zamknij

Kultura, rozrywka i edukacja

Dwa Teatry dla dzieci

2005-12-01, Autor: 
Impreza „Dwa Teatry” zmieniła oblicze. Entuzjastyczne przyjęcie publiczności sugeruje, że była to zmiana in plus.

Reklama

Zeszłotygodniowa impreza Dwa Teatry, która wcześniej przeznaczona była dla dorosłej publiczności wyglądała nieco inaczej. Już od godziny  9.00 w Klubie Energetyka gwarnie było jak w ulu! Rozemocjonowane dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej, a niektóre przyszły tu po raz pierwszy,  zajmowały miejsca w sali teatralnej. Zgasły światła i gwar ucichł jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Na scenie pojawiła się grupa dzieci z Teatru Ruchu Domino. Przy wspaniałej muzyce,  w blasku teatralnych świateł,  rozpoczął się spektakl na motywach bajki pt. ,,Kopciuszek”. Trzeba było zobaczyć twarzyczki widzów, na których gościły różne, bardzo żywe emocje i spontaniczne reakcje. Dzieci w efektownych kostiumach, szytych przez opiekunkę i choreografkę grupy panią Ilonę Myszkę, przedstawiły 15 - minutową interpretację znanej dzieciom bajki . I choć ze sceny nie padło ani jedno słowo, reakcje młodej publiczności świadczyły, że bezbłędnie ,,czytają” przekazane ruchem treści. Występ potwierdził słuszność nagród dla tego zespołu na różnych konkursach w tamtym roku szkolnym.

 

Następna dziecięca grupa teatralna także efektownie rozpoczęła swój występ. Cztery etiudy, z przygotowywanego w tym sezonie, spektaklu pt. ,,Walt Disney w naszych sercach”  iskrzyły nie tylko pięknymi kostiumami, artystycznymi charakteryzacjami na twarzach tancerzy, ale także żywiołowym tańcem.  Grupa Kaprys, pracująca choreograficznie od września z Pauliną Szojer, stawia swoje pierwsze kroki na scenie, ale już teraz widać że rośnie dobrze zapowiadający się zespół. I chociaż nie był to teatr, to warto było pokazać dzieciom dwa zespoły, używające zbliżonych środków wyrazu, dających pola własnych interpretacji widzowi dziecięcemu.

 

Już koniec przedstawień, żywiołowe oklaski . Widok młodych artystów, emocjonalne zaangażowanie, malujące się rumieńcami na ich, a także na twarzach małych widzów, potwierdzają, że energia płynie w obie strony. Dzieci  zasypują mnie pytaniami: ,,czy to już koniec, może jeszcze coś będzie?”, a także deklaracjami że oni też, że oni też zapiszą się na taniec! Występowali ich rówieśnicy, a nie ma lepszej formy motywacji do zapisania się na zajęcia pozalekcyjne. Wychodzą z Klubu Energetyka z niedosytem: tak krótko (a byli tu ponad godzinę)! To najlepsza recenzja, potwierdzająca celowość organizacji imprez dla najmłodszych.

 

O godzinie 11.00 przyszły klasy pierwsze gimnazjum nr 4. Specjalnie dla nich wystąpił Teatr Razem. W skład grupy wchodzą gimnazjaliści  rybnickich szkół, ale w większości z przybyłego gimnazjum. Piętnastoosobowa grupa nastolatków miała dużo większą tremę występując dla swoich nauczycieli, rówieśników, czasem nawet kol. ze swojej  klasy niż na drugim występie tego dnia o godz.16.00 dla publiczności złożonej z przyjaciół, rodziców i innych przybyłych osób. Dla niektórych był to także debiut,  pierwszy występ na scenie. Przedstawili program pt. ,,piersza ce’’ składający się z tekstów w swoim wyborze i  moim opracowaniu scenariuszowym. Pod koniec września rozpoczęli próby, w obecnej obsadzie, pod koniec września. Bawili się tekstami na próbach, uczyli się warsztatu teatralnego. Z przyjemnością obserwowałam ich podczas występu. Tylko ja wiem ile barier w sobie pokonali, jakie postępy zrobili  np. jeżeli chodzi o dykcję i interpretację, ruch sceniczny, ile żmudnych ćwiczeń warsztatowych wykonali,  jak uczyli się współpracować w grupie. To ich osobisty sukces, a ja widząc ich rozpromienione twarze, skupienie na scenie (różnie  bywało na próbach – ale o tym sza, bo teatr to ZABAWA), mogę krótko podsumować: wspaniałe dzieciaki! Po występie ,,napadli” na mnie: ,,i jak było, czy było dobrze, co nie wyszło?!”. Chcą wszystko wiedzieć na tak i na nie – uczą się. To dobrze o nich świadczy , to dobrze rokuje. Myślę że pani Szojer, pani Myszka też były zasypywane gradem pytań kierowanymi tylko poza uszami widzów, w kulisach. Ech ATRYŚCI!  Oklaski są nagrodą, ale ważne jest dla nich co powie ich opiekun, widzący ich na scenicznym sprawdzianie. Bo to nie tylko zabawa dla nich, to także ciężka praca w wolnym czasie. To dobrze, że dzieci pracujące w zespołach artystycznych, mogą pokazać się nie tylko swoim rówieśnikom, ale także przybyłym rodzicom. Występy przed publicznością uskrzydlają i mobilizują do dalszej pracy nad sobą.

 

Słowa, które napisali do mnie po spektaklu na gadu gadu, najlepiej oddają ich emocje. Z przyjemnością je cytuję :

Dominika: ,, Dla pół godziny na scenie mogłabym poświęcić dwa razy tyle czasu, energii, wysiłku gdybym nie miała innych obowiązków. Tak myśli chyba każdy, kto choć raz stał na scenie. I jest prawdą że teatr ma w sobie magię! To naprawdę wspaniałe uczucie, nawet dla osoby tak nieśmiałej jak ja, móc rozbawić innych, wiedzieć że patrzą właśnie na ciebie. Razem z kolegami i koleżankami świetnie się bawiliśmy ćwicząc, próbując i pomagając sobie nawzajem. Wygłupialiśmy się, żartowaliśmy, rozmawialiśmy i jednocześnie dążeniem wszystkich było zagrać jak najlepiej. I to chyba właśnie tak ciągnie mnie do teatru: bliskość i kontakt ze wspaniałymi ludźmi.”

Karolina: ,, W chwili obecnej teatr jest dla mnie wszystkim. Udział w przedstawieniu utwierdził mnie w przekonaniu, że jest to dobra forma spędzania wolnego czasu, oraz że warto chodzić na te zajęcia, bo największa nagrodą są oklaski publiczności. Wiadomo, że cały trud włożony w te przedstawienie był uzasadniony”.

Kuba: ,,Teatr to dla mnie drugie życie, w którym mogę być kimś kim nie jestem. Na deskach sceny mogę się oderwać od szarej rzeczywistości i zapomnieć o otaczających mnie problemach. Dzięki temu że mogę grać w teatrze wiem że w dorosłym życiu na pewno będzie mi łatwiej niezależnie od tego co będę robić”

 

Czytając ich słowa utwierdzam się w przekonaniu że warto organizować takie imprezy jak DWA TEATRY, aby pokazać młodzież, która wolny czas spędza ucząc się życia poprzez teatr.

 

16 grudnia, o godz. 18.00 następne spotkanie z teatrami! Młodzież i dorośli będą mogli zobaczyć dwa różne zespoły. Przyjdźcie na to spotkanie teatralne!

 

Jadwiga Demczuk - Bronowska
foto: Adam Doliba

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5546