ROW 1964: bez goli na inaugurację rozgrywek II ligi

Gospodarze zaczęli mecz z większym animuszem, czego efektem była dobra akcja Mariusza Muszalika z Gabrielem Nowakiem. Z mocnym strzałem tego drugiego poradził sobie Marcin Staniszewski, który wybił piłkę na rzut rożny. Dogranie z kornera trafiło do Tomasza Balula, jednak jego płaskie uderzenie z pola karnego zostało zablokowane. W 8. minucie gry Puszcza miała rzut wolny. Na bezpośrednią próbę zdecydował się Michał Mikołajczyk, ale piłka przeleciała nad bramką ROW-u. 

Przed upływem pierwszego kwadransa, wrzutki z rzutu rożnego na gola o mało nie zamienił Bartosz Slisz, który główkował w boczną siatkę. Chwilę później w podobnej sytuacji pod drugą bramką znalazł się Damian Lepiarz, lecz przeniósł piłkę nad poprzeczką. 

W 26. minucie futbolówkę na linii pola karnego otrzymał Mariusz Muszalik. Pomocnik zielono-czarnych zwiódł obrońców Puszczy, a później oddał zbyt lekki strzał, z którym golkiper gości nie miał żadnych problemów. W 32. minucie potyczki obrońcę niepołomiczan naciskał Marek Gładkowski, co mogło zakończyć się bramka samobójczą. Na szczęście dla gości, piłka minimalni minęła bramkę Staniszewskiego. 

W 40. minucie spotkania piłka wylądowała w siatce ROW-u, jednak arbiter zawodów dopatrzył się przewinienia jednego z graczy Puszczy i na tablicy nadal widniał bezbramkowy remis. Na gola jeszcze przed przerwą chrapkę miał Balul, ale jego strzał poszybował wysoko nad bramką przyjezdnej ekipy. 

Drugą połowę ROW mógł zacząć od mocnego uderzenia. Do futbolówki na 18. metrze dopadł Slisz, ale przestrzelił. W 51. minucie meczu zwijał się już z bólu po faulu Marcela Kotwicy. Zawodnik Puszczy za ten atak zobaczył czerwoną kartkę. Natomiast rzut wolny strzałem „do koszyczka” Staniszewskiego zakończył Radosław Dzierbicki. 

Kibice przy Gliwickiej pobudzeni zostali dopiero w 64. minucie gry, kiedy płaski strzał Muszalika nieznacznie minął bramkę Puszczy. W 67. minucie meczu Daniel Kajzer uratował ROW przed stratą gola, gdy przytomnym wyjściem z bramki powstrzymał Marcina Orłowskiego i obronił jego uderzenie z bliskiej odległości. W tej samej minucie na boisku pojawił się Krzysztof Koch. Dla 18-letniego zawodnika był to debiut w pierwszym zespole ROW-u. Końcowe minuty nie przyniosły rozstrzygnięcia, bo ponownie świetnie w naszej bramce spisał się Kajzer. Na starcie sezonu obie drużyny sprawiedliwie podzieliły się punktami.

Puszcza Niepołomice – ROW 1964 Rybnik 0:0

ROW 1964: Daniel Kajzer - Witold Cichy (81’ Jan Janik), Dawid Bober, Tomasz Balul, Dawid Gojny - Robert Tkocz (72’ Paweł Polak), Mariusz Muszalik, Bartosz Slisz, Gabriel Nowak, Radosław Dzierbicki (67’ Krzysztof Koch) - Marek Gładkowski (90' Kamil Spratek)

Puszcza: Marcin Staniszewski - Łukasz Furtak, Piotr Stawarczyk, Michał Czarny, Michał Mikołajczyk - Daniel Barbus, Damian Lepiarz (46’ Dominik Radziemski), Longinus Uwakwe, Marcel Kotwica, Filip Wójcik (64’ Kamil Łączek) - Marcin Orłowski (90’ Arkadiusz Gajewski)

Żółte kartki: Nowak, Slisz, Cichy - Uwakwe, Orłowski
Czerwona kartka: Marcel Kotwica (51)

Widzów: 573

1. kolejka II ligi:
Odra Opole - Stal Stalowa Wola
Polonia Warszawa - Polonia Bytom
Olimpia Elbląg - Raków Częstochowa
Warta Poznań - Kotwica Kołobrzeg
GKS Bełchatów - Olimpia Zambrów
Gryf Wejherowo - Błękitni Stargard Szczeciński
Legionovia Legionowo - Rozwój Katowice
ROW 1964 Rybnik - Puszcza Niepołomice 0:0
Siarka Tarnobrzeg - Radomiak Radom