Bezpłatne egzemplarze gazety są dostępne w dziekanatach uczelni wyższych w Rybniku tj. Politechniki Śląskiej, Uniwersytetu Śląskiego oraz Akademii Ekonomicznej im. Karola Adamieckiego.
Wszystkie artykuły z papierowego wydania gazety przeczytać można w wersji internetowej, która znajduje się pod adresem www.kampus.rybnik.pl.
Poniżej publikujemy słowo wstępne autorstwa Marka Szulca - zastępcy redaktora naczelnego"Kampusu".
Kilka słów na początek
Witam w drugim numerze rybnickiego pisma akademickiego "Kampus". Na wstępie chciałbym prosić o gorące brawa za ludzi z naszej gazety, którzy chcą działać, chcą aktywnie brać udział w tworzeniu naszego środowiska akademickiego. Cieszę się, że nabraliśmy tempa. Niespełna 3 miesiące potrzebowaliśmy, żeby zaistnieć z pierwszym papierowym numerem. Teraz, kolejne wydanie, pojawiło się, zgodnie z zamierzeniami, miesiąc później. Były sceptyczne poglądy na nasz temat. Zarzucano nam brak silnej woli do kontynuowania. Ale my nie poddaliśmy się i nie zamierzamy poddawać.
Niewątpliwie podniosły nas na duchu pozytywne opinie, które spływały do nas z niemal wszystkich stron i zagłuszały tych, którzy w nas wątpili. W imieniu całego zespołu redakcyjnego chciałbym podziękować wszystkim przychylnym ludziom i instytucjom, za ciepłe przyjęcie pierwszego numeru naszego pisma. Szczególnie chcemy podziękować władzom trzech rybnickich uczelni: dr. Janowi Czempasowi, dr. Zbigniewowi Kadłubkowi, prof. dr. hab. inż. Joachimowi Koziołowi, a także lokalnym mediom (zwł. redakcjom "Nowin", "Gazety Rybnickiej", radia "90 FM", portalu www.rybnik.com.pl), które informację o powstaniu pisma "posłały w świat". Z dużym zainteresowaniem spotkaliśmy się także (a może przede wszystkim!) ze strony samych studentów. Cały nakład rozpłynął się tak szybko, że posiadanie "Kampusu" było dużym rarytasem. Wkrótce zamierzamy podwyższyć liczbę egzemplarzy. Jednak w sprawach finansowych to nie my decydujemy, ale nasi sponsorzy. Jak na razie poprawiliśmy jakość graficzną pisma.
Początki bywają trudne. Nie da się uniknąć niedociągnięć. Uczymy się jednak na własnych błędach i jesteśmy otwarci na konstruktywną krytykę. Staramy się wykrystalizować własną linię programową, ale to - myślę - przyjdzie dopiero z czasem. Nie mamy stałego składu redakcyjnego. Solidny trzon stanowią zwłaszcza szefowie działów. Jesteśmy ogromnie usatysfakcjonowani z nowych "nabytków" w postaci mocnej grupy studentów z Akademii Ekonomicznej. Wciąż poszukujemy chętnych do współpracy, zwłaszcza z Politechniki śląskiej. I tutaj nasz apel do przyjaciół z Pś: spróbujcie zaprojektować i wybudować dla nas most, który na stałe połączy nasze uczelnie. I niech na tym moście z dumą będzie powiewało logo "Kampusu".
W obecnym numerze najwięcej miejsca zajmują relacje z różnych imprez, z różnych dziedzin. Opisujemy zarówno wydarzenia muzyczne ("Jazz równa się ponadczasowość"), spotkania z politykami ("Czarna plama Europy"), sportowcami ("Chciałbym mieć wnuki"), poetami ("Chromy obserwator rzeczywistości"), jak również te bardziej uduchowione ("Laboratorium Miłości"). Sądzimy, że aby zachęcić Was do uczestniczenia w różnych wydarzeniach kulturalnych (i nie tylko), jakie mają miejsce na naszych uczeniach (choć i to nie jest regułą) - potrzeba jakiegoś słowa od tych, którzy już tam byli, już to zobaczyli i w ten sposób zapraszają na kolejne spotkania.
Dla odprężenia, zapraszam do lektury artykułu "filolożek polskich", które z dużą dawką humoru opisują podróż "Pociągiem relacji Katowice - Rybnik". W dziale "Student" przedstawiamy także pierwszą relację naszej koleżanki, która wyjechała na studia do Hiszpanii w ramach programu Socrates Erazmus ("Sesja w klimacie śródziemnym"). Od tego numeru chcielibyśmy również zapraszać Was co miesiąc do "Poradnika Kulturalnego", w którym nasi redaktorzy i czytelnicy będą polecać kilka wartych przeczytania książek, wartych posłuchania płyt i wartych obejrzenia filmów. Nie tylko najnowszych.
Zmieniliśmy formułę działu "Co, gdzie, kiedy?". Od tej pory będziemy wyszczególniali wydarzenia nie ze względu na lokalizację, ale chronologicznie. Jasno i czytelnie będziecie mogli zobaczyć, co dzieje się ciekawego w każdym dniu. Najaktualniejsze wydarzenia znajdziecie zawsze na naszej stronie internetowej. Wchodząc na naszą stronkę, zapraszamy również do zagłosowania w naszej kampusowej sondzie nt. kierunku studiów, o którym chcecie poczytać. W obecnym numerze przedstawiamy opis najpopularniejszego wg Was kierunku - politologię.
Prosimy Was o opinie na temat naszego pisma. Napiszcie na adres redakcji jak nas oceniacie, jak również o czym chcielibyście czytać. A może chcielibyście nawiązać współpracę z naszą gazetą? Czekamy na maile. Zapraszamy również na nasze cotygodniowe czwartkowe spotkania.
Marek Szulc
Zastępca redaktora naczelnego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
8921Marcin Nowakowski i Kuba Badach w inoWino (zdjęcia)
4979Nocna Orkiestra Eksperymentalna i jej Space Night Show w Teatrze Ziemi Rybnickiej (zdjęcia)
2955DKF Ekran Rybnik: repertuar na maj 2024
1644Operetka „Księżniczka Czardasza” w Teatrze Ziemi Rybnickiej
315Piękna jejkowiczanka w półfinale Miss Polski. Mieszkańcy kibicują Sarze Stempce
+94 / -27Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
+28 / -2Marcin Nowakowski i Kuba Badach w inoWino (zdjęcia)
+8 / -0Wystawa fotografii „Entropia Obrazu” oraz premiera książki fotograficznej
+4 / -068. Vinyl Swap i 11. Kiermasz Książek Przeczytanych w Rybniku
+2 / -0Operetka „Księżniczka Czardasza” w Teatrze Ziemi Rybnickiej
0DKF Ekran Rybnik: repertuar na maj 2024
0Marcin Nowakowski i Kuba Badach w inoWino (zdjęcia)
0Międzynarodowy Dzień Kostki Rubika. Mistrz z Rybnika pokazał, jak szybko ją układa! (wideo)
0Nocna Orkiestra Eksperymentalna i jej Space Night Show w Teatrze Ziemi Rybnickiej (zdjęcia)
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert