz firma za nielegalne zajęcie pasa ruchu drogowego ma zapłacić prawie 16 tys. złotych kary. Absurd? Zdaniem magistratu – nie.

Reklama

Dwadzieścia centymetrów kłopotów

Po murach i ścianach jeszcze nie chodzimy, a jak się okazuje, te części budynków również obejmują pasy drogowe. Boleśnie o tym przekonały się właścicielki jednej z agencji, która mieści się na rogu ul. Miejskiej i Placu Kopernika. Nomen omen – zostały postawione pod ścianą.

Ta sprawa trwa już z dwa miesiące. Najpierw dostałam pismo, że którym była informacja, że bezprawnie zajęłam pas ruchu drogowego. Przyznam szczerze, że byłam zszokowana. W jaki sposób zajęłam pas? Myślałam, że zaparkowałam źle samochód. Jak się wczytałam w pismo, to okazało się, że sprawa dotyczy mojego baneru informacyjnego, który mam zwieszony na elewacji. Byłam w szoku – mówi jedna z właścicielek (prosi o zachowanie anonimowości).

Problem w tym, że kaseton agencji wystawał 20 centymetrów nad mur i wkraczał w pas ruchu drogowego.

Ten baner wisiał około 12 lat, nikt wcześniej nie miał o to pretensji. Nikt mnie nie informował, że coś robię nielegalnie, tym bardziej że w umowie podpisanej z właścicielem była adnotacja, że mogę bezpłatnie zawiesić reklamę na elewacji budynku. Teraz się okazuje, że granica przebiega w murze kamienicy i 20 cm znajduje się w pasie ruchu drogowego i nielegalnie go zajęliśmy – słyszymy.

Placówka otrzymała wezwanie do demontażu kasetonu lub jego legalizacji. Rzecz w tym, że ta druga „operacja” była zbyt droga.

Po konsultacji z urzędem, dowiedziałam się, że abonament kosztuje 13 tys. złotych rocznie. To była zbyt wygórowana kwota. Zdecydowałam się zrobić płaską reklamę. Aby tego dokonać, potrzebna jest cała procedura. Trzeba było napisać prośbę o zgodę na zajęcie pasa ruchu drogowego, by zdemontować starą reklamę. Na to wszystko potrzeba czasu, a także pracy firmy zajmującej się tego typu rzeczami – wyjaśnia nasza rozmówczyni.

W międzyczasie otrzymała kolejne pismo z urzędu.

Przeczytałam, że do momentu demontażu od pierwszej kontroli - o której nie wiedziałam - już mam naliczaną karę. Prawie 16 tys. złotych (dokładnie 15 tys. 700 zł) za około 1,5 miesiąca – dodaje.

Jej zdaniem w całej tej sytuacji zabrakło zdrowego rozsądku.

Jeżeli robię coś nielegalnie to urząd powinien najpierw mnie o tym poinformować, ale też dać czas na zebranie dokumentacji i znalezienie firmy, która zdejmie reklamę. Jeżeli w ciągu 30 dni nic bym z tym nie zrobiła to w porządku, urząd może liczyć karę. Tymczasem nie mam możliwości obrony. Rozmawiałam z różnymi osobami, prawnikami, geodetami w Rybniku. Z każdej strony słyszę złe opinie dotyczące współpracy z UM – zauważa.

Właścicielka firmy dodaje na końcu, że sprawa trafiła do jej prawnika, który ma przygotować odwołanie.


Tak dzisiaj wygląda elewacja placówki/zdj. bf

„Jako miasto mamy to kontrolować, weryfikować i pobierać odpłatność”

Co na to rybnicki magistrat? Rozmawiamy z wiceprezydentem Rybnika – Januszem Koperem. Zapewnia, że urzędnicy nie popełnili błędu.

Temat dotyczy wielu osób, wielu firm prowadzących działalność gospodarczą, wystawiających jakiekolwiek reklamy w tzw. pasie drogowym. Ustawa mówi, że cokolwiek jest w pasie drogowym, nad pasem drogowym - ustawowo trzeba za to zapłacić. W zależności od kategorii drogi są różne narzucone stawki – również ustawowo. Jako miasto mamy to kontrolować, weryfikować i pobierać odpłatność, a jeżeli ktoś nie płaci – nawet karać – mówi Janusz Koper.

Dodaje, że kara jest rzeczywiście dotkliwa, bo ustawa narzuca 10-krotność opłat za każdy dzień funkcjonowania nielegalnej reklamy.

Wiceprezydent przyznaje, że we wcześniejszych latach gminy „dość luźno” podchodziły do tego zagadnienia i nie zawsze weryfikowały stawiane reklamy, do czego zostały odgórnie zobowiazane przepisami prawa. Podobnie było w Rybniku. To się skończyło wraz z powołanym w tej sprawie zespołem.

Kontrole, którym urząd podlega zarzuciły nam, że nie jest to prawidłowo robione, że powinno to być robione bardziej skrupulatnie. Jest powołany zespół, który chodzi po mieście i weryfikuje reklamy – wyjaśnia.


Wiceprezydent Janusz Koper

Zgłoszeń może dokonywać straż miejska i wspominany zespół.

Chodzą, sprawdzają, czy reklama została zgłoszona, opłacona czy też nie. Jeżeli reklama nie jest opłacona to sporządzone zostaje zawiadomienie do osoby prowadzącej działalność. Dowiaduje się o naruszeniu i o tym, że należy reklamę zlikwidować albo zalegalizować. Jest też wyznaczony czas jako niezwłoczny. Po tygodniu pojawia się druga kontrola, która sprawdza, jak wygląda sytuacja. Jeżeli stwierdzi, że właściciel nie podjął czynności, to urząd musi naliczyć karę – słyszymy.

Janusz Koper wskazuje, że tak też było w opisywanym przypadku. Dodaje, że podobnych sytuacji w Rybniku jest znacznie więcej.

Co o tym sądzicie?

---

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje się coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym! >>WYŚLIJ ALERT<<

Oceń publikację: + 1 + 40 - 1 - 385

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (34):
  • ~Francik049 2023-12-14
    15:37:39

    Miejskie rozdawnictwo ( np kamienic) i oderwane od rzeczywistości pomysły władz kosztują, skąd brać na to środki ? pozostaje metoda na rozbójnika
    w końcu to nie jest wielomiesięczne zajęcie pasów ruchu na Chrobrego pod budowę najdroższych mieszkań socjalnych w kraju, dlatego tutaj kara musi być przykładna i surowa

  • ~norton 2023-12-14
    15:53:18

    104 8

    Pamiętajmy, że oni to robią tylko i wyłącznie dla naszego dobra. Dla nas. By nam się żyło dobrze i szczęśliwie.

  • ~TwojLogin 2023-12-14
    16:04:35

    113 9

    Wystarczy na organizację kolejnego spotkania Rybnik dla Biznesu.
    Proponuje temat: dlaczego mały biznes ucieka z Rybnika

  • ~Apollo2 2023-12-14
    16:05:19

    Zaczęło się!!!Konserwator pobiegał po Rybniku,porobił sobie wiel fotek i teraz wszyscy posiadający reklamy w centrum będą ogoleni .Świetny sposób na sfinansowanie Parku Kulturowego .Kilku set przedsiębiorców za to zapłaci.Cynizm rządzących tych miastem zaczął sięgać zenitu.

  • ~Lepszyrybnik.pl 2023-12-14
    16:06:34

    Kolejny przykład jak miasto wspiera lokalnych przedsiebiorców. Podziękujemy im w wyborach na wiosnę.

  • ~Fischer 2023-12-14
    16:16:51

    89 6

    Też dostałem taki domiar ;)
    Przeczytałem Ustawę i wynika z niej, że urzędnicy bardzo osobliwie wyliczają zajęcie pasa drogowego. Dla mnie powierzchnia zajęcia pasa drogowe to iloczyn długości reklamy wzdłuż budynku i "głębokości" na jaką wystaje od budynku. Tak myślą przedsiębiorcy. Urzędnik kilka punktów dalej tłumaczy, że fakt wejścia na pas drogowy jest tylko zezwoleniem na wyliczenie powierzchni zajęcia pasa drogowego jako iloczyn długości wzdłuż budynku i wysokości na elewacji. Stąd takie duże kwoty. W skrócie powierzchnia zajęcia pasa drogowego (powierzchnia pozioma na gruncie) to powierzchnia reklamy na elewacji (powierzchnia w płaszczyźnie pionowe). Przypomina mi się taka anegdota, że gdyby świnia potrafiła pływać byłaby owocem morza ;) :).
    Pomijam wysokość kary. Cała akcja wygląda tak jakby urzędnicy odnaleźli ten przepis po latach i zaczynają go stosować.
    Cieszmy się, że urzędnicy nie obliczają powierzchni użytkowej lokalu jako sumy powierzchni wszystkich ścian i podłogi oraz sufitu.
    $#% ^@%$$!# po co ja to napisałem?!

  • ~Columbo 2023-12-14
    16:45:40

    96 5

    Teraz już wiemy jak miasto będzie pozyskiwać środki na podwyżki dla pracowników samorządowych o których pisało na tym portalu parę dni temu ...Łupienie mieszkańców w każdy możliwy sposób... Podejrzewam że teraz i straż miejska zacznie bardziej intensywnie nękać kierowców ...Żenada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • ~anettk 2023-12-14
    16:54:08

    82 5

    W tym mieście większość spraw do załatwienia z urzędnikami idzie jak po grudzie..

  • ~Fischer 2023-12-14
    17:23:32

    54 9

    Proszę nie mieszajmy do tego sprawy wypłat dla pracowników budżetówki - w ten sposób tylko podniesiemy wszystkim ciśnienie a nie kwoty przelewów. Nie ma takiego prostego przełożenia.
    Miasto potrzebuje pieniędzy tak jak każdy. Skoro "żyje" z miejscowych przedsiębiorców to może powinno odstąpić od nałożenia kary (chyba nie jest obligatoryjna) i ogłosić abolicję albo wykazać się amnezją ;). To nie sztuka dopaść ofiarę mając ja na widelcu.
    My mieszkańcy i przedsiębiorcy nie mamy takich narzędzi dochodzenia swoich praw.

  • ~mariusz mewa 2023-12-14
    17:27:06

    88 7

    Janusz Koper - obrzydliwa postać. Nie brakuje takich w naszym urzędzie ale on jest w czołówce szkodników. A sama sprawa idealnie obrazuje jak magistrat "sprzyja" przedsiębiorcom i mieszkańcom.

  • ~exploriurbex 2023-12-14
    17:38:02

    18 73

    Niedawno na uli cy Sobieskiego otwarła się piekarenka gruzińska. Zainstalowali estetyczny i podświetlony szyld. Zapewne wszystko po ustaleniach z konserwatorem zabytków. Da się? Gruzini się dostosowywują, a nasi biznesmeni nie mogą? No proszę waaas. To nie biedne lata dziewięćdziesiąte gdzie każdy robił co chciał. Niech jakieś zasady obowiązują aby nie było tej bannerozy i szyldozy na mieście.

  • ~Fischer 2023-12-14
    17:59:03

    57 5

    ~exploriurbex zasady są najważniejsze. Tylko po co te kary jak nikt do tej pory się o to nie upominał. I ten kretyński sposób liczenia. Jest coś takiego jak instytucja zasiedzenia. To niech nazwa to opłatą za "zajęcie przestrzeni przylegającej do elewacji budynku". Rozmawiałem z kilkoma osobami w podobnej sytuacji. Wszyscy dostali już kary i je zapłacili. Pytałem czy w przypadku ustawienia rusztowania na czas remontu (legalnie z opłatą za zajęcie pasa drogowego) i będę miał na nim siatkę zabezpieczającą z nadrukiem to potraktują to jako reklamą i naliczą opłaty. Dostałem odpowiedź, że jeżeli urzędnik uzna, że to reklama to tak. Proste wyliczenie: rusztowanie zajmuje 10m2 chodnika i ustawione jest na 4 kondygnacje. Opłatą za reklamę to dodatkowe 100m2 zajęcia elewacji ale traktowane jako zajęcie pasa drogowego.
    Lepiej niech zainteresują się podwójnymi informacjami dla niektórych małżeństw za wywóz odpadów. Wydział podatków uznaje wspólność małżeńską i wysyła jedną informację. Wydział "komunalny" niestety nie i wysyła osobno dla każdego z małżonków. Próbowałem się dowiedzieć o co chodzi. Odpowiedź była na jeszcze niższym poziomie: czasem małżeństwa się rozwodzą lub nie rozmawiają ze sobą i chcą uniknąć opóźnień w ściąganiu opłat.
    Kiedyś mówiono, że logika kończy się tam gdzie zaczyna się wojsko. Rebus : wojsko zastąp słowem na u i kończącym się na d.
    Jak można komplikować najprostsze sprawy? Chyba tylko po to aby nie miec czasu na rozwiązywanie poważnych problemów.
    Opłaty za reklamy tak ale bez kar.
    z pełnym uszanowaniem

  • ~Apollo2 2023-12-14
    18:14:35

    90 8

    Familok za 16mln,zajezdnia za 20mln,centrum przesiadkowe 100mln!Zabrali się w najpodlejszy z możliwych sposobów do okradania drobnych przedsiębiorców

  • ~Arteks 2023-12-14
    18:48:38

    7 107

    Rybnik nie ma jakiegoś własnego prawa związanego z pasem drogowym i reklamami w takich miejscach. To jest egzekwowanie prawa, które uchwala nasz parlament! Więc wytłumaczcie o co chodzi z tym "szkodzeniem" lokalnemu biznesowi niby przez Urząd Miasta? A może to jest dbałość o interes naszego miasta?

    @apollo2 - z 16 mln na familok miasto POZYSKAŁO aż połowę środków pozyskano z funduszu państwowego więc 16 a 8 to nie jest to samo! Dlaczego przeraża cię pierwsza w Rybniku profesjonalna zajezdnia dla autobusów za 20 mln? Przecież inne miasta też inwestowały lub inwestują w takie obiekty. Przeraża cię 100 mln na Centrum Przesiadkowe? Z pewnością większa część kwoty będzie ze środków zewnętrznych. Dodam, że Gliwice oddały chyba rok temu Centrum Przesiadkowe za... 200 milionów zł. Jesteśmy poważnym miastem? Budujmy poważnie, porządnie i efektownie! :D

  • ~Apollo2 2023-12-14
    19:21:04

    76 7

    ~Arteks
    Poważnie,porządnie i efektownie to może będzie po wyborach samorządowych na wiosnę.Póki co miastem rządzi grupa kolesi,która z już z nikim się nie liczy.

  • ~pablo2525 2023-12-14
    20:17:57

    64 5

    A jak będą chcieli umyć okna i trzeba będzie drabinkę na chodniku postawić, to też muszą pisać prośbę o zajęcie pasa ruchu ?
    A może jeszcze ocieplenie budynku wchodzi ze 2 cm na chodnik, tylko nic straconego wystarczy płacić abonament i wszystko będzie dobrze.

  • ~Arteks 2023-12-14
    20:49:34

    6 72

    @Apollo2 - tego nikt nie wie co przed nami. Żyjmy dniem dzisiejszym. Chyba jednak nie jesteś za bardzo zorientowany w finansach jakie wiążą się z inwestycjami transportowymi... Wspomniałem o Gliwicach. Lublin buduje dworzec autobusowy za 237 milionów. Centrum przesiadkowe w Katowicach na Zawodziu kosztowało 95 milionów i to... przed pandemią. Bytom chce wybudować nowy dworzec autobusowy. Przewidywana cena to ok. 100 mln zł. Czy więc Rybnik jest "ekstrawagancki"? Zauważ, że przy okazji rozwiąże się problem parkingowy w tej części miasta. Możliwe, że jest też wreszcie koncepcja uporządkowania autobusów podmiejskich które obecnie jeżdżą z różnych przystanków rozsianych po całym mieście. Uprzątnięty z aut zostanie Plac Armii Krajowej, a jednocześnie kierowcy którzy muszą jeździć autami wygodnie zaparkują na wielopoziomowcu.

  • ~Apollo2 2023-12-14
    21:14:56

    56 5

    ~Arteks
    Znalazłeś temat zastępczy.Przyponę Tobie ,że artykuł jest o podłości i zaplanowanej akcji władz miasta, mającej na celu wyciągnięcie od sklepikarzy i drobnych przedsiębiorców dużej kasy.Wszystko zostało już dobrze policzone .To preludium Parku Kulturowego.

  • ~Arteks 2023-12-14
    21:34:57

    6 66

    @apollo2 - ale jajca... ;) przecież to ty zszedłeś z tematu tworząc w dodatku z atutów zarzuty. Zarówno dworzec autobusowy z parkingiem wielopoziomowym, wyremontowany familok czy nowa zajezdnia to mogą być obiekty z których rybniczanie będą dumni. :D Ja podchwyciłem temat od ciebie, a ty teraz ośmielasz mi się zwracać uwagę, że piszę nie na temat... Nie ma żadnej podłości ze strony UM. Jest... egzekwowanie prawa. Gdyby UM olewał prawo mógłby się narazić, że nie działa w interesie mieszkańców czyż nie?

  • ~Apollo2 2023-12-14
    22:28:56

    44 5

    ~Arteks
    Tak,ośmielam się zwrócić Tobie uwagę!!!
    Jaśnie Panie.Jeszcze raz podkreślam że to wszystko jest wstępem do Parku Kulturowego ,który sfinansują przedsiębiorcy.Tak czysto po ludzku nie jest Ci żal tych ludzi-16 000 kary bez upomnienia ,od razu z geubej ruły .

  • ~stam55 2023-12-14
    23:08:07

    39 8

    ***** **

  • ~common 2023-12-14
    23:26:00

    63 4

    A Koper już zapłacił za stres właściciela i wycięte drzewa pod dróżkę rowerową bez pozwolenia?

  • ~rzyt 2023-12-15
    00:04:42

    53 4

    Karę nakłada "miasto"; sukcesy mają nazwisko.
    Proponuję zmienić nazwę Rybnika na Kuczerowice Arteksowe chociaż druga część nazwy miasta kojarzy mi się z inną gminą.

  • ~Sylas 2023-12-15
    00:11:24

    56 5

    Was w tym rybnickim magistracie już kompletnie poje***o! Jeśli nie wycofacie się z takich bzdurnych decyzji które tylko nękają zwykłych ludzi, to macie gwarancje, że będę namawiał wszystkich bliskich i znajomych w Rybniku do odpowiedniego "postawienia krzyżyka" w najbliższych wyborach.

  • ~kurier 2023-12-15
    00:37:46

    15 41

    A czy oburzone towarzysze zapomniały jak nierząd PIS traktował biznes w czasie pandemii? Zamykał, groził, karał i to niezgodnie z prawem. Fryzjerzy, restauracje, fitness, dyskoteki dostawały po 10-30 tysięcy tylko z powodu tego że chciały działać. Potem sądy to wszystko anulowały. Facetoface diarslo 30 tysięcy. Mam nadzieję że ktoś rozliczy bezprawie pandemiczne.

  • ~Karolina# 2023-12-15
    07:09:35

    43 3

    teraz mieszkańcy ul. Św. Józefa powinni wystawić miastu rachunek za udostępnienie pasa swojego terenu, już cenę znają

  • ~Fischer 2023-12-15
    07:32:26

    41 2

    ~~ Arteks piszesz, że kara musi być. Ale dlaczego tylko dla przedsiębiorcy? Co z urzędnikiem/urzędnikami, którzy przez tyle lat tego przepisu nie stosowali? Uszczuplili dochody i narazili na straty czy nie? A może ratują skórę nakładając drakońskie kary?
    Za dużo tych pytań.
    z pełnym uszanowaniem

  • ~TwojLogin 2023-12-15
    08:02:04

    33 3

    ~Arteks
    Zadbaj jeszcze aby te parapety, rynna i skrzynka z licznikiem ze zdjęć zostały odpowiednio pomierzone, na pewno mamy w kodeksach jakieś kreatywne kary na takie zbrodnie

  • ~ 2023-12-15
    08:52:44

    28 2

    10 NAJWIĘKSZYCH ABSURDÓW POLSKIEGO PRAWA: "NUMER 1
    NAKAZ ZAPŁATY DŁUGU SPRZED 30 LAT
    W każdym cywilizowanym kraju roszczenia pieniężne ulegają przedawnieniu, tzn. po pewnym
    czasie nie można ich skutecznie dochodzić przed sądem. Daje nam to pewność ostatecznego
    zamknięcia starych spraw i chroni nas, żeby nasze zapomniane już drobne długi nie wracały do nas
    po wielu latach jako wielokrotnie większe, z uwagi na odsetki. W naszym pięknym kraju
    przedawnienie też obowiązuje, ale tylko wtedy jeśli my (nie znający przepisów) sami powiemy
    sądowi (znającemu przepisy) że dane roszczenie jest przedawnione. Jak to wygląda w praktyce?
    Jan Kowalski dostaje pocztą, od firmy o której nigdy nie słyszał, wezwanie do zapłaty długu
    sprzed 30 lat, który kiedyś posiadał wobec nieistniejącej już dziś firmy, oraz do zapłaty gigantycznych
    odsetek od tego długu za okres 30 lat. Zgodnie ze zdrowym rozsądkiem wyrzuca je do kosza, mając
    pewność że to pomyłka albo żart. Mija parę miesięcy i dostaje oficjalną korespondencję z sądu:
    wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej, z orłem u góry i podpisem sędziego na dole, w którym
    sąd nakazuje Janowi Kowalskiemu zapłacić tejże nieznanej mu firmie całą kwotę wraz z
    trzydziestoletnimi odsetkami w terminie 14 dni. Jeśli w stresie i szoku uda mu się doczytać
    korespondencję do końca, dowie się że może ten wyrok zaskarżyć i sprawa trafi na rozprawę. Jan
    Kowalski dowiaduje się więc że sąd, uosabiający majestat Rzeczpospolitej Polskiej, właśnie uznał że
    ma on zapłacić nieznanej mu firmie całkowicie nienależne jej pieniądze i że może on próbować
    podważyć decyzję sędziego na rozprawie, która to rozprawa odbędzie się dokładnie w tym samym
    sądzie z którego przyszedł wyrok. Kowalski, nieznający się na przepisach i uznający autorytet sądu,najczęściej zagryza zęby i płaci, w poczuciu ewidentnej niesprawiedliwości jaka go spotkała ze strony
    wymiaru sprawiedliwości.
    Dlaczego tak się stało? Bo przepis mówi: sąd uwzględni fakt że dane roszczenie jest
    przedawnione tylko wtedy, kiedy Jan Kowalski zgłosi taki zarzut. Pomimo, że bardzo często sędzia
    wie, że roszczenie jest przedawnione, nasz przeciwnik to wie i jego prawnik też to wie, sędzia ma
    obowiązek zasądzić ewidentnie przedawnione roszczenie bo nie zgłosiliśmy zarzutu. A że w
    postępowaniu nakazowym najpierw dostajemy wyrok a dopiero potem mamy szansę zgłosić zarzut,
    stawia się nas przed faktem: oto decyzja sądu, albo się zastosujesz albo będziesz musiał udowodnić
    na rozprawie, że znasz się na tym lepiej od sędziego. Ilu Kowalskich się na to zdecyduje a ilu dla
    świętego spokoju zapłaci?Obecne przepisy pozwalają firmom windykacyjnym podżyrowywać swoją nieraz wątpliwą
    działalność autorytetem sądownictwa i dochodzić trzydziestoletnich długów, które kupiły od
    nieistniejących już firm, korzystając z polskich sądów jak z pałki do okładania nieświadomego
    obywatela. A sędziom, mającym sprawiedliwość wpisaną w obowiązki zawodowe, nakazują
    wydawać jawnie niesprawiedliwe wyroki i nie pozwalają im skorzystać ze swojej wiedzy w interesie
    obywatela. Jak dla mnie, jest to piramidalny absurd

  • ~Gruby21 2023-12-15
    09:52:16

    35 2

    Niektóre osoby dawno już powinny się pożegnać ze swoim stanowiskiem. Sprawy Pana Koperta przypominają realia filmów Stanisława Barei, a nie zasady panujące w cywilizowanym mieście. Współczuję prowadzącym działalność w centrum miasta. To nie jest normalne....

  • ~gpileczka 2023-12-15
    19:13:41

    16 3

    Przez 12 lat Prezydent (Wiceprezydent) nie wywiązał się ze swoich obowiązków poborcy opłat wynikających z przepisów. Należy wnieść sprawę do sądu aby odzyskać od niego należne miastu pieniądze z tego tytułu.

  • ~Franek 7 2023-12-15
    19:17:02

    17 4

    W Polsce to się komunizm jeszcze nie skończył o chyba nigdy nie skończy w kwestii traktowania obywatela przez władzę i wszelkie urzędy. W normalnym kraju urzędnik co najwyżej zwrócił by uwagę i poprosił o zdjęcie kasetonu a u nas trzeba jak za komuny człowieka zniszczyć. Chore.

  • ~RMG 2023-12-15
    19:23:13

    19 3

    Baner reklamowy podobno wisi od kilkunastu lat... Więc ten tego. Urzędnicy przypomnieli sobie o przepisach podobnie jak po 46 latach (tyle lat minęło od zakupu nieruchomości) nasz Urząd gdzieś "wynalazł" miniaturowe działeczki, 30, 35, 40 metrów kwadratowych, które podobno należą do miasta i kazał opłacać podatek od tych nieruchomości. Sprawę wygrałam na drodze sądowej ale ile mnie to kosztowało nerwów i kasy, tylko ja wiem.

  • ~ericha6996 2023-12-17
    00:02:16

    0 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5398