Akcja "Chryzantemy dla Premiera" spotkała się z małym zainteresowaniem rybniczan. Dzisiaj wieczorem grupa osób postanowiła "pożegnać PiS" przed biurem poselskim przy ul. Sobieskiego. Przynieśli nawet pogrzebową wstęgę. Roiło się za to od policyjnych radiowozów - tak, jakby mundurowi, byli gotowi na ewentualne zamieszki w centrum Rybnika.
Akcja "Chryzantemy dla Premiera" spotkała się z małym zainteresowaniem rybniczan. Dzisiaj wieczorem grupa osób postanowiła "pożegnać PiS" przed biurem poselskim przy ul. Sobieskiego. Przynieśli nawet pogrzebową wstęgę. Roiło się za to od policyjnych radiowozów - tak, jakby mundurowi, byli gotowi na ewentualne zamieszki w centrum Rybnika.