Silesia Bouldering Cup: tylko dwóch mężczyzn zaliczyło komplet

W imprezie wystartowało ponad 70 zawodników z woj. śląskiego. Zawody zostały rozegrane w boulderingu, czyli na niskich, ale przewieszonych ściankach, charakterem zbliżonym do ścianek, które spotkamy w Parku nad Nacyną. W boulderingu nie występuje tradycyjna asekuracja linowa. Zabezpieczenie stanowią materace (crashpady).

 

Bouldering cechuje większa intensywność i nagromadzenie trudności względem wspinaczki z liną, gdzie trudności rozłożone są na dłuższym odcinku i akcentowana jest bardziej wytrzymałość (czasem jest to 8m, a zdarza się, że drogi liczą ponad 30m). Problemy boulderowe tzw. baldy albo przystawki liczą po kilka ruchów. Ważna jest nie tylko siła. Bardzo wiele zależy od techniki, balansu, rozciągnięcia i sprytu. Na wielu przystawkach bardziej przydają się umiejętności typu „ninja” niż czysta siła.

W Rybniku zawodnicy mieli do pokonania 26 baldów, które były bardzo zróżnicowane. Tylko dwóch mężczyzn zaliczyło komplet, a najlepsza z kobiet pokonała 17 przystawek. Zwycięzcami zostały osoby, które w całym cyklu uzbierały najwięcej punktów.

Wyniki całego cyklu Silesia Bouldering Cup (5 edycji):

Kobiety:
1. Agata Erm, X Team Orzesze
2. Gosia Dobisz, CW Cechownia Rybnik
3. Sabina Szuta, Primaroca Bielsko B.

Mężczyźni:
1. Karol Porwoł, Masakra Team Gierałtowice
2. Łukasz Tański, KW Jastrzębie Zdrój
3. Robert Tereszczuk, CW Cechownia Rybnik