„Czyste niebo dla Rybnika”: magistrat zaprasza na kolejne spotkania

Naprawdę szkoda że dopiero teraz. Można było rozpocząć takie programy już dawno. Powietrze zimą jest naprawdę okropne.

Jak były artykuły o smogu to zawsze z 50 wpisów, a teraz jak jest szansa na jakieś zmiany to hejterstwo siedzi cicho... A moim zdaniem tam gdzie jest ciepłociąg ludzie powinni być musowo podłączani tak samo jak jest z kanalizacją. Potrzebna jest zmiana prawa w tym kierunku. Raz dwa rozprawilibyśmy się ze smogiem przynajmniej w Śródmieściu, Maroku, Nowinach czy Smolnej bo tam ciepłociągi są. A ci którzy by się podłączyli sami zadawaliby sobie pytanie - czemu dopiero teraz?! Wygoda niesamowita. Nie trzeba martwić się załatwianiem opału, jego zładowaniem i przechowywaniem, nie trzeba co kilka lat kupować pieca, nie trzeba chodzić przykładać do niego i jeszcze wynosić popioły...

Arteks przymusowo to goroli w króliczokach na Wawelskiej zamykali, pieca może nie trzeba kupować, ale każdy dom prywatny ma mieć węzeł CO i wymiennik ciepła o wartości przewyższającej cenę najlepszych kotłów węglowych. Ty sobie możesz zakręcić wszystkie kaloryfery w mieszkaniu a i tak temperatura u Ciebie nie spadnie poniżej 16-tu stopni bo sąsiedzi będą grzali. Fajnie jest wmawiać ludziom takie pierdoły o ekologii i "dofinansowaniach" których nikt nie dostał, i niedostanie bo nie spełni warunków formalnych. Podpisanie zgody na budowę ciepłociągu oznacza płacenie za przyłącze przez 5 lat czy się będzie z tego ciepła korzystać czy też nie. Elektrociepłownia w Chwałowicach nie spełnia norm emisji spalin i wymaga w zasadzie budowy od nowa. Dlatego szuka się naiwnych, dzięki którym inwestycja zwróci się. Szkoda że miasto nie potrafi swoich budynków podłączyć do Ciepłociągu bo brakuje im mocy i energii. Ale szuka się pieniędzy u właścicieli domków jednorodzinnych tak jakby sami milionerzy w nich mieszkali. A Wystarczy spalać odpowiednio węgiel http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/

~pz2 wiesz gdzie spada pył z ponad dwustumetrowych kominów elektrowni? w Holandii. W artykule mowa o niskiej emisji czyli pyle zawieszonym na wysokości twoich okien pochodzącym z tysięcy kominów domowych kotłowni na węgiel. Zupełnie nie rozumiesz o co chodzi. Co do kolegi arteksa to masz racje szkoda czasu na lekturę jego wypocin,wszyscy którzy nie myślą tak jak on to hejterzy bo nie zna znaczenia tego słowa

~Arteks – Ty albo jesteś urzędnikiem albo zostań urzędnikiem. Ty po prostu musisz być urzędnikiem. Ty piszesz jak urzędnik, Ty używasz słów jak urzędnik. Ty myślisz jak urzędnik! Zmiana prawa żeby musowo podłączać?! Zmusić prawem do czegoś co spowoduje OGROMNY wzrost miesięcznych kosztów ogrzewania? Co spowoduje koszt ok. 10 000 zł za samo podłączenie (pytałem, tyle to kosztuje + czekać 2 lata). Zmusić prywatne osoby, które są właścicielami domów do działania na ich ekonomiczną szkodę równocześnie siedząc cicho w sytuacji kiedy miejskie (zarządzane przez urzędników) obiekty zarówno te stare jak i te remontowane są ciągle (pomimo remontów!) opalane piecami, potrafi tylko urzędnik kompletnie oderwany od zarabiania na własny rachunek. My urzędnicy rozkazujemy ci mieszkańcu zrobić coś co nam się wydaje, że będzie dla ciebie lepsze, bo wiemy lepiej, znamy się lepiej. Otóż wyobraź sobie Artex, że urzędnik nie wie lepiej. Urzędnik to SYNONIM niewiedzy, marnotrawstwa, głupich przepisów, jeszcze głupszego ich egzekwowania, miernoty kompetencyjnej i spychologii w połączeniu z kompletnym brakiem odpowiedzialności za swoje działania. Urzędnik to ostania osoba, która powinna decydować o czymkolwiek. Urzędnik pokornym sługą mieszkańca być powinien, dziękując mieszkańcowi co miesiąc za możliwość odebrania wypłaty na którą ów mieszkaniec oddaje swoje pieniądze.

Lino - Dom dwupiętrowy. 10x10x10 metrów to ok. 400 mkw. Koszt ocieplenia to ok. 150 zł/mkw = 60 000 zł.
Koszt węgla na sezon (6 ton x 700 zł = 4200 zł). Zakładam bardzo! optymistycznie, że koszt węgla spadnie o 50% czyli oszczędzam 2100 zł rocznie. Inwestycja zwróci się po 28 latach. Za 28 lat zacznę na inwestycji zarabiać zakładając, że cena węgla się nie zmieni (to naiwne)… Widzisz gdzieś sens takiej inwestycji?

Arteks.. wypisujesz kolejne bzdury. 20 lat nie wiadomo jakie było powietrze bo nie było stacji pomiaru z wynikami dostępnymi online. Nic! Nic nie wskazuje na to, że było lepsze. Moim zdaniem było gorsze ale zwykły obywatel nie miał tej informacji bo taka, nie była na rękę odpowiedzialnemu urzędnikowi. Miasto nie chce pomóc. Miasto ratuje sobie dupe przed wyborami, chce ukryć fakt wyrzuconych pieniędzy na dopłaty do „eko” kotłów i solarów, które to dopłaty nie zmieniały NIC w kwestii poprawy powietrza w Rybniku. Miasto stara się zebrać środki na ratowanie kompletnie przestarzałej ciepłowni w Chwałowicach (raz wypłacone 4k zwracają się kilkakrotnie już po 2-3 latach płacenia gigantycznych miesięcznych rachunków za korzystanie z miejskiego ciepła). Nikt mnie nie zmusi i nikt nie będzie mi dyktował (na pewno nie urzędnik), w jakiej wielkości domu mam mieszkać. Ludzie, którzy zostali zmuszeniu do podłączenia się do miejskiej kanalizacji, dzisiaj są zmuszani monopolistycznymi działaniami spółki UM i PWiK do płacenia, więcej i więcej… bez możliwości wyboru. Żaden urzędnik nie będzie mi mówił na co mnie powinno być stać, a na co nie. Arteks. Wg. Ciebie blokowiska są ładne. Woda w Rybniku jest tańsza niż w okolicy. Bycie urzędnikiem to powód do dumy. Czy do Ciebie na święta przychodzi Gwiazdor i obchodzisz imieniny?

@marcin74 - moim zdaniem to co mówią niektórzy starsi mieszkańcy może mieć sens bo wtedy bardzo dużo domów opalano gazem. A to co uważam - to uważam i się do tego nie wpierdyczaj. Popatrz sobie na zdjęcia samolotowe Rybnika, a sam uznasz, że to chatki są obciachem do miasta albo zrób sobie spacer po dzielnicy Smolna czy zobacz zdjęcia w mediach z nazwania nowego Ronda Wawok. Domy powstałe w ostatnich 20 latach zazwyczaj są ok. ale te starsze wyglądają paskudnie i psują obraz naszego miasta. Nikt nie będzie ci dyktował w jakim domu masz mieszkać ale w niedalekiej przyszłości być może będzie ci mógł dyktować czym można opalać dom, a czym nie!

Arteks – Jak widzisz po moim nicku (rok się zgadza) pamiętam 20 lat temu. Nie, wtedy nie było więcej domów opalanych gazem. Na zdjęciach samolotowych to blokowiska sa obciachem. Te z lat 70-tych-80-tych. Takie miejsca w całym cywilizowanym świecie przeznacza się na slumsy dla emigrantów, bezrobotnych i nieradzących sobie w życiu klientów opieki społecznej. To miejsca kojarzące się z biedotą, przestępczością, smrodem uryny. Nigdzie nie są wizytówką żadnego miasta a wręcz są ukrywane za wysokimi „ekranami akustycznymi” tak, żeby ich nie było widać z autostrady. Takie miejsca muszą być. Ludzi nieporadni życiowo też muszą gdzieś mieszkać ale takie miejsca nie muszą i nie powinny być eksponowane. Nikt nie będzie mi dyktował (na pewno nie urzędnik) na co mam wydawać moje pieniądze.. chyba, ze czarno na białym udowodni, że mi się to opłaca.

@hub81 pocieszyłeś mnie bardzo, że takie duże zainteresowanie wśród mieszkańców twojej dzielnicy ewentualny przyłączeniem. Obawiałem się, że ciemnogród i strach przed nieznanym zwycięży nad rozumem, a jednak nie. :) Okazało się że ludzie chcą nie tylko wygody ale chyba są świadomi, że smog szkodzi wszystkim mieszkańcom. Oby to zmierzało w dobrym kierunku bo problemy zdrowotne wielu z nas biorą się właśnie z tego co wychodzi przez kominy.

Arteks – Bloki są wstydliwym dodatkiem do prawie każdego europejskiego miasta. Całe Dąbrówki, Chabrowa, Wawelska, Kominka, te dwa na Św. Józefa to socjalne kontenery. Broni się Kilińskiego, Raciborska (choć jeden blok po pomalowaniu wyglądaja dramatycznie strasznie). Bloków tym bardziej nie opłaca się modernizować. Z ekonomicznego punktu widzenia nie ma to najmniejszego znaczenia a wręcz przeciwnie jest zupełnie nie opłacalne. Odnawianie elewacji nic nie daje. W stylu w jakim robi to spółdzielnia to kompletne marnotrawstwo. Sławików obecnie wygląda jak gówno zawinięte w błyszczący papierek. Błyszczy w słońcu ale smród jest ten sam a z czasem rozkładu będzie jeszcze większy. Sławików góruje szpetotą nad chyba jednym z lepszych miejsc do mieszkania w Rybniku tj. okolice Szczęść Boże, Poprzecznej i SP 2. Mieszkasz w willowej dzielnicy w bezpośredniej bliskości centrum a bloki psują ten stan bo ludzie z wyższych pięter patrzą mieszkańcom domów w ogrody burząc przytulność tego miejsca i zaniżając wartość nieruchomości. Bzdura i chory sen architekta.

Lino.. nie napinaj się tak. „Gówno w papierku” to taki związek frazeologiczny dość powszechnie stosowany (znaczenie sobie wygoogluj). Jeśli już, to inwektywą w mojej wypowiedzi było nazwanie mieszkań dla ok. 20k ludzi kontenerami socjalnymi… ale to akurat jest fakt bez dyskusyjny. Rybnicką panoramę szpetoty architektoniczne tworzy osiedle Nowiny. Nic, żadne malowanie tego nie zmieni.

@marcin74 - zostały ci tylko inwektywy bo argumentów niestety nie masz. A ja argumenty mam bo wiele razy dyskutując z ludźmi z innych miast - najsłabszy punkt Rybnika jaki wskazywali to te brzydkie wiejskie chatki których pełno w naszym mieście. A bloki na wielu osiedlach już dawno wyglądają dużo lepiej od PRL-owskich zaniedbanych szarych i kopcących chato-kostek. Osiedla na Wyzwolenia, Maroko, Piaski, Sławików, Chalotta, Dworcowa to w całości zmodernizowane i reprezentacyjne rejony miasta. W trakcie remontów są bloki na osiedlu Smolna, Dworek, Tęczowa, Chwałowice, Cierpioła, Niedobczyce itd. RSM wkrótce bierze się za Nowiny (Wawelska, Floriańska, Wandy, Dąbrówki). Miasto modernizuje stare pofabryczne familoki (Piaski, Słoneczna, Andersa). A niestety prywatne kostko-chatki zatrzymały się w czasach PRL i może jeszcze chcielibyście żeby miasto wam dokładało do remontu waszych brzydkich elewacji i wysłało zieleń miejską do uporządkowania placów. Nie stać kogoś to niech to zburzy i wybuduje coś porządnego albo odsprzeda komuś kto będzie w stanie coś z tym zrobić. A priorytetem dla Rybnika musi być poprawa powietrza. Zgadza się z tym każdy rozsądny obywatel naszego miasta.