ALS: mecz starych znajomych

I liga

 

Soraya-TKKF Pawłowice 3 : 0 Artus Żory

Mecz starych znajomych rozgrywany w miłej atmosferze. Wygrywają gospodarze kontrolując cały przebieg meczu... W setach do 17, 19 i 22. Sędzia Marian Żyliński ocena 6. (JK)

Dwójka Świerklany Żywiec Zdrój 3 : 2 Olimpia-Geotim Rybnik

Ostatnie miejsce w tabeli uśpiło troszkę czujność gospodarzy, którzy pierwszego seta przegrywają do 14. Drugi set bardzo podobny do pierwszego, ale zmiany i na parkiecie pojawia się zawodnik z nr 1 i gospodarze pokazują dobrą siatkówkę i wygrywają tego seta do 11. Trzeci set bez zmian kadrowych, ostra walka punkt za punkt, ale w końcówce większe doświadczenie gospodarzy górą i wygrywają go do 20, set czwarty podobny do trzeciego, nieznaczne prowadzenie Gości, przy stanie 19-22 dla Geotimu zmiana na pozycji rozgrywającego w drużynie gospodarzy i wchodzi Darek Zachewicz i wynik na tablicy po kilku akcjach 24-24. Ale Gospodarze wykonują zagrywkę, my nie kończymy, atak Dwójki Świerklany w aut, przy naszej zagrywce, dobre przyjęcie rozegranie piłki na skrzydło, atak, blok. Olimpia Geotim wygrywa seta IV. Tie break od początku prowadzenie gospodarzy 3-0, później pogoń zawodników z Kamienia i przegrywamy do 10. Sędzia Tadeusz Paszek ocena 3. (PP)

 

Jedynka Jankowice 0 : 3 Jar-Trans Fox Pszów

Set pierwszy gra punkt za punkt do 9 potem przewaga gości i 17:25. Set drugi punkt za punkt do 10 i 17:25. Trzeci po równo do 8 końcówka 20:25. Miejscowi dobra obrona w polu lecz bez ataku, przyjezdni wykonali plan lecz musieli popracować. Punkty dla gości zdobyli: Michał(8) Krzyś(10) Grzegorz(2) Wojtek(1) KrzyśL(9) Piotr(11) Robert(5) Adam(1). Miła atmosfera, zapraszamy na rewanż. W setach do 17, 17 i 20. Sędzia Paweł Karpiński ocena 6. (JK)

 

Lumen Golejów 1 : 3 Beer Team Rybnik

Mimo tego, że zagraliśmy w nieco zmienionym składzie, nie zmieniło to sytuacji, która zaistniała na boisku. Niestety po raz trzeci przesypiamy 2 pierwsze sety, by potem się przebudzić i grać z przeciwnikiem na równi. Dziś na boisku lepszym zespołem była drużyna gości. Golejów mimo dopingu młodej publiczności przegrywa mecz, ale wygrywa doświadczenie na kolejne mecze... Sędzia Andrzej Szruba ocena 5. (ZR)

 

Geomost Wodzisław 1 : 3 TKKF Rybnik Piaski-Hotel Politański

Gospodarze wyczuli możliwość wygrania pierwszego seta i wywalczyli sobie bezpieczną czteropunktową przewagę. Lecz jak to często w siatkówce się zdarza pomimo dość wyraźnego prowadzenia 24:21 ostatecznie to goście wygrywają pierwszego seta do 24. Pewne zmiany kadrowe Geomostu doprowadziły do zmiany wyglądu gry i wypracowania 4 punktowej przewagi. Ostatecznie set bez żadnych większych historii kończy się zwycięstwem gospodarzy do 22. Trzeci set od początku po obu stronach wydawał się jakiś nerwowy. Atmosfer dawało się wyczuć z ławki. W tym secie dobra gra serwisowa Piasków, trafiła na wahania formy przyjmujących Geomostu co doprowadziło do dziesięciopunktowej przewagi punktowej i wygraniu tego seta do 14. Czwarty set od początku kontrolowany przez gości, tylko na moment Geomostowi udało się zniwelować różnicę i wyjść na prowadzenie ale brak skuteczności w ataku nie pozwalał na utrzymanie prowadzenia. Przy stanie 17:17 jeszcze mieliśmy nadzieje na tie-break, ale goście szybko rozwiali je. W setach 24-26, 25-22, 14-15 i 20-25. Sędzia Łukasz Walocha ocena 3. (BM)

 

Jedynka Jankowice II 3 : 0 Leon Internet Rybnik

Z przykrością muszę stwierdzić, że gdyby nie kontuzja Marka, to w meczu nie wydarzyłoby się nic ciekawego... Mecz bez historii. Choć zapowiadał się ciekawie, bo goście zaczęli od 5-2. Gospodarze szybko sytuację opanowali, pogonili przeciwników zagrywką i grali swoje. Set do 17. W II secie obie drużyny zmieniły składy, ale obraz gry się nie uległ zmianie, na dodatek wspomniana kontuzja zamieszała w szykach Leonów. Set do 19. III set najbardziej wyrównany, bo najtrudniejszy dla drużyny wygrywającej gładko 2-0. Na szczęście koncentracji wystarczyło do końca. Set do 22. Kibice trochę się skarżyli, bo spodziewali się więcej walki. Pozostaje mi zaprosić na kolejne mecze - obiecujemy walkę! Sędzia Jan Kasprowicz ocena 5. (ŁW)

 

II liga

 

Olimpia Kamień 0 : 3 Top Ten

Gospodarze, chcąc zamęczyć staruszków z TT, zafundowali nam rozgrzewkę, której długość odpowiadała prawie długości transmisji z obrad sejmu . Nie sądzili jednak, że pozwoli to na rozruszanie naszych zwapnionych ze starości kości, zatem mecz nie rozpoczął się po ich myśli - przegrali szybko pierwszego seta 17:25. Set drugi to kontrola wydarzeń na parkiecie przez TT i spokojna wygrana do 19. Trzecia odsłona spotkania była najciekawsza, ze względu na mobilizację w szeregach Olimpii - gospodarze poprawili zagrywkę, grę w bloku i atak, co przynosiło rezultaty do mniej więcej połowy seta, potem dwie serie zagrywek obu środkowych "Dziesiątek" rozbiły chłopaków z Kamienia i set skończył się wynikiem 25:15 dla przyjezdnych. Mecz toczony w przyjaznej atmosferze, przy więcej niż poprawnym sędziowaniu. W setach do 17, 19 i 15. Sędzia Marcin Hanak ocena 5. (DF)

 

Rafbol Żernica 3 : 1 Albion Team Original

Nareszcie Żernica mogła zagrać w pełnym składzie z kilkoma zmiennikami. Pierwszy set przebiegał właściwie bez większych emocji, pod kontrolą i z wyraźną przewagą Żernicy, aż do wyniku 20:18, gdy Albion podniósł głowę i to skutecznie. Końcówka zrobiła się bardzo gorąca, najpierw stan 24:24 i po błędach własnych gospodarze oddają niespodziewanie seta 26:24... Po "zimnym prysznicu" 2 set to wyrównana walka i to do wyniku 33:31 dla Żernicy! W końcówce nerwy i mnóstwo błędów własnych z obu stron. 3 i 4 seta gospodarze już nie oddają, choć wyniki w trakcie rozgrywanych setów kształtowały się bardzo różnie. Długi wyrównany mecz w przyjaznej atmosferze wspólnej zabawy, a to jest najważniejsze. Wydaje się, że nareszcie nastąpiło przełamanie złej passy drużyny z Żernicy - pierwsza wygrana za 3pkt. Do zmniejszenia jest jeszcze zbyt duża ilość własnych błędów w zagrywce i ataku Sędzia Szczepan Leśnik ocena 4. (TS)

 

Strzelec Gorzyczki 3 : 2 OKIS Gaszowice-Nieszporek.motocykle

Jak przystało na mecz na szczycie II ligi można było zobaczyć dużo dobrej gry z jednej i drugiej strony siatki. Bardzo dobrze działały poszczególne formacje i elementy gry, zwłaszcza blok. Pomimo napięcia i emocji wiążących się z chęcią zwycięstwa gra była prowadzona fair Play. W secie pierwszym zwycięstwo obejmują gospodarze wygrywając do 21. W secie drugim niewielkie zmiany w składzie Strzelców i zwycięstwo gości do 15. Trzeci set podobnie jak pierwszy po ciężkim i zaciętym boju na korzyść miejscowych - do 20. W kolejnym starciu powtórka drugiego seta - niemoc w ataku gospodarzy oraz bardzo duża ilość bloków OKiS-u i "motorki" odjeżdżają zostawiając Strzelców z 16 punktami na koncie. Tak więc po raz kolejny na własnej hali gospodarze muszą walczyć o zwycięstwo w tie breaku. Zacięta walka punkt za punkt. Przy zmianie stron przy stanie 8 - 6 dla gości kilka dobrych zagrywek drużyny z Gorzyczek i wychodzimy na prowadzenie, które dowozimy do końca wygrywając do 12. Sędzia Robert Tomala ocena 5. (RT)

 

Dach Decker-Budohen Wilcza 3 : 0 KS94 Rachowice

Wilcza w końcu wygrywa 3:0 z Rachowicami, chyba niedzielny turniej i wygrana z TKKF Szczygłowice umocniło Deckerów. Pierwszy set punkt za punkt badanie sił i nerwowa końcówka dla Wilczy. Kolejne dwa sety kontrola wyniku i dość łatwe zwycięstwo. Wilcza znów z szeroką aktywną ławką rezerwowych, którzy w decydujących momentach zrobili świetne zmiany. Mecz w super atmosferze przy pełnych trybunach ( dziękujemy za doping wszystkim kibicom!), a po meczu przyjmujący Piter oraz atakujący Cic rozdali kilka autografów - byle sława nie uderzy im do głowy... Sędzia Gerard Ogiermann ocena 6. (DS)

 

Baterex Nędza 3 : 0 Catering Parys Rydułtowy

Początek 1 seta wyrównany. Baterex jednak odskakuje na kilka punktów i wydawało się że złapał właściwy rytm gry. Jednak Catering bierze się do odrabiania strat, a właściwie błędy własne Baterxu powodują, że byliśmy świadkami emocjonującej końcówki. Seta ostatecznie wygrywa Baterex, na przewagi, do 24. Set 2 bez historii, Catering gra właściwie bez przyjęcia. Gładka wygrana gospodarzy do 11. Set 3 jest kontynuacją przewagi Baterexu z seta 2-go. Jednak przy stanie 17-14 chwila dekoncentracji gospodarzy powoduje, że Rydułtowy wychodzą na dwupunktowe prowadzenie 19-17. Podziałał czas wzięty przez trenera gospodarzy. Baterex odrabia straty, wychodzi na prowadzenie i utrzymuje przewagę do końca wygrywając do 22. Mecz toczony w znakomitej atmosferze. Baterex na fali, to czwarte zwycięstwo z rzędu drużyny z Nędzy. W setach do 24, 11 i 22. Sędzia Marcin Andrzejczak ocena 5. (JL)

 

SKOK Ziemi Rybnickiej 3 : 1 Edytor Team

Spotkały się dwie sąsiadujące w tabeli drużyny, jak można było się spodziewać spotkanie było bardzo emocjonujące. Bardzo dobra gra obu drużyn w ataku. Pierwszy set to od początku do końca seta utrzymanie 2-3 pkt przewagi by wygrać do 20. Set drugi to bardzo nerwowa atmosfera między zawodnikami gospodarzy co wykorzystała ekipa z Suszca wygrywając do 16. Kolejny set był bardzo podobny do pierwszego kończąc się tym samym wynikiem. Najciekawszy był 4 set, dobra zagrywka po stronie gospodarzy spowodowała na początku stan 4:0 po czasie Edytor powoli odrabiał stratę, aż wyszli na prowadzenie 18:19. Skok jednak zdołał się zmobilizować i po walce wygrał na przewagi 27:25. W setach 25-20, 16-25, 25-20 i 27-25. Sędzia Patryk Franke ocena 5. (MH)

 

Impacto LKS Chałupki 0 : 3 Śląskie Centrum Rybnik

Po dobrym początku sezonu Centrum pojechało na mecz do Chałupek. Założenie było proste - wygrać i wspiąć się na szczyt tabeli. Pierwszy set idzie pod dyktando Centrum. Szczelny blok, skuteczna zagrywka i bezbłędny atak dają wysokie prowadzenie drużynie z Rybnika i set kończy się 25:17. Drugi set to bardziej wyrównana gra. Impacto podbijało coraz więcej piłek i coraz skuteczniej kończyło swoje akcje. Jednak chwila sprężenia w szeregach Śląskiego i drugi set też pada łupem przyjezdnych. W 3 secie znów wysoka przewaga gości która w chwilkę topniała do 2 pkt i znów rosła. Mecz zakończony skutecznym obiciem bloku drużyny z Chałupek i wynikiem 3:0. Punkty pojechały do Rybnika. Mecz fajny z fajną grą obu stron i widowiskowych ataków oraz bloków. Ciągły doping kibiców mógł zrobić wrażenie. Zero jakichkolwiek "spięć pod siatką", miła atmosferka i bardzo dobry sędzia. Sędzia Mateusz Besz ocena 5. (GN)