zamknij

Sport i rekreacja

Utex ROW: Minimalna porażka z CCC

2008-12-21, Autor: 
W jednym z najważniejszych meczów fazy zasadniczej Ford Germaz Ekstraklasy Utex ROW Rybnik przegrał z CCC Polkowice 74:76.

Reklama

Mecz w Rybniku lepiej rozpoczęły  koszykarki CCC. Prowadziły już nawet 18:7. Nieskutecznością raziła Kasha Terry, która na sześć rzutów wolnych wykorzystała tylko dwa. Z czasem do głosu zaczęły dochodzić rybniczanki i po pierwszej kwarcie traciły do rywalek tylko 3 punkty. Początek drugiego starcia to skuteczna gra Aleksandry Chomać. Jej 4 oczka wyprowadziły gospodynie na prowadzenie 23:22. Chwilę później Terry trafiła za trzy i było już 26:22. Zza linii 6,25 m trafiły jeszcze Naketia SwanierMagdalena Radwan dzięki czemu ROW prowadził po pierwszej połowie 41:36.

 

Druga część meczu od początku była bardzo wyrównana. Przy stanie 49:45 na rybnickim parkiecie pojawiła się po 10-miesięcznej przerwie Agnieszka Jaroszewicz. Jej celny rzut kilka sekund przed końcem trzeciej kwarty dał 5-punktowe prowadzenie – 60:55. Świetną partię tego dnia rozgrywała Swanier. To ona wywalczyła pierwsze punkty w czwartej kwarcie. Kolejnych sześć zdobyły jednak przyjezdne i zrobiło się 67:66. Nie załamało to koszykarek Mirosława Orczyka. W końcu trafiła Terry, a kilka sekund później przebojową akcją popisała się Swanier i było 71:66. Od tego momentu inicjatywę przejęły zawodniczki z Polkowic. Błędy zaczęła popełniać zmęczona Chomać, która od początku meczu przebywała na parkiecie. Nie trafiła z bliskiej odległości do kosza i zmarnowała dwa rzuty wolne. Polkowice prowadziły wtedy 73:71. W euforię rybnicką publiczność wprowadziła Nataliya Trafimava, która rzutem za trzy punkty wyprowadziła ROW na prowadzenie 74:73. Nastroje publiczności zmieniały się jednak z sekundy na sekundę. Kilkanaście sekund przed końcem, w ogromnym zamieszaniu, zwycięskie dla CCC punkty zdobyła Jillian Robbins. Tym samym Utex ROW przegrał po raz drugi w tym sezonie z CCC 74:76. Przypomnijmy, że w fazie play-off zaliczane będą wyniki meczów z rundy zasadniczej: - Najgorsze jest to, że mamy z CCC wynik 0:2. Teraz mecze z Gdynią, Krakowem i Gorzowem, gdzie z takim składem jaki mamy i pechem, jaki nas prześladuje, ciężko będzie osiągnąć sukces. Trzeba jednak walczyć i na pewno się nie poddamy – mówił zaraz po meczu trener Orczyk.

 

> Zobacz więcej zdjęć w galerii.

 

Po odejściu z drużyny Elżbiety Międzik coraz większym problemem staje się brak Polek w składzie. Według regulaminu na parkiecie muszą przebywać jednocześnie dwie zawodniczki z polskim paszportem: - Ela Międzik miała być zmienniczką Magdy Radwan – komentował sytuację w klubie zdenerwowany Orczyk: - Na dodatek Chomać musi grać 40 minut. Niestety w końcówce zaczęło brakować jej sił. Cieszy jednak fakt dobrego występu po tak długiej przerwie Agi Jaroszewicz. Słabiej zagrała Atkinson, która ma problemy żołądkowe.

 

W meczu z CCC najlepsze do tej pory spotkanie w barwach Utexu ROW rozegrała Swanier. Amerykanka była prawdziwą liderką drużyny. Znakomicie rozgrywała i celnie rzucała. Zdobyła 21 punktów. Na pochwałę zasługuje również Trafimava, która przy sześciu próbach aż pięć razy trafiła za trzy punkty.

 

Porażka z CCC zepchnęła rybniczanki na piąte miejsce w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy. Kolejny mecz Utex ROW miał rozegrać 21 stycznia z Lotosem, ale spotkanie zostało przełożone na 12 lutego. Najbliższym rywalem będzie aktualny Mistrz Polski – Wisła Can Pack Kraków. Mecz odbędzie się 24 stycznia.

 

UTEX ROW Rybnik - CCC Polkowice 74:76 (17:20, 24:16, 19:19, 14:21)

 

UTEX ROW: Naketia Swanier 21, Nataliya Trafimava 19, Kasha Terry 14, Aleksandra Chomać 10, Agnieszka Jaroszewicz 5, Magdalena Radwan 3, LaTangela Atkinson 2, Małgorzata Chomicka 0

 

CCC: Jillian Robbins 19, Daria Mieloszyńska 17, Amisha Carter 14, Justyna Jeziorna 9, Agata Gajda 8, Anna Pietrzak 6, Natalia Małaszewska 3, Marta Gajewska 0 

 

XVII kolejka FGE:

MUKS Poznań - Wisła Can-Pack Kraków 54:94 (9:29, 13:25, 23:19, 9:21)

PKM Duda SuperPol Leszno - INEA AZS Poznań 75:70 (27:16, 15:27, 16:13, 17:14)

Cukierki Odra Brzeg - ŁKS Siemens AGD Łódź 53:59 (23:11, 12:18, 9:12, 9:18)

UTEX ROW Rybnik - CCC Polkowice 74:76 (17:20, 24:16, 19:19, 14:21)

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (7):
  • ~tomek325i 2008-12-21
    13:06:17

    0 0

    Patrząc na wczorajszy występ Chomać można dojść do wniosku że biali nie potrafią skakać... Takie warunki fizyczne a "kreple" co mają 1,6m wzrostu zbierały jej piłkę sprzed nosa... :/

  • ~rycha148 2008-12-21
    13:40:41

    0 0

    Trzeba było grać na 2 niskie (Swanier i Chomicka), Chomać grzać ławkę a za Atkinson miała grać Trafimava i mecz by byl wygrany!! Rozumiem że jest obowiązek 2 polskich zawodniczek na parkiecie ale jak widzę że nie idzie w ten sposób to kombinuję inaczej a Pan O. ciągle to samo i to samo!! Już się nawet nie chce na te mecze jeździć!! Chomać spędziła na boisku 40:00 minut co było zupełnym nieporozumieniem!! Każdy kto był widział że w obronie sobie zupełnie nie radziła z dużo bardziej zwinnymi i zwrotnymi Amerykankami CCC!! Trafimava 24:48 na boisku i 19 punktów mówi samo za siebie ale Pan O. twardo na ławie ją trzymał!! Nie kwestionuję Pana zasług dla rybnickiej koszykówki ale czasami trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... Pozdrawiam wszystkich fanów sportu!!

  • ~charlie 2008-12-21
    15:34:53

    0 0

    Teraz trzeba sobie zadać pytanie z kim chcemy się spotkać w play off czy z CCC czy z Wisłą lub KSSSE. I odpowiednio zagrać mecze, te, które należałoby przegrać, należy przegrać, może to niesportowo, ale to jedyne wyjście żeby w tych play off powalczyć

  • ~marus 2008-12-21
    17:07:17

    0 0

    do charlie01
    Wiesz sport, to coś takiego co przynajmniej powinno być wolne od układów, dywagacji, populizmu. I to nie "może" niesportowo ale to zupełnie nie ma nic wspólnego ze sportem. Ani z jego ideą.
    To po pierwsze. A po drugie; już w ubiegłym roku takie "kombinowanie" miało miejsce. I co? I jak się skończyło?
    Trzeba grać, trzeba wygrywać, trzeba się starać. A wtedy - "mając czyste sumienie" - możemy powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Nawet jeżeli się przegra.
    Tego Mirkowi, zawodniczkom i wszystkim kibicom życzę.
    Wesołych Świąt i samych zwycięstw w Nowym 2009 Roku.

  • ~marcin 2008-12-21
    18:25:50

    0 0

    tu widać że pani Ola jednak potrafi skakać :)) http://www.sebafoto.com/szukaj-8185/Aleksandra,Choma%E6/

  • ~ 2008-12-21
    19:45:13

    0 0

    Byłem na meczu i widząc gre naszych dziewczyn naszły mnie takie myśli!! Miał byc skład mocniejszy niż w tamtym roku ale mocniejszy nie jest a śmiem twierdzic że jest nawet słabszy. Trener Orczyk jest nagle żdziwiony tym że muszą grac też co najmniej dwie Polki. Ciekawe kto kontraktował ten skład? To że nie będziemy w czwórce to nie pech tylko fatalna gra we własnej hali. Która drużyna przegrywa najważniejsze mecze we własnej hali?
    ps. Do MARUS! Weż zejc na ziemie! Ide sportu o którym piszesz już dawno sie skończyła! Teraz liczy sie końcowy efeky a nie jakies tam ambicje. Tu sie zgodze z CHARLIE01. Trzeba sie zastanowic nad "lepszym" wyjściem z kim grac w play off?
    Jeśli sztab i zarząd ma inne pomysły to powinien zacząc grac młodymi dziewczynami bo dla nas sezon już sie szybko niestety skończył.

  • ~Robsoneczek 2008-12-21
    22:50:51

    0 0

    Szkoda meczu oj i to bardzo... moim zdaniem więcej miała grac Aga Jaroszewicz i ryzykować z Chomicką. Bo to co w końcówce wyprawiała Ola Chomać to głównie wina zmęczenia. Też niezrozumiałe jest dla mnie taka mała ilość minut jak na Natalię na parkiecie. To nasza najlepsza zawodniczka, każdy mecz gra na odpowiednim poziomie i co dziwne po 40min. Teraz takie ważne spotkanie i niespełna tylko ponad 20 ? Coś tu nie gra... Mam nadzieję że dziewczyny teraz odpoczną i nabiorą noworocznej siły do walki. Wisła,Lotos,Gorzów ? Kto wie, może akurat uda się wygrać. Liga jest jak nigdy wyrównana. Każdy z każdym może wygrać. Przykład ? Chociażby dzisiejsza wygrana Torunia z Gorzowiankami. Wiem, wiem ciężko będzie przy stanie 2:0 coś ugrać. Lecz czy akurat musimy zagrać z Polkowicami? Z resztą czołówki nie mamy na razie stanu 2:0. Różnie to się może potoczyć. Trochę optymizmu(i kto to mówi ^) Nowy rok przywróci blask Rybnickiej twierdzy i mam nadzieję znów będzie nie do zdobycia. Na koniec taka mała prośba o noworoczny prezent, przedłużcie już kontrakt z Natalia bo jak tak będzie nadal grać to nie wiem czy będziemy ją w stanie zatrzymać :)) Chociaż Trafi jest znana z tego że na dłużej się zadomawia(przykład z Wisła). Oby także u nas na dłużej została, bo aż chce się oglądać takie zawodniczki.


    Wesołych i Zdrowych Świat Bożego Narodzenia dla całej drużyny i sztabu szkoleniowego !

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert Rybnik.com.pl

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Jesteś za powstaniem legalnego toru do driftu w Rybniku?




Oddanych głosów: 5507