Oswajanie z jazzem

Od początku roku w Rybniku goszczą muzycy jazzowi z „najwyższej półki” i tak też będzie w następnych miesiącach. O całym cyklu koncertów jazzowych rozmawialiśmy z Adamem Świerczyną – dyrektorem Rybnickiego Centrum Kultury.

Panie dyrektorze, skąd wziął się pomysł na organizację całorocznych koncertów jazzowych w Rybniku?

Adam Świerczyna: Pomysł nie jest nowy. Kilka lat temu takie koncerty w klubie „Mimoza” organizował Arkadiusz Kozyra. Później założył nawet stowarzyszenie „Jazz Club Mimoza”, które przy pomocy grantu z miasta zorganizowało 3 lub 4 koncerty. Ostatecznie idea nie była kontynuowana.

A samo muzykowanie jazzowe w mieście ma jeszcze bogatsze tradycje. Kiedyś koncerty odbywały się na Małej Scenie no i od 22 lat w Rybniku organizowany jest Silesian Jazz Meeting. I właśnie z myślą o festiwalu zdecydowałem się zorganizować dodatkowe, comiesięczne koncerty. Chcąc pozyskiwać nowych słuchaczy na festiwal, publiczność przez cały rok trzeba oswajać z muzyką jazzową. Jazz to gatunek muzyczny wymagający od słuchaczy pewnego wyrobienia, obycia. A nie ma chyba lepszej okazji do poznania tej muzyki jak koncerty największych polskich gwiazd! Dlatego zadbaliśmy, aby do Rybnika przyjechali tacy muzycy jak: Beata Kossowska, Artur Dutkiewicz Trio, czy Krzysztof Ścierański z Markiem Napiórkowskim.

No właśnie, do Rybnika przyjechały tuzy polskiego jazzu, a teatr świecił pustkami...

To prawda. Szkoda, że na koncertach tak znamienitych gości była tak słaba frekwencja. Na każdego melomana takie nazwiska powinny działać jak magnes. Nie wiem czemu tak się dzieje, bo przecież bilety w cenie 20, 15 złotych na pewno nie stanowią bariery. Tyle przecież kosztują bilety do kina, a koncertu jazzowego z seansem filmowym nie sposób porównywać.

W niedzielę koncert kolejnej gwiazdy – Grażyny Auguścik...

Tak. Mam informacje z jej trasy, że w innych miastach – m.in. w Koszalinie, Szczecinie, czy Toruniu jej występy zostało bardzo ciepło przyjęte. Również w Rybniku zapowiada się bardzo ciepły, subtelny koncert obecnie najlepszej polskiej wokalistki jazzowej.

Jakich koncertów możemy spodziewać się w następnych miesiącach?

W związku z wakacjami w cyklu będzie przerwa na okres od czerwca do sierpnia. Następny koncert odbędzie się 28 września i będzie częścią kolejnej edycji Rybnickich Dni Literatury. Wystąpi Jan Ptaszyn Wróblewski razem z braćmi Niedzielami i Marcinem Jarem. Tak więc zapowiada się kolejna gratka dla melomanów.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Wacław Wrana