Boks: remis z Gladiatorem

W spotkaniu zmierzyły się drużyny RMKS-u Rybnik i Gladiatora KO Boxing (Węgry). Mecz zakończył się remisem 7:7. Stoczono osiem pojedynków.

Rywalizację rozpoczął towarzyski pojedynek w wadze 75 kg Marcina Lesiaka. Rybniczanin pokonał na punkty 3:0 Daniela Zalka.

W pierwszej oficjalnej walce (waga 57 kg) Mateusz Mazik pokonał na punkty 3:0 reprezentanta Węgier – Ignaca Kaczoka. Była to najciekawsza walka meczu. W wadze 60 kg Benjamin Toth pokonał na punkty Patryka Cichockiego. Sędzia węgierski przyznał zwycięstwo Cichockiemu, polski - Węgrowi. Ostateczną decyzję podjął sędzia główny, który ogłosił zwycięstwo Węgra.

> Więcej zdjęć w fotogalerii.

W wadze 64 kg Laszo Toth pokonał 3:0 Dawida Torzeckiego, w wadze 69 kg po dramatycznym pojedynku Rafał Schofer zremisował z Danielem Zambo. W wadze do 75 kg Wojciech Fligier pokonał 3:0 Balazsa Kelemana, w wadze 81 kg po zaciętej walce Krzysztof Kowalski pokonał na punkty 3:0 Tibora Vargę. W wadze ciężkiej do 91 kg Dominik Milko z Gladiatora wygrał przez poddanie sekundanta w 1 rundzie z Dawidem Krajewskim.

W walce pokazowej boksowali dwaj 13-letni zawodnicy z Rybnika – Dawid Pierchała z Krzysztofem Kowalakiem. Sędziowie orzekli remis. Zawodnicy ważyli po 32 kg. Za bardzo ładną walkę otrzymali brawa od publiczności.

Zawodnicy z Węgier otrzymali upominki od prezydenta Rybnika promujące nasze miasto.

Na meczu był przedstawiciel władz EABA i zarazem prezes organizacji „BOXING ONE” – Bella Szilard.

Sekundantami rybnickiego zespołu byli: Anatol Jakimczuk, Zbyszek Gąsiorowski i Józef Maczuga, a Gladiatora - Tomasz Kovacz (zawodowiec w wadze 81 kg) i Zoltan Nagy.

Następny mecz RMKS rozegra 4 kwietnia z mistrzem Czech – Prostejowem. Gospodarzem spotkania będą nasi południowi sąsiedzi. Następny mecz u siebie RMKS rozegra 25 kwietnia na hali w Boguszowicach z Debreczynem BC.

29 marca w Boguszowicach odbędzie się turniej juniorów i kadetów o puchar Dyrektora MOSiR-u. Początek o godzinie 12:00.