W ciekawej rozmowie prowadzonej przez dziennikarza sportowego – Adam Gizę, Czerkawski opowiadał m. in. o swoich początkach związanych z profesjonalną karierą sportową. Momentem zwrotnym w życiu wychowanka GKS Tychy był wyjazd do Szwecji, do klubu Djurgarden Sztokholm. - To był niezwykle trudny okres w moim życiu. Nie znałem ani języka szwedzkiego, ani angielskiego, a jakoś musiałem dogadać z trenerem i kolegami z zespołu – wspomina. Jednak nie tylko język był dla młodego hokeisty barierą. - To był początek lat 90-tych. Polska była zupełnie innym krajem niż Szwecja. Problemem dla Polaka była wtedy nawet umiejętność korzystania z metra. Mieszkańcy krajów Europy Środkowej odróżniali się od społeczeństw Zachodu nawet wyglądem. Polacy i Czesi nosili wtedy „modne” fryzury na „czeskiego hokeistę”, czyli krótko z przodu i długo z tyłu – opowiadał Mariusz Czerkawski.
Kolejnym przełomowym momentem w karierze hokeisty był wyjazd do Stanów Zjednoczonych, do ligi NHL. Dużym wsparciem dla naszego zawodnika było zainteresowanie i sympatia Polonii, zarówno w Bostonie, jak i Nowym Jorku. Najlepszy w karierze Czerkawskiego był sezon 1999/2000. Zyskał wtedy od komentatorów sportowych przydomek „Polish Prince of New York”.
Ze względu na popularność jako sportowca, ale i za sprawą związku z modelką i aktorką - Izabelą Scorupco, Czerkawski stał się celebrytą i bohaterem kolorowych pism i plotkarskich portali. - Oczywiście, w dobie kiedy każdy, w każdej sytuacji może zrobić zdjęcie, muszę się pilnować. Nie przywiązuje jednak uwagi do tego, co pisze plotkarska prasa. Zapewniam, że nie wchodzę na „Pudelka” - twierdzi hokeista.
Mariusz Czerkawski kilka miesięcy temu definitywnie zakończył karierę sportową. Teraz realizuje się jako biznesmen, jest współudziałowcem sieci klubów fitness. Jak mówi, to zajęcie pozwala łączyć mu przyjemne z pożytecznym.
Tagi: Mityng Sportowy z Olimpijczykiem, Mariusz Czerkawski, Adam Giza, Fundacja Elektrowni Rybnik, Klub Energetyka
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kibice Odry Wodzisław nie weszli na sektor gości. Rybnicki klub wyjaśnia
24319Żużel: motocykl wyleciał za bandę! Groźny wypadek w Rybniku
12625Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
10951Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
10204Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
10165Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+119 / -7Co za wiadomość! Alicja Klasik, szpadzistka RMKS Rybnik – jedzie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu!
+73 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+71 / -12Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -9Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -6Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
13Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
4Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
3TS ROW Rybnik: porażka z Unią Lublin w II lidze
2Najlepszy start RCSW Fighter w zawodach rangi międzywojewódzkiej
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert