Koszykarki z Mikołajem

Rybnickie koszykarki podczas spotkania Mikołaja z dziećmi w SP 34. Fot. Adam Doliba.

 

W sobotni poranek rybnickie koszykarki zawitały do Szkoły Podstawowej nr 34, gdzie pomagały w rozdawaniu prezentów w spotkaniu zorganizowanym przez Radę Dzielnicy Smolna. Zawodniczki nie mogły zostać na całej imprezie, ponieważ musiały przygotować się do wieczornego pojedynku z Ineą AZS Poznań.

 

Mecz w boguszowickiej hali od początku był bardzo wyrównany. Zawodniczki ostro walczyły, czego dowodem były dwa szybko złapane przewinienia przez Agnieszkę Jaroszewicz. Po kilku minutach rybnickiego kapitana zamieniła Edyta Błaszczak. Młoda koszykarka bardzo dobrze zaprezentowała się w drugiej kwarcie, gdzie nokautowała przeciwniczki rzutami za 3 punkty. Wtórowała jej tradycyjnie Olena Proszczenka. Na przerwę rybniczanki schodziły prowadząc 38:35.

 

Mecz rybnickich koszykarek tradycyjnie przyciągnął do  hali w Boguszowicach setki kibiców. Fot. Adam Doliba.

Niestety przerwa podziałała na gospodynie usypiająco. Początek trzeciej kwarty zdecydowanie należał do poznanianek, które pierwsze minuty wygrały 10:2 i objęły prowadzenie 45:40. Na szczęście rybniczanki mają w swoim gronie Nikitę Bell i Hollie Merideth. Obie Amerykanki pociągnęły koleżanki do walki, dzięki czemu przed ostatnią kwartą na tablicy wyników widniał remis 51:51. Po krótkiej przerwie gospodynie osiągnęły lekką przewagę. Decydującym o losach meczu momentem był celny rzut za 3 punkty w wykonaniu Błaszczak. Rybniczanki odskoczyły na 7 punktów i nie oddały prowadzenia już do końca.

 

Podczas konferencji prasowej powiedzieli:

 

Roman Haber (trener, INEA AZS Poznań): Był to dla nas ciekawy i ciężki mecz. Niestety przegrałyśmy, choć znałyśmy rangę spotkania. Grupa drużyn, która walczy o pierwszą ósemkę, jest bardzo długa. Moim zdanie jest dziewięć takich drużyn, dlatego każde zwycięstwo na wyjeździe jest bardzo cenne. Dziś zagraliśmy ospale i nerwowo. Było również dużo niepotrzebnych fauli. Przydarzyły nam się również błędy w obronie przy strefie, po których Edyta Błaszczak dwukrotnie trafiała. Celne trójki, determinacja oraz sprawność Amerykanek pod koszem zadecydowały o zwycięstwie gospodyń.

 

W przerwach meczu cennych wskazówek jak zawsze udziela trener Mirosław Orczyk. Fot. Adam Doliba.

Mirosław Orczyk (trener, Utex ROW Rybnik): Gratuluje swojemu zespołowi zwycięstwa i determinacji w dążeniu do celu. Myślę, że forma idzie w górę. Walczyliśmy 13 minut w Gdyni, ponad 30 minut w Krakowie i dzisiaj także prawie 35 minut. Mamy start jak marzenie. Na koncie 7 zwycięstw i gramy dalej.

 

Monika Sibora (INEA AZS Poznań): Gratuluję zwycięstwa drużynie przeciwnej. Jak na beniaminka naprawdę rewelacyjny zespół i bardzo dobry start w rozgrywkach. Mam nadzieję, że to się w końcu skończy... (śmiech). Dzisiaj zabrakło nam trochę determinacji. Końcówka meczu była bardzo żywiołowa. To był nasz błąd, ponieważ powinnyśmy zagrać porządne akcje i spokojnie zdobyć punkty, a potem szybko faulować. Poniosły nas jednak emocje, dlatego straciliśmy punkty.

 

Olena Proszczenko (Utex ROW Rybnik): Dziękuję rywalkom za mecz. INEA to zespół mądry i doświadczony, lecz to my byliśmy dziś drużyną. Wygrałyśmy spotkanie walecznością i chęcią.

 

Wyniki XI kolejki

 

Cukierki Odra Brzeg - Lotos Gdynia 48:78 (14:13, 9:23, 12:31, 13:11)

MS Łomianki - Energa Toruń 45:80 (15:31, 4:17, 14:18, 12:14)

MUKS Poznań - Duda Leszno 89:94 (22:20, 24:28, 21:28, 22:18)

ROW Rybnik - AZS Poznań 68:65 (19:14, 19:21, 13:16, 17:14)

AZS KK Jelenia Góra - AZS Gorzów Wlkp. 50:71

 

Tabela Ford Germaz Ekstraklasy:

 

  

ad