W meczu rewanżowym rundy półfinałowej Nice 1. Ligi Żużlowej rybnickie „Rekiny” pokonały Car Gwarant Start Gniezno i awansowały do finału rozgrywek. W decydującym o awansie starciu rywalem rybniczan będzie Speed Car Motor Lublin.
Przypomnijmy, że w pierwszym meczu rundy play-off rybniczanie zremisowali w Gnieźnie 45:45. Dziś w rewanżu „Rekiny” pokonały Car Gwarant Start Gniezno, choć zwycięstwo nie przyszło im łatwo.
Początek meczu na stadionie przy ul. Gliwickiej nie ułożył się dobrze dla gospodarzy. Po remisie w pierwszym biegu pech dopadł Roberta Chmiela, który w wyścigu młodzieżowców zaliczył defekt na punktowanej pozycji. Juniorzy z Gniezna wygrali 4:2. Po dwóch kolejnych remisach pierwsza seria startów zakończyła się niespodziewaną porażką gospodarzy 11:13.
ROW wyrównał stan meczu w 5. biegu, dzięki wygranej 4:2 Mateusza Szczepaniaka i Andrzeja Lebiediewa. W podobnym stosunku z rywalami poradzili sobie Andriej Karpow i Troy Batchelor w gonitwie nr 7. Dzięki temu rybniczanie objęli prowadzenie 22:20. Stracili je po 9. wyścigu, który podwójnie wygrali goście (26:28). Po chwili jednak ponownie prowadził ROW, ponieważ linię mety jako pierwsi minęli Szczepaniak i Lebiediew (31:29).
Rybniczanie powiększyli przewagę do 6 punktów po podwójnym zwycięstwie Woryny i Karpowa (36:30). Kropka nad i została postawiona przed biegami nominowanymi. Batchelor i Szczepaniak przywieźli 4:2 i było 44:34 dla ROW-u. Taki wynik oznaczał, że ostatnie dwa wyścigi nie miały już znaczenia jeśli chodzi o kwestię awansu do finału Nice 1. Ligi Żużlowej. Ostatecznie rybniczanie pokonali gnieźnian 52:38 i mogą się już szykować na decydujące starcie w finale. W nim czeka Speed Car Motor Lublin, który w drugim półfinale bez problemów poradził sobie z Lokomotivem Daugavpils.
W dzisiejszym meczu ze Startem rybniczan do zwycięstwa poprowadził Woryna. Kapitan ROW-u zdobył 13 punktów. O jedno oczko mnie wywalczył Lebiediew. Na uwagę zasługuje postawa Karpowa, który po wpadce w Gnieźnie zanotował dziś 8 punktów.
Warto dodać, że pierwszy mecz finałowy odbędzie się w niedzielę 16 września w Rybniku. Tydzień później zaplanowano rewanż w Lublinie.
Rafael Wojciechowski – menedżer Car Gwarant Startu Gniezno
Rybniczanom gratuluję awansu. Przyjechaliśmy walczyć, ale dziś byli od nas lepsi. W pierwszej części meczu trochę napędziliśmy gospodarzom stracha. Możemy wrócić do domów z podniesioną głową.
Marcin Nowak – Car Gwarant Start Gniezno
Gospodarze pojechali dziś bardzo dobrze. Mecz mógł się podobać licznie zebranym kibicom. Długo było na styku. Po dziesiątym biegu przegrywaliśmy zaledwie 2 punktami. Wielu skazywało nas na wysoką porażkę, a my pokazaliśmy pazura.
Jarosław Dymek – menedżer ROW-u Rybnik
Dziękuję gościom za walkę i fajne emocje. Szkoda, że tor nie był dziś taki, na jakim trenowaliśmy w ostatnich dniach. Stąd problemy w pierwszej części zawodów. Plan jednak został zrealizowany i awansowaliśmy do finału. W nim liczy się tylko zwycięstwo.
Kacper Woryna – ROW Rybnik
Cieszymy się z awansu do finału. Plan został wykonany. Teraz musimy się skupić na kolejnym zadaniu, którym jest pokonanie drużyny z Lublina i powrót do ekstraligi.
ROW Rybnik - Car Gwarant Start Gniezno 52:38
ROW Rybnik:
9. Troy Batchelor (1*,1,1,3,3) 9+1
10. Andriej Karpow (2,3,0,3,d) 8
11. Andrzej Lebiediew (3,1,3,3,2*) 12+1
12. Mateusz Szczepaniak (0,3,2*,1) 6+1
13. Kacper Woryna (3,2,3,2*,3) 13+1
14. Robert Chmiel (d,1*,1) 2+1
15. Lars Skupień (2,0,u) 2
Car Gwarant Start Gniezno:
1. Oliver Berntzon (3,2,1,2,1) 9
2. Eduard Krcmar (0,0,2,1) 3
3. Marcin Nowak (1*,3,2*,0,1) 7+2
4. Jurica Pavlic (2,0,3,0,2) 7
5. Adrian Gała (1*,2,1,2,0) 6+1
6. Norbert Krakowiak (1,0,0) 1
7. Maksymilian Bogdanowicz (3,2,0) 5
Bieg po biegu:
1. O. Berntzon, A. Karpow, T. Batchelor, E. Krcmar 3:3 (3:3)
2. M. Bogdanowicz, L. Skupień, N. Krakowiak, R. Chmiel (d) 2:4 (5:7)
3. A. Lebiediew, J. Pavlic, M. Nowak, Mt. Szczepaniak 3:3 (8:10)
4. K. Woryna, M. Bogdanowicz, A. Gała, L. Skupień 3:3 (11:13)
5. Mt. Szczepaniak, O. Berntzon, A. Lebiediew, E. Krcmar 4:2 (15:15)
6. M. Nowak, K. Woryna, R. Chmiel, J. Pavlic 3:3 (18:18)
7. A. Karpow, A. Gała, T. Batchelor, N. Krakowiak 4:2 (22:20)
8. K. Woryna, E. Krcmar, O. Berntzon, L. Skupień (u) 3:3 (25:23)
9. J. Pavlic, M. Nowak, T. Batchelor, A. Karpow 1:5 (26:28)
10. A. Lebiediew, Mt. Szczepaniak, A. Gała, M. Bogdanowicz 5:1 (31:29)
11. A. Karpow, K. Woryna, E. Krcmar, M. Nowak 5:1 (36:30)
12. A. Lebiediew, O. Berntzon, R. Chmiel, N. Krakowiak 4:2 (40:32)
13. T. Batchelor, A. Gała, Mt. Szczepaniak, J. Pavlic 4:2 (44:34)
14. T. Batchelor, J. Pavlic, M. Nowak, A. Karpow (d) 3:3 (47:37)
15. K. Woryna, A. Lebiediew, O. Berntzon, A. Gała 5:1 (52:38)
Runda play-off Nice 1. Ligi Żużlowej:
- półfinały
Lokomotiv Daugavpils – Speed Car Motor Lublin 43:47
Car Gwarant Start Gniezno – ROW Rybnik 45:45
Speed Car Motor Lublin - Lokomotiv Daugavpils 55:35
ROW Rybnik - Car Gwarant Start Gniezno 52:38
- finał
16.09.2018 (niedziela)
ROW Rybnik - Speed Car Motor Lublin
23.09.2018 (niedziela) – rewanż
Speed Car Motor Lublin - ROW Rybnik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kibice Odry Wodzisław nie weszli na sektor gości. Rybnicki klub wyjaśnia
30331Żużel: motocykl wyleciał za bandę! Groźny wypadek w Rybniku
13467Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
12154Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
11548Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
11075Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+130 / -8Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+71 / -12Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -9Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -6Szermierka: gorące powitanie Alicji Klasik w klubie
+35 / -0Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
13Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
4Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
3Żużel: przebudzenie Grzegorza Walaska w Łodzi. Innpro ROW na zwycięskiej ścieżce
2Majówka z miniżużlem w Chwałowicach (wyniki)
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Abisall 2018-09-09
16:34:28
Ej panie Jerc coś masz pan do dodania prócz tego że "kiedyś to było lepiej , wódka smaczniejsza, dziewczyny chętniej dawały" ?
Woryna pokazał dziś że jest liderem który potrafi drużynę pociagnąć- nie musi lider wygrywać każdego biegu wystarczy że w ważnych momentach da impuls do walki.
~smr 2018-09-09
18:05:17
A za tydzień będą baty hehehe
~waldus 2018-09-09
18:41:31
i teraz beda 2 gongi. 1szy z motorem drugi z falubazem.
~pprywatne 2018-09-09
18:57:29
To zapewne dzięki dobrej zmianie.
~mars 100 2018-09-10
00:42:34
Bardzo dobry mecz, teraz czekamy na Lublin, szkoda że ostatni mecz w Lublinie.
~Michał Sczansny 2018-09-10
01:14:06
Pan Jerc poszedł w nocy do lasu na grzyby ;)
Tyle składowych po tych dzisiejszych zawodach mamy ze czasem az normalnie najwiekszemu fanatykowi sie odechciewa.
Druzyna trenuje kilka dni przyjezdza jakis smieszny konisarz w parze z sedzia i kazą ... robic zupełnie inny tor niz ten który zastali.
Choc ten który zastali był regulaminowy...
Zabiaja ten nasz kochany żuzel z roku na rok .Umiera ta dyscyplina bo .
Z drugiej strony co sie dziwic? Normalnie to w kazdym sporcie ludzie zarządzajacy dyscypliną wygladaja jak...sportowcy.
W żuzlu to banda grubasów z wielkimi brzuchami ledwo potrafiacymi dopiac marynarki.
I taki tłusty wieprz jeden z drugim nie dba o sport tylko o własna kieszień.
Jak Rybnik awansuje to bedzie to cud.
Bo Rybnik nie pasuje Ekstralidze i tamtejszym znajomosciom kolesiom i burdelesiom.
Prosze wybaczyc ale to sie płakac chce. Ze mozna robic wszystko zeby wygrac i tego chce tak wielu a kilka osób potrafi zepsuc marzenia wielu tysiecy.
Za to co dzis odwalił sedzia z komisarzem to nastepnym razem niech sie nie zdziwa ze ktos zostanie spalony na stosie.
~Abisall 2018-09-10
08:51:13
@~Michał Sczansny
Ja się obawiam tego że jeśli nawet normalnie na torze awansujemy to i tak nas uwalą przy zielonym stoliku za te "jazdy" jakie prezes Mrozek odstawił po dyskwalifikacji Łaguty. Uchwała o tym że jak w sporze sądowym jesteś z EŻ to nie awansujesz to tylko pierwsze z brzegu. Jak to starzy Apacze mawiają "Jak chcesz psa uderzyć to kij zawsze się znajdzie"