Podróże z Dzikowską

Wystawa „Uśmiechy świata” przedstawiała ludzi z różnych zakątków świata, a ich cechą wspólną był uśmiech. Podróżniczka, w swych poszukiwaniach uśmiechniętych ludzi, dotarła m.in. do Mongolii, Tybetu, Nepalu, Indii oraz Namibii. – Ta wystawa nie została zainspirowana uśmiechem, tylko narzekaniem – komentowała Elżbieta Dzikowska. – Uważam, że Polacy za mało się uśmiechają, a przecież uśmiech jest najlepszym językiem międzynarodowym, jest najkrótszą drogą do serca drugiego człowieka – mówiła.

Po zobaczeniu fotografii odbyło się spotkanie z Dzikowską połączone z projekcją archiwalnego odcinka, niegdyś popularnego, programu telewizyjnego „Pieprz i wanilia”. Były to relacje z podróży Dzikowskiej i jej męża, Tony'ego Halika. Rybniczanie zobaczyli program poświęcony polsko-peruwiańskiej wyprawie do Vilcabamby – ostatniej stolicy Inków.

Na zakończenie Dzikowska zaprezentowała pokaz slajdów, dotyczący jej podróży m.in. do Peru, Meksyku, Kolumbii, Boliwii, Japonii czy Chin.

Impreza cieszyła się dość dużą popularnością wśród rybniczan. Na ogół pojawiały się osoby zafascynowane podróżami czy programami Dzikowskiej. Wielu zakupiło książki z autografem podróżniczki.