Pracował w czeskiej kopalni. Po „szychcie” przywoził zatruty alkohol

ale to nie jest przemyt , nie musiał przemycać, nie ma zarzutów o przemyt tylko o wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla życia i zdrowia substancji oraz handlu alkoholem bez zezwolenia

"PAZERNY KRET"jo bych m kozoł to wypić,ciekawe czy by jeszcze kiedyś coś podobnego zrobioł!!!

Szanowna Redakcjo nie pomyliliście się podając wiek tego górnika? Nie miało być przypadkiem 35 lat? Dzisiaj rano w radiu słyszałem rozmowę z jednym górniczym związkowcem na temat wydłużenia wieku emerytalnego w górnictwie. Mówił on, że 45-letni górnik to wrak człowieka, że mu się nic nie chce regenerować, i że jest ogólnie wykończony, a tu masz ci los 55 lat i jeszcze gdzieś pracuje w Czechach, a na dodatek dorabia sobie handlem alkoholem jak nie przymierzając jakaś babcia bidula. Ale cóż. A, że dzisiaj jest górnicze święto to z tej okazji wszystkim górnikom życzę zdrowia, szczęścia, bezpiecznej pracy i żeby św. Barbara zawsze miała Was w swojej opiece.

roger no to pojechałeś po bandzie.Szczylu jeden,chyba nie wiesz jak wygląda robota na dole.Sam jestem emerytem górniczym i żal mi tych co innego nie potrafią robić oprócz rycia w ziemi,ale jak przestaniesz robić po 25-ciu latach roboty to cię po prostu zaraz wiozą na cmentarz.Jak przechodziłem na emeryturę to obiecywałem sobie,że się wyśpię do woli..i co z obietnic..wstaję o 5 rano nawet w sobotę i niedzielę bo mnie wszystko boli i dalej haruję,bo wiem jak skończę to po mnie,ale na kopalnię już bym w życiu się już nie obejrzał.Wszystkim górnikom życzę ile zjazdów tyle wyjazdów

myk,ale jesteś płytki.Do górnictwa zmusił mnie stan wojenny"albo pięć lat orkiestry podwodnej,albo odroczenie komisarza rezydującego na kopalni.Po zawirowaniach mojego starego zakładu już po prostu nie było żeby było gdzie wracać.Latek to już mam sporo,i wiem że wszędzie jak chcesz zarobić trzeba się naharować.Nadal jestem aktywny zawodowo,ale jak napisałem kopalni mam dość,bo to ONA i moja głupota a inaczej uczciwość doprowadziły mnie do tego stanu,że dziś nie mogę spać o 5 rano,bo wszystko napierdala,a będąc na emeryturze otworzyły mi się oczy jak teraz młodzi podchodzą do roboty.Pozdrawiam i więcej nie będę polemizował.

Robin telll>nie wszyscy zaczynali pracę zaraz po szkole dlatego wiek jest całkowicie bez związku,osobiście znam starszych. Na pewno ,,buzki''mu zamknęły kopalnie w Czerwionce i musiał pracować w Czechach,jak większość ofiar ,,kapitalizmu''z czerwionki-leszczyn. Jedyny pożytek ,że za nie długo bedzie robil u Czecha w Czerwionce i nie bedzie musiał dorabiać na paliwo.