Do tej pory relacjonowaliśmy dla was kolejne etapy trasy, jaką pokonują młodzi podróżnicy:
>>Kupili bus za 4 tysiące. Nie wydając złotówki na nocleg chcą zwiedzić Bałkany
>>Ekipa „Orła z werwą” w drodze. Co udało się im już zobaczyć?
Teraz czas przedstawić ich ostatnie dni w podróży, czyli m.in. „dziki” nocleg pod Termopilami. – Wylądowaliśmy na greckiej wiosce, kilka domów i pusta plaża. Dla mieszkańców staliśmy się atrakcją. Każdy przejeżdżający zwalniał by zerknąć cóż to za pojazd stoi i kim są jego pasażerowie. Przyjemnie spać gdy z otwartego namiotu ma się widok na plażę, falujące morze i wolno powiewające liście palmy – mówią studenci o tej nocy.
Po zwiedzeniu miejscowości i wizycie w muzeum interaktywnych, gdzie na krótkich filmach można było zobaczyć przebieg walki Spartan przeciwko Persom, studenci ruszyli na Meteory. – Kierując się na zachód dotarliśmy do miasta Kalambaka. Tam czekała na nas jedna z największych atrakcji – Meteory. Znaleźliśmy się w krainie „skał zawieszonych w powietrzu”. Widoki niesamowite! Żadne zdjęcie nie oddaje tego w pełni. Na strzelistych skałach znajduje się kilkanaście klasztorów, z czego sześć jest dostępnych dla zwiedzających. W środku znaleźć można relikwie, święte, bogato zdobione obrazy, księgi i rękopisy – przyznają podróżnicy.
Czy spotkali na swojej drodze jakieś przygody? Tak. W Grecji stracili śpiwory – z ośmiu zostały im tylko trzy. – Mieliśmy jeszcze jedną przygodę, po powrocie na plażę wydawało nam się, że jedzie za nami jakiś podejrzany samochód. Gdy dotarliśmy na miejsce zauważyliśmy, że plaża opustoszała, a na jej obrzeżach pojawiły się grupy Romów. Samozwańczo uznali oni, że nocą plaża należy do nich. Postanowiliśmy podpytać w Tawernie, którą zamykano czy nocleg tutaj jest bezpieczny? Z automatu odradzano nam jakikolwiek biwak. Sytuacja stawała się coraz gęstsza! Częściej krążyły samochody pełne Romów, kilka razy któryś z nich podchodził do naszego obozu i podglądał co się dzieje… Nie chcieliśmy jednak kusić losu. W końcu ich grupa liczyła z 9 mężczyzn + jedno dziecko. Postanowiliśmy znaleźć lepsze obozowisko i się stąd jak najszybciej wynieść. Gdy wyjeżdżaliśmy drogę blokował ich samochód, wypasiony mercedes sprinter. Jednak udało nam się jakoś minąć przeszkodę i odjechaliśmy szukać bezpieczniejszego miejsca na nocleg – opowiadają.
Ostatnie dni w podróży upłynęły studentom na zwiedzaniu Macedonii. Odwiedzili stolicę kraju – Skopje i Kanion Matka. – Skopje to chyba najbardziej kontrowersyjne miasto, jakie odwiedziliśmy. Przepych, piękno i kontrasty. To wszystko w jednym miejscu. Komunistyczne miasto zmienia się nie do poznania. Kopia Łuku Triumfalnego, Koloseum, opera w Sydney, most św. Karola i dziesiątki pomników wybudowane w ciągu kilkunastu miesięcy – wspominają. W ich ocenie za kilka lat będzie to jedna z najpopularniejszych europejskich stolic.
> Fotogaleria: Studenci w niezwykłej podróży po Bałkanach
W drodze powrotnej ekipa „Orła z werwą” zatrzymała się jeszcze w Balatonlelle, nad Balatonem na Węgrzech. Jak się okazało, węgierska deszczowa pogoda przygotowała ich do powrotu na polską ziemię. – Był to dla nas szok po ostatnich 2 tygodniach spędzonych w temperaturach rzędu 34-40 stopni. Mimo tej pogody wybraliśmy się w głąb jeziora – „węgierskiego morza”, by po raz ostatni zaczerpnąć kąpieli i tym samym pożegnać się z wodami – mówią. Z racji chłodnej nocy i braku śpiworów zdecydowali, że czas już wracać do domu. I tak, po piętnastu dniach podróży, 28 lipca o 3:30 zameldowali się w Żorach.
W podróż po Bałkanach wybrali się: Bartek i Kuba Banaś, Klaudia i Asia Michalik, Darek Ptaś, Kamil i Magda Karita, Sylwia Curyło. > Kupili busa za 4 tysiące. Nie wydając złotówki na nocleg chcą zwiedzić Bałkany
Patronem medialnym wyprawy był Portal Rybnik.com.pl.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tragedia w Lyskach. Nie żyje 15-letnia pasażerka motocykla, kierowca w ciężkim stanie (zdjęcia)
53877Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
33873Obrażenia były zbyt rozległe. 40-letni motocyklista zmarł w szpitalu
25488Autostrada A1: doszczętnie spłonął samochód osobowy
23999Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
17617Zmarł dr Eryk Kwapuliński – najstarszy praktykujący lekarz w Rybniku
+322 / -19Józef Makosz, były prezydent Rybnika - poparł Andrzeja Sączka
+429 / -233Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -2A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+260 / -102Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Mateusz Morawiecki na spotkaniu PiS w Rybniku. "Pełną parą zaczynamy kampanię do Europarlamentu"
37W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
36Historyczna chwila. Sejm za śląskim jako językiem regionalnym
34"Nie jestem przeciwnikiem walki o czyste powietrze". A. Sączek twierdzi, że jego piec spełnia normy ustawy
24Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
23Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert