Jak nieoficjalnie ustalił ŚląskiBiznes.pl, wtorkowe wieczorne rozmowy związkowców z zarządem Polskiej Grupy Górniczej były bliskie zawarcia porozumienia. Dokument leżał na stole i czekał na podpisy. Jednak w sprawę wmieszał się wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Oficjalnie Solidarność po wczorajszym wieczornym spotkaniu napisała o fiasku podając następującą przyczynę:
– Zarząd spółki chce przerwania blokady, my domagamy spełniania naszych żądań dotyczących m.in. rekompensat wynagrodzeń za pracę weekendy i w dni wolne. Trwające godzinę rozmowy nie przyniosły zbliżenia stanowisk, dlatego protest będzie kontynuowany – powiedział Bogusław Hutek, przewodniczący Solidarności w PGG.
Dodał że strona związkowa nadal podtrzymuje gotowość do prowadzenia rozmów i zawarcia kompromisu.
Po zamieszczeniu tej informacji u nas na portalu skontaktował się z nami jeden z uczestników rozmów (dane do wiadomości redakcji) i dał do zrozumienia, że porozumienie było na wyciągnięcie ręki.
- Zarząd PGG zaproponował podniesienie średniej pensji do poziomu 8100 zł brutto z hakiem i na wypłatę rekompensat za dodatkowe dniówki od września. Na stole leżał już gotowy dokument do podpisu. W pewnym momencie zadzwonił minister Sasin i powiedział, że nie wyraża na to zgody. Mieliśmy wybierać – podniesienie stawki do 8100 albo rekompensaty. Proszę mi wierzyć, wszyscy jak jeden bez słowa wyszliśmy ze spotkania – mówi nam jeden ze związkowców.
Potwierdziliśmy tę informację potem jeszcze u jednego uczestnika spotkania, który wszystko potwierdził, i dodał, że dziś ma dojść do kolejnych rozmów. Prawdopodobnie o godz. 10.00. Dziś też drugi dzień trwają blokady wysyłki węgla z kopalń PGG.
Stawka 8100 zł brutto była wyjściem kompromisowym. Pierwotnie związkowcy domagali się podniesienia średniej pensji w PGG do 8200 zł brutto, a także około 400 - 500 zł rekompensaty za dodatkowe przepracowane dniówki w weekendy i dni wolne od września 2021. Według szacunków związków podniesienie średnich pensji do 8200 zł brutto miałoby kosztować spółkę dodatkowo 130 - 140 mln zł, a rekompensaty około 70 mln zł. Wczorajsze propozycje najpewniej oznaczałyby mniejszy koszt dla PGG.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1133Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
435JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
377Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
365Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
364"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0
~adrianek 2022-01-05
11:15:41
jak górnicy zrobią Sasinowi w Warszawie jesień średniowiecza, pożałuje tego telefonu
~Tomasz Raudner 2022-01-05
14:22:53
Dużo się dzieje dziś. Oto najnowszy news: https://www.slaskibiznes.pl/wiadomosci,zwiazki-w-pgg-beda-bezterminowe-blokady-wegla-czy-elektrownie-przestana-produkowac-prad,wia5-1-5872.html