Energetyczne kolonie

Tuż przed wyjazdem wychowawcy sprawdzają obecność.

- Jestem bardzo zadowolona z wyboru półkolonii. Córka ma zajęcie nawet do godziny 16.00, ciekawie spędza czas. Polecam wszystkim rodzicom – komentuje Wiesława Frankowska, której córeczka Paulina po raz pierwszy bierze udział w półkoloniach.

Turnusy liczą średnio 34 dzieci w wieku szkolnym (szkoła podstawowa) i trwają 2 tygodnie. Codziennie na dzieciaki czeka inny rodzaj atrakcji - konkursy rysunkowe, sprawnościowe i muzyczne, wycieczki na basen, do groty solnej, czy przejażdżki konne na ranczo. Uczestnicy półkolonii byli też w parku wodnym w Tarnowskich Górach i Leśnym Parku Niespodzianek w Ustroniu. Wczoraj dzieci wyruszyły na wycieczkę rowerową do Rud Raciborskich. - To moja pierwsza większa wyprawa rowerowa. Półkolonie są super, nie nudzimy się – mówił tuż przed wyjazdem Krzyś Buryn.

- Wyruszamy na wycieczkę rowerową, nie rajd i nie wyścigi. Jedziemy gęsiego i zachowujemy bezpieczny odstęp, aby w razie hamowania nie spowodować wypadku – przypominał dzieciom zasady bezpiecznej jazdy wychowca Wacław Bober, który razem z żoną Małgorzatą sprawuje opiekę nad dziećmi.

Aktualnie w Fundacji Elektrowni Rybnik dobiega końca trzeci turnus letni. Następny rozpoczyna się już od przyszłego poniedziałku (06.07.). Zainteresowanie półkoloniami jest tak duże, że wszystkie miejsca są już obsadzone.

Aneta Maciaszczyk

fot. am