Rekord pobity

22 kwietnia odbył się XXV Maraton Wrocław (42.195 km). Czwarte miejsce zajął Jerzy Zawierucha z Jastrzębia, który na co dzień reprezentuje barwy Chemi Churt Rybnik. Jastrzębianin był najlepszy wśród Polaków. Zawody wygrał Ukrainiec Taras Salo. Zwycięzca osiągnął czas 2.18,04. Wyprzedził on rodaka Wiktora Starodubcewa oraz Kenijczyka Reubena Toroiticha.

Wśród pań zwyciężyła gdynianka Katarzyna Dziwisz, a Lucyna Petka ze Starogardu Gdańskiego była trzecia.

Drugie miejsce w kategorii do 24 lat zdobył Rafał Linder z klubu SBD Energetyk Rybnik. Na mecie był 67. Czasem 2:58:52 poprawił swój rekord w maratonie aż o 13 minut.

W niedzielne przedpołudnie we Wrocławiu były idealne warunki do biegania - słonecznie, bezwietrznie, około 15 stopni powyżej zera. Jednak zwycięzcy nie udało się zbliżyć do najlepszego wyniku na wrocławskiej trasie. Do rekordu Białorusina Władymira Ciamczyka sprzed 5 lat zabrakło 4,5 minuty.

Początki maratonu we Wrocławiu sięgają 1983 roku, kiedy to po raz pierwszy 131 biegaczy pokonało trasę z Sobótki do Wrocławia. Wtedy impreza wystartowała jako Maraton Ślężan. Na tej trasie zawodnicy biegali przez 10 lat, kolejne dziewięć maratonów odbyło się już na ulicach Wrocławia. Od 15 lat Maraton jest imprezą miasta Wrocławia i jest organizowana przy pomocy gminy. W tegorocznej edycji wystąpiło 1199 zawodników.