zamknij

Sport i rekreacja

RKM ROW: „Rekiny” po prezentacji

2009-03-30, Autor: 
W galerii Focus Mall odbyła się prezentacja drużyny RKM ROW Rybnik.

Reklama

Rybniccy fani „czarnego sportu” w końcu mogli zobaczyć swoich ulubieńców. Niestety nie na torze, ale w galerii Focus Mall. Kapryśna aura uniemożliwiła połączenie prezentacji z planowanym wcześniej sparingiem.

 

Ponad godzinną imprezę w Focusie uświetnili swoją obecnością byli zawodnicy ROW-u, m.in. Bronisław Klimowicz, Andrzej WyglendaLudwik Draga. Kibice przywitali ich gromkimi brawami. Podobnie jak dwie dziewczyny prezentujące nowe kevlary „Rekinów”. W tym sezonie rybniczanie wystąpią w jednolitych strojach z wszywanymi plastronami. Dodatkowo motocykle będą miały takie same obszycia. Zaprezentowano również nowe logo klubu.

 

> Więcej zdjęć w galerii.

 

W końcu kibicom pokazali się żużlowcy ROW-u. W pierwszej kolejności na scenie pojawili się mocno stremowani młodzieżowcy. Najbardziej doświadczony z nich – Michał Mitko, w prosty sposób opisał treningi prowadzone przez trenera Adama Pawliczka: – Dostaliśmy mocno w dupę! – powiedział z uśmiechem na twarzy Drużynowy Mistrz Świata Juniorów. Po nim na scenie pojawił się wracający z rehabilitacji w Gostyniu Zbigniew Czerwiński. Z kolei nowi zawodnicy „Rekinów” – Marcin Rempała i Ronnie Jamroży, zostali sprawdzeni ze znajomości gwary śląskiej. Słowne zagadki Adama Drewnioka, który poprowadził imprezę, nie sprawiły im jednak kłopotów.

 

Jako ostatni z krajowych zawodników zaprezentował się nowy kapitan ROW-u – Mariusz Węgrzyk. Popularny „Węgorz” wrócił do Rybnika po przygodach z klubami z Ostrowa i Wrocławia. Na scenie pojawili się jeszcze Denis Gizatullin i gwiazda spotkania – Ricky Kling. Szwedzki zawodnik zdecydował się na występy w niższej lidze, ponieważ liczy na częstsze starty. W ubiegłym sezonie w barwach drużyny z Zielonej Góry nie miał ich za wiele. Na prezentację w Focusie nie dojechał inny zawodnik z zagranicy – Kyle Legault. Kanadyjczyk doznał kontuzji w Anglii i jest pod opieką lekarzy.

 

Na koniec prezentacji nie mogło zabraknąć jeżdżącego trenera – Adama Pawliczka: – Mimo, że jestem dziadkiem, postaram się wyzwolić z siebie bestię na torze – zapowiedział popularny „Paweł”. – Mam samicę Javę i samca GM. Z tego coś się narodzi – żartował trener. A co się narodzi? To pokaże sezon, który w tym roku rozpocznie się w niedzielę 5 kwietnia na torze w Gnieźnie (czytaj więcej o wyjeździe kibiców).

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~ 2009-03-31
    08:21:57

    0 0

    Tegoroczne Rekiny mają ............. mleczne zęby. Niestety................

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5498