zamknij

Sport i rekreacja

Superstrzelec Frankowski

2007-03-26, Autor: 
Bez większych problemów koszykarze MKKS Rybnik pokonali Doral Staropolankę Nysa Kłodzka.

Reklama

Początek spotkania należał do gości. Rybniczanie nie mogli sobie poradzić z atakiem kłodczan i "ratowali się" faulami. Po 4 minutach gry mieli ich już 5 (w tym 3 Łukasza Ochodka). To spowodowało, że goście uzyskali nawet pięcio punktową przewagę. Jednak doskonała gra Frankowskiego i bardzo dobra Marczyka, który zmienił słabiej grającego do tej pory Renera sprawia, że MKKS ze stanu 10:15 doprowadza do wyniku 20:15 na 2 minuty do końca I kwarty. Po przerwie na żądanie trenera Krysiewicza agresywniejsza obrona sprawia, że oba zesoły zdobywają już tylko po 2 punkty.

 

II kwarta rozpoczęła się od... przerwy technicznej spowodowanej awarią zegara odmierzającego 24 sekundy. Od mocnego uderzenia rozpoczęli Paszowski i Grabiec trafiając za 3 punkty. Kolejne, po indywidualnej akcji dokłada ponownie Paszowski i przewaga MKKS-u wzrasta do 11 punktów. Gdy na tablicy widniej wynik 40:22 (po trafieniach Frankowskiego, Marczyka i Grabca) trener Krysiewicz ponownie prosi o czas. Po przerwie "pierwsze skrzypce" gra Piotr Huczak. Tylko dzięki jego dobrej dyspozycji przewaga MKKS-u nie powiększa się, a początkowo nawet topnieje do 17 pkt. W barwach MKKS-u gra jednak Frankowski. M.in. jego 7 punktów w 90 sekund sprawia, że I połowa kończy się wynikiem 54:34.

Po przerwie goście łapią wiatr w żagle i powoli odrabiają straty. Duża w tym zasługa Huczaka. Pojedynek na "trójki" rozegrali rozgrywający obu zespołów. Na celny rzut Renera dwukrotnie odpowiedział Jakóbczyk. Przewaga topnieje do 14 punktów i znów klasę pokazuje Frankowski. 3 kolejne rzuty za 3 punkty (2 Frankowskiego i 1 Paszowskiego) odbierają podopiecznym trenera Krysiewicza nadzieję na końcowy sukces. Tym bardziej, że decyzje sędziów czasem są kontrowersyjne - na co żywo reaguje kłodzki szkoleniowiec. Na 90 sekund do końca 3 kwarty boisko opuszcza najlepszy zawodnik gości - Piotr Huczak.

Ostatnia odsłona to wyrównana gra obu zespołów. Wydaje się jednak, że rybniczanie grają na dużym luzie różne ćwicząc warianty rozegrania akcji ofensywnych. Mimo, że trener Szczubiał daje w tym czasie szansę gry wszystkim zawodnikom przewaga cały czas oscyluje wokół 20 punktów. Ostatecznie mecz kończy się wynikiem 102:79.


Mimo wysokiego zwycięstwa kibice obejrzeli całkiem ciekawy mecz. Bardzo dobra dyspozycja rzutowa zza lini 6,25 m zawodników MKKS-u (13 celnych rztów MKKS-u i 4 gości) i agresywniejsza momentami obrona sprawiły, że rybniczanie cały czas kontrolowali przebieg meczu. A dyspozycja Frankowskiego tylko potwierdziła przewagę MKKS-u.


MKKS Rybnik - Doral Staropolanka Nysa Kłodzko 102:79 (22:18, 32:16, 23:21, 25:24)

MKKS Rybnik: Frankowski 39, Grabiec 20, Paszowski 12, Rener 12, Marczyk 8, Janus 4, Kozieł 3, Białdyga 2, Ochodek 2, Gołucki 0, Grzelczak 0.

 

Źródło: www.rybnik.polskikosz.pl, fot. W. Daszczyk

 

 

> Zobacz zdjęcia z meczu MKKS Rybnik - Doral Staropolanka Nysa Kłodzko

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5524