To nie było spokojne zakończenie soboty. Dzisiaj około godziny 20.00 pod blok na ul. Dąbrówki 11 przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie. Młody mężczyzna siedział na parapecie ósmego piętra. Policjanci przekonali go, by z niego zszedł.
To nie było spokojne zakończenie soboty. Dzisiaj około godziny 20.00 pod blok na ul. Dąbrówki 11 przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie. Młody mężczyzna siedział na parapecie ósmego piętra. Policjanci przekonali go, by z niego zszedł.