Nie jestem specjalistą, ale moim zdaniem da się to sztucznie zlikwidować, nie tylko rynek może zweryfikować taki wysyp banków, tylko nie wiem czy teraz juz nie jest za późno w końcu prawo nie może działać wstecz a mianowicie istnieje coś takiego jak plan zagospodarowania przestrzennego, w takim planie powinny być limity na powstające instytucje finansowe tak żeby ich ilość nie była przytłaczająca, najlepiej zwalić na wolny rynek albo, że dany teren nie należy do miasta, że przypomnę słynną aferę jak zapadła decyzja o powstaniu biedronki na starym pksie a wystarczyło w planie zagospodarowania przestrzennego wpisać, że tam nie może powstac taki obiekt handlowy, trochę antycypacji życzę władzom no i powodzenia w nowej inwestycji, chodzi oczywiście o ten pieszy trakt
Może jeśli na parkingach Focusa i Plazy zaczną stawiać samochody miszkańcy śródmieścia, którym nie wolno parkować w rybnickiej strefie sródmieścia , zabraknie miejsc parkingowych dla klientów i centra pogrążymy , a ruch powróci do malutkich śródmiejskich sklepików!!!!?????
Szykują się w Rybniku prawdziwe zakopiańskie krupówki! W okolicach rynku przydałaby się jakaś kafejka z prawdziwego zdarzenia. Jak popatrzeć na rynki w większych miastach: Wrocław, Kraków, Warszawa- rynki te kojarzą się w większym stopniu z miejscem, gdzie można coś zjeść, zatrzymać się na kawie, a nie bankami i sklepami z ciuchami.
Są wprawdzie w mieście takie kafejki, ale gdzie? Focus park, Plaza, Carrefour. Posiedzieć można, ale na co tam patrzeć, bo chyba nie wystawy sklepów (z ciuchami oczywiście). Restauracje w centrum? Hmm no jest Gazdówka (całkiem ciekawe miejsce), Teatralna stale utrzymywana w klimacie lat chyba 70 (wliczając wystrój, zapachy i menu).
Z drugiej strony nie jest najgorzej: są też pizzerie, fast foody i puby, z których w okresie letnim wyrastają piękne parasole na całym rynku, co dodaje temu miejscu życia. Szkoda, że tylko do wieczora
sa banki, sa jubilerzy, upadaja sklepy z ciuchami i cukiernie, no bo takie jest zapotrzebowanie rynku... i nic tego nie zmieni. I mam nadzieje ze nie wrocimy do czasow gospodarki regulowanej!
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że zintegrowany parking Focus i Plaza, jest idealnym rozwiązaniem dla klientów, zwłaszcza deszczową porą.
Drugi motyw, nie zapominajmy że Focus i Plaza, to tylko skupisko mniejszych sklepików o idealnej dla klienta lokalizacji. Jakby tak śródmieście miało zadaszenie, to tez byłoby jednym wielki centrum-handlowym.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi
odpowiedzialności za ich treść.
~charlie 2009-02-04
16:52:57
Nie jestem specjalistą, ale moim zdaniem da się to sztucznie zlikwidować, nie tylko rynek może zweryfikować taki wysyp banków, tylko nie wiem czy teraz juz nie jest za późno w końcu prawo nie może działać wstecz a mianowicie istnieje coś takiego jak plan zagospodarowania przestrzennego, w takim planie powinny być limity na powstające instytucje finansowe tak żeby ich ilość nie była przytłaczająca, najlepiej zwalić na wolny rynek albo, że dany teren nie należy do miasta, że przypomnę słynną aferę jak zapadła decyzja o powstaniu biedronki na starym pksie a wystarczyło w planie zagospodarowania przestrzennego wpisać, że tam nie może powstac taki obiekt handlowy, trochę antycypacji życzę władzom no i powodzenia w nowej inwestycji, chodzi oczywiście o ten pieszy trakt
~kimi1970 2009-02-04
18:24:11
Może jeśli na parkingach Focusa i Plazy zaczną stawiać samochody miszkańcy śródmieścia, którym nie wolno parkować w rybnickiej strefie sródmieścia , zabraknie miejsc parkingowych dla klientów i centra pogrążymy , a ruch powróci do malutkich śródmiejskich sklepików!!!!?????
~krokoss 2009-02-05
14:00:40
Szykują się w Rybniku prawdziwe zakopiańskie krupówki! W okolicach rynku przydałaby się jakaś kafejka z prawdziwego zdarzenia. Jak popatrzeć na rynki w większych miastach: Wrocław, Kraków, Warszawa- rynki te kojarzą się w większym stopniu z miejscem, gdzie można coś zjeść, zatrzymać się na kawie, a nie bankami i sklepami z ciuchami.
Są wprawdzie w mieście takie kafejki, ale gdzie? Focus park, Plaza, Carrefour. Posiedzieć można, ale na co tam patrzeć, bo chyba nie wystawy sklepów (z ciuchami oczywiście). Restauracje w centrum? Hmm no jest Gazdówka (całkiem ciekawe miejsce), Teatralna stale utrzymywana w klimacie lat chyba 70 (wliczając wystrój, zapachy i menu).
Z drugiej strony nie jest najgorzej: są też pizzerie, fast foody i puby, z których w okresie letnim wyrastają piękne parasole na całym rynku, co dodaje temu miejscu życia. Szkoda, że tylko do wieczora
~ 2009-02-05
15:06:35
sa banki, sa jubilerzy, upadaja sklepy z ciuchami i cukiernie, no bo takie jest zapotrzebowanie rynku... i nic tego nie zmieni. I mam nadzieje ze nie wrocimy do czasow gospodarki regulowanej!
~ 2009-02-06
16:35:18
Zgadzam się ze stwierdzeniem, że zintegrowany parking Focus i Plaza, jest idealnym rozwiązaniem dla klientów, zwłaszcza deszczową porą.
Drugi motyw, nie zapominajmy że Focus i Plaza, to tylko skupisko mniejszych sklepików o idealnej dla klienta lokalizacji. Jakby tak śródmieście miało zadaszenie, to tez byłoby jednym wielki centrum-handlowym.