Zaskoczeni przechodnie. Przez centrum Rybnika biegły diabły

To miał być radosny bieg i tak też było. Grupa biegaczy postanowiła wczoraj rozprostować nieco kości po świętach. Panowie przebrali się za diabły, panie za diablice. Pojawiły się też mikołajkowe akcenty, błyskotki, świecidełka i wszystko to, co robi hałas.

- Przebiegliśmy ok. 7 km, startując od McDonald's na ul. Budowlanych w kierunku Galerii Śląskiej, gdzie troszkę pokręciliśmy się po sklepie, później stadion lekkoatletyczny, skąd zgarnęliśmy znanego trenera, który pobiegł dalej z nami prosto na Plac Wolności i do galerii Focus, tam również troszkę pozytywnego zamieszania zrobiliśmy, dalej rynek i Plaza i z powrotem pod McDonald's – mówi Magdalena Czernicka z grupy Yno Ultra – organizatora akcji.

Przechodnie, których mijali biegacze byli początkowo zaskoczeni. - Nic nie zdołało nas wczoraj powstrzymać przed poprawieniem humoru każdego mijanego człowieka. Początkowe zaskoczenie na twarzy każdej osoby zmieniało się w radosny uśmiech. Dziękujemy za każdy uśmiech, zbitą pionę i wszystkie miłe słowa - mówią

Mieliście okazję zobaczyć wczoraj uczestników wieczornego biegu przebierańców?