W drugiej gonitwie pod taśmą stanął faworyt gospodarzy, Kacper Woryna. Młodzieżowiec ROW-u wygrał z ogromną przewagę, ustanawiając przy okazji nowy rekord toru! Jego czas to 64,74. W czwartym biegu szans rywalom nie dał inny zawodnik ŻKS-u ROW, Vaclav Milik. Po pierwszych swoich wyścigach z zawodów wycofali się Valentin Grobauer i Palovaara.
W drugiej serii startów ponownie po 3 punkty przywieźli Milik i Woryna, choć ten drugi musiał się trochę pomęczyć z atakującym go Davidem Bellego.
>> Więcej zdjęć w fotogalerii
W dwunastym biegu doszło do starcia dwóch zawodników rybnickiej drużyny. Wygrał Milik, który wykorzystał lepsze pierwsze pole startowe. Woryna musiał zadowolić się 2 punktami. Porażka ta najwyraźniej dodała mocy wychowankowi ROW-u, który w trzynastej gonitwie po raz drugi ustanowił nowy rekord toru! Tym razem Woryna wykręcił czas 64,35. W następnym wyścigu pierwszy na mecie zameldował się Milik, który przed ostatnią serią startów miał o jeden punkt więcej od Woryny.
W osiemnastym wyścigu pod taśmą stanęli tylko Zdenek Holub i Woryna. Wcześniej Nissen i Grobauer wycofali się z zawodów. Rybniczanin nie miał problemów z pokonaniem Holuba i przyjeżdżając na metę jako pierwszy cieszył się już ze srebrnego medalu. Złoto mógłby mu sprezentować Milik, ale Czech musiałby stracić punkty w ostatnim swoim biegu. Tak się jednak nie stało. Milik wywalczył komplet punktów i tym samym został indywidualnym mistrzem Europy juniorów!
>> Wypowiedzi Woryny i Milika wkrótce w naszym dziale wideo
Wyniki:
1. Vaclav Milik (Czechy) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Kacper Woryna (Polska) - 14 (3,3,2,3,3)
3. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 11+3 (d,3,3,3,2)
4. Jonas B. Andersen (Dania) - 11+2 (2,2,3,1,3)
5. Nikolaj Busk Jakobsen (Dania) - 10 (1,3,2,2,2)
6. Adrian Cyfer (Polska) - 9 (2,2,3,2,0)
7. Kasper Lykke Nielsen (Dania) - 9 (2,1,2,2,2)
8. David Bellego (Francja) - 8 (3,2,2,1,1)
9. Eduard Krcmar (Czechy) - 8 (2,1,1,3,1)
10. Zdenek Holub (Czechy) - 7 (1,2,u,2,2)
11. Hubert Łęgowik (Polska) - 6 (3,1,1,1,d)
12. Paweł Przedpełski (Polska) - 4 (0,0,u,1,3)
13. Michele Paco Castagna (Włochy) - 3 (1,0,1,0,1)
14. Kenni Nissen (Dania) - 2 (1,1,-,-,-)
15. Victor Palovaara (Szwecja) - 0 (d,-,-,-,-)
16. Valentin Grobauer (Niemcy) - 0 (u,-,-,-,-)
17. Joel Andersson (Szwecja) - NS
Bieg po biegu:
1. Łęgowik, Krcmar, Nissen, Palovaara (d4)
2. Woryna, Nielsen, Jacobsen, Lebiediew (d3)
3. Bellego, Cyfer, Holub, Przedpełski
4. Milik, Andersen, Castagna, Grobauer (u3)
5. Milik, Holub, Nielsen, Palovaara (ns)
6. Lebiediew, Andersen, Nissen, Przedpełski
7. Woryna, Bellego, Krcmar, Castagna
8. Jakobsen, Cyfer, Łęgowik, Grobauer (ns)
9. Lebiediew, Bellego, Palovaara (ns), Grobauer (ns)
10. Cyfer, Nielsen, Castagna, Nissen (ns)
11. Andersen, Jakobsen, Krcmar, Holub (u3)
12. Milik, Woryna, Łęgowik, Przedpełski (u3)
13. Woryna, Cyfer, Andersen, Palovaara (ns)
14. Milik, Jakobsen, Bellego, Nissen (ns)
15. Krcmar, Nielsen, Przedpełski, Groabuer (ns)
16. Lebiediew, Holub, Łęgowik, Castagna
17. Przedpełski, Jakobsen, Castagna, Palovaara (ns)
18. Woryna, Holub, Nissen (ns), Grobauer (ns)
19. Milik, Lebiediew, Krcmar, Cyfer
20. Andersen, Nielssen, Bellego, Łęgowik (d2)
Bieg dodatkowy o 3 miejsce:
21. Lebiediew, Andersen
Wyniki: www.sportowefakty.pl
Tagi: Kacper Woryna, ŻKS ROW Rybnik, Indywidualne Mistrzostwa Europy Juniorów, IMEJ Rybnik, IMEJ, Vaclav Milik
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
8803Pogoda płata figla. Sobotni mecz ROW-u z Rzeszowem – odwołany
6398W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
5167Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4433Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
4366Co za wiadomość! Alicja Klasik, szpadzistka RMKS Rybnik – jedzie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu!
+68 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+70 / -12Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
+37 / -6Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
+36 / -7Szermierka: gorące powitanie Alicji Klasik w klubie
+26 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
5W Rybniku powstał ośrodek szkolenia olimpijskiego judoków. Czy powstanie też nowoczesna baza szkoleniowa?
4Rzuty karne w finale. ROW 1964 z pucharem podokręgu Rybnik
4TS ROW Rybnik: porażka z Unią Lublin w II lidze
2Piłkarze ROW-u przedłużyli dobrą passę. Wygrali pewnie z Czechowicami-Dziedzicami
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2014-09-27
22:57:54
Brawo chłopaki!!! Jestem z Tobą Was dumnny i mam nadzieję, że Vacek zostanie z Nami na następny sezon ;)
~piotrstruzik 2014-09-27
23:36:29
Wielkie gratulacje dla Milika i Kacpra. Niestety sportowo zawody nudne (najciekawszy bieg dodatkowy o 3 miejsce) - decydował start, zero mijanek. I do tego te irytujące równania toru. O ile prace na torze przed zawodami i po pierwszej kolejce były jeszcze uzasadnione to prawie 20 minutowe przerwy po każdej kolejnej serii kiedy tor się odsypał i naprawdę był w dobrym stanie były wkurzające. Piękny pokaz sztucznych ogni i oby zawodów rangi mistrzowskiej w Rybniku było jak najwięcej.
~ 2014-09-28
09:46:04
Gratulacje dla VAŻKI za zasłurzoną wygraną :-) i dla Kacpra za kawał dobrej walki :-)
~maximax 2014-09-28
10:34:04
2-godzinny poślizg po upadkach na początku zawodów trochę wkurzył ludzi ale potem poza równaniami toru po każdej kolejce było OK. Tylko niektórzy już mieli za dużo % i rzucali wulgaryzmami nie patrząc, że są też dzieci obok i jeszcze mieli pretensje, że im się uwagę zwraca... Brawo dla Vaclava i Kacpra :) Tutaj pokaz sztucznych ogni na koniec: https://www.youtube.com/watch?v=2jDKRtc3JmQ
~pit75rk 2014-09-28
12:03:04
~maximax Masz w 100% rację a najwięcej alkoholu jak zwykle nasi "wierni" kibice z V sektora. Kilka razy przechodziłem obok nich z dzieckiem i to co u nich zawsze widuję to tylko zachlane ..... Największą porażką na tym stadionie jest brak możliwości wyjścia i powrotu na stadion. Dużo ludzi przychodzi z dziećmi a w takiej sytuacji jak wczoraj nikt się nie spodziewał takiego poślizgu i nie zabrał z samochodu dodatkowej odzieży i jeśli chcesz po coś wyjść to zapomnij. To żenada. Gratulacje dla naszych juniorów. DZIĘKUJEMY!!!
~schiphol1 2014-09-28
14:14:56
~maximax szkoda, że sfilmowałeś to co puszczane było z płyty bo dużo bardziej efektowne leciały ze stadionu lekkoatletycznego