Co to był za wieczór w Teatrze Ziemi Rybnickiej! Najpierw Marcin Kydryński przywitał gorąco rybnicką publiczność i przyrównał Rybnik do Hawany, co momentalnie wprowadziło widzów w dobry nastrój. Następnie na scenie zameldował się zespół w składzie: Sebastiao Pereira - gitara portugalska, Pedro Soares - gitara akustyczna i Daniel Pinto - bass akustyczny. Trio rozpoczęło koncert z dużą energią. Po chwili na scenie pojawił się Pedro Moutinho i zaprosił wszystkich w podróż po uliczkach Lizbony, Cascais, a przy okazji na krótką lekcję języka portugalskiego. Było wspólne śpiewanie, bisy i niesamowita energia płynąca ze sceny.
Co to był za wieczór w Teatrze Ziemi Rybnickiej! Najpierw Marcin Kydryński przywitał gorąco rybnicką publiczność i przyrównał Rybnik do Hawany, co momentalnie wprowadziło widzów w dobry nastrój. Następnie na scenie zameldował się zespół w składzie: Sebastiao Pereira - gitara portugalska, Pedro Soares - gitara akustyczna i Daniel Pinto - bass akustyczny. Trio rozpoczęło koncert z dużą energią. Po chwili na scenie pojawił się Pedro Moutinho i zaprosił wszystkich w podróż po uliczkach Lizbony, Cascais, a przy okazji na krótką lekcję języka portugalskiego. Było wspólne śpiewanie, bisy i niesamowita energia płynąca ze sceny.