Ekstraliga futsalu: TS ROW Rybnik rozbił Wierzbowiankę Wierzbno. Awans na piąte miejsce

Wierzbowianka przyjechała do Rybnika w bardzo okrojonym składzie. W hali „Ekonomika” pojawiło się tylko pięć piłkarek, bez żadnych rezerwowych. Nastawione na obronę zawodniczki z Wierzbna zaskoczyły gospodynie w 2. minucie za sprawą gola zdobytego przez Julię Fryczek. W pierwszej połowie rybniczankom udało się odpowiedzieć tylko trafieniem Katarzyny Rozmus.

Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie. Kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu drugiej połowy gospodynie na prowadzenie wyprowadziła Agata Sobkowicz, która później jeszcze dwukrotnie pokonała bramkarkę Wierzbowianki. Oprócz niej gole zdobywały jeszcze Magdalena Łuczak, Maja Stopka i Martina Bulavova. Dzięki temu TS ROW wygrał 7:1.

Po spotkaniu trener rybniczanek Krzysztof Nos chwalił drużynę z Wierzbna:

Szacunek, że przyjechały w piątkę i postawiły nam trudne warunki. Sensownie się broniły, a my skomplikowałyśmy sobie pierwsze minuty. Nasza gra przypominała walenie głową w mur. Nie możemy sobie fundować takiej gry. Za dużo nonszalancji i za mało dokładności. Chciałyśmy trochę na stojącą to ograć, ale rywalki zmusiły nas do większej aktywności i wysiłku. Druga połowa zdecydowanie lepsza w naszym wykonaniu, także w defensywnie, bo na nic już nie pozwoliliśmy rywalkom.

Dzięki tej wygranej rybnickie „Frelki” awansowały na piąte miejsce w tabeli ekstraligi.

W następnej kolejce TS ROW zmierzy się we własnej hali z Rolnikiem Głogówek (10 marca, godz. 16:00).

TS ROW Rybnik – Wierzbowianka Wierzbno 7:1 (1:1)

0:1 – Fryczek (2), 1:1 – Rozmus (7), 2:1 – Sobkowicz (21), 3:1 – Łuczak (27), 4:1 – Stopka (30), 5:1 – Sobkowicz (32), 6:1 – Bulavova (35), 7:1 – Sobkowicz (37)