Pani Gabriela i jej syn Jakub zamiast radości świąt Wielkanocnych, przeżyli dramat. W Wielki Piątek spłonęła doszczętnie część ich domu. Straty po pożarze są ogromne. Z pomocą ruszyli im sąsiedzi, bliscy i parafianie. My również możemy dołożyć coś od siebie.
Pani Gabriela i jej syn Jakub zamiast radości świąt Wielkanocnych, przeżyli dramat. W Wielki Piątek spłonęła doszczętnie część ich domu. Straty po pożarze są ogromne. Z pomocą ruszyli im sąsiedzi, bliscy i parafianie. My również możemy dołożyć coś od siebie.