Słabe „Rekiny”

Dramat „Rekinów” w poprzednim sezonie rozpoczął się od pierwszego barażu w Rzeszowie, w którym Marma gładko pokonała RKM 57:33. Miesiąc później rzeszowianie byli już w Ekstralidze, a rybniczanie pozostali w niższej klasie rozgrywkowej. Jednak po niespodziewanym wejściu „Rekinów” do żużlowej elity (czytaj więcej), obu drużynom znów przyszło stanąć w szranki. I znów zdecydowanie lepsi okazali się żużlowcy z Podkarpacia. W minioną niedzielę (23.04.) wygrali 59:31. To najwyższa porażka RKM-u w tym sezonie.

Marma wystąpiła z dwoma nowymi zawodnikami – Tomaszem Chrzanowskim i Norwegiem z polskim obywatelstwem – Rune Holtą. Zabrakło sobotniego zwycięzcy Grand Prix w Krsko – Nickiego Pedersena. Jak się okazało, jego obecność w Rzeszowie była zupełnie niepotrzebna. Tak słabego RKM-u kibice dawno nie widzieli.

Zawodzi żużlowiec, z którym było najwięcej problemów z zatrzymaniem w Rybniku. Mowa oczywiście o Zbigniewie Czerwińskim, który zamiast być liderem zespołu, jest jego najsłabszym punktem. Nie popisał się również Chris Harris, dla którego to pierwszy sezon w polskiej lidze. W pięciu startach dwa razy przyjechał drugi, dwa razy ostatni i raz… nawet nie zdążył stanąć pod taśmą, ponieważ zaliczył upadek przygotowując się do biegu i za przekroczenie limitu dwóch minut został wykluczony.

Jedynymi zawodnikami, którzy nawiązali walkę z rzeszowianami, byli Rafał Szombierski, Renat Gafurov i Roman Povazhny. Niestety to stanowczo za mało, aby cokolwiek osiągnąć w Ekstralidze.

RKM Rybnik:

1. Rafał Szombierski – 6+1 (3,1,0,-,2*)
2. Roman Povazhny - 6 (1,u,2,0,3)
3. Chris Harris - 4 (0,-,2,2,w,0)
4. Zbigniew Czerwiński - 1 (1,d,-,-)
5. Renat Gafurov - 8 (3,1,2,1,1)
6. Patryk Pawlaszczyk - 1 (1,0,-,-)
7. Wojciech Druchniak - 3 (2,0,u/w,1)
8. Denis Gizatulin - 2 (1,1,0)

Marma Polskie Folie Rzeszów:

9. Maciej Kuciapa – 7+1 (2,2*,u,3)
10. Tomasz Rempała - 8 (0,3,3,2)
11. Tomasz Chrzanowski – 14+1 (3,2*,3,3,3)
12. Dariusz Śledź – 8+2 (2*,3,1,2*)
13. Rune Holta – 12+2 (2,2*,3,3,2*)
14. Dawid Stachyra - ns (-,-,-,-)
15. Andrej Karpow – 1 (t,-,1,0)
16. Paweł Miesiąc – 9+1 (3,1*,3,1,1)

Bieg po biegu:

1. Miesiąc, Druchniak, Pawlaszczyk, Karpow (t) 3:3 (3:3)
2. Szombierski, Kuciapa, Povazhny, Rempała 2:4 (5:7)
3. Chrzanowski, Śledź, Czerwiński, Harris 5:1 (10:8)
4. Gafurov, Holta, Miesiąc, Druchniak 3:3 (13:11)
5. Śledź, Chrzanowski, Szombierski, Povazhny (u) 5:1 (18:12)
6. Miesiąc, Holta, Gizatulin, Czerwiński (d4) 5:1 (23:13)
7. Rempała, Kuciapa, Gafurov, Pawlaszczyk 5:1 (28:14)
8. Holta, Povazhny, Karpow, Szombierski 4:2 (32:16)
9. Rempała, Harris, Gizatulin, Kuciapa (u4) 3:3 (35:19)
10. Chrzanowski, Gafurov, Śledź, Druchniak (u/w) 4:2 (39:21)
11. Kuciapa, Harris, Miesiąc, Gizatulin 4:2 (43:23)
12. Chrzanowski, Śledź, Druchniak, Harris (w/2) 5:1 (48:24)
13. Holta, Rempała, Gafurov, Povazhny 5:1 (53:25)
14. Povazhny, Szombierski, Miesiąc, Karpow 1:5 (54:30)
15. Chrzanowski, Holta, Gafurov, Harris 5:1 (59:31)

Najlepszy czas dnia - 67,10 sek. - Rafał Szombierski w biegu 2.

Widzów: ok. 8000

Adam Doliba

fot. Bartosz Anioł