Wypadek w Jankowicach: zderzył się opel z motocyklem

I kolejny raz kierujący samochodem winny... pewnie większość zacznie wykrzykiwać bo jechał za szybko!! ale fakty są takie że znowu kierowca samochodu zawinił.

Oczywscie nikt nie wspomniał ze motocyklista smigal z duza predkoscia. Dawcy

Gdyby śmigał z dużą prędkością to nie trafiłby do szpitala tylko do kostnicy... Całe szczęście nie wszyscy motocykliści to dawcy. Powrotu do zdrowia!

Irek M-k - masz rację co tych SWD, niektórzy z nich to są niemożliwi, nie do przejscia co wyprawiają na drogach u nas, "miszczowie kierownicy" natmiast co do tego wypadku nie osądzaj jak nie jesteś ten pewny jakie miał tablice ten Opel Astra. Wina może leżeć też częściowo po stronie motocyklisty, kierowca Opla mógł go widzieć z daleka, ocenił może, że zdąży a jak ten cis o wiele więcej niż tam można to żle to sobie obliczył i tak się to skończyło.

Przestań gadać głupoty bo Cię tam nie było. Jeżeli nie byłeś świadkiem, to zachowaj te domysły dla siebie. Tak się składa, że akurat ten instruktor jechał z nadmierną prędkością. Pozdrawiam

A ja mieszkam w Rybniku mam tablicę SWD w samochodzie i na dodatek posiadam motocykl, ale jestem patologiczny :) Jak by wasza głupota umiała latać to byście się o sufit pozabijali.

Michał Kazerek - to motocykl uderzyl w auto. jak na moj gust to wina lezy po obu stronach, opel wymusil a motocyklista jechal o wiele za szybko, gdyby jechal przepisowo do niczego by nie doszlo, tyle w temacie pozdro

Właśnie, zdrowia życzymy

Jestem świadkiem tego wypadku. Mieszkam w domu dokładnie obok którego stał się wypadek. Jechałem za motocyklistą od zajazdu "u Danusi" cały czas ulicą Nową w Jankowicach, aż do skrzyżowania i potem ulicą Świerklańską. Skręciłem za nim w prawo i jechałem dalej, czerwona Astra GTC skręciła od Świerklan do sklepu ABC u "Ewy" w ostatniej chwili, nie miał szans wyhamować, zaczął się rozpędzać na długiej prostej, kiedy Astra mu zajechała drogę. Nie jechał szybko a motor to nie był żaden ścigacz, raczej jakaś mała pojemność, i dosyć wąska opona z tyłu. EWIDENTNA wina kierowcy samochodu!!!! Życzę zdrowia dla motocyklisty.

Irek M-k czyli kolejny instruktor nauki jazdy który nie przewiduje tego co może się zdarzyć na drodze. Jak ma potem być bezpiecznie na drogach skoro co chwilę w wypadkach uczestniczą instruktorzy czyli "nauczyciele młodych kierowców". Kursy doszkalające powinny być dla nich 2x w roku a jak Instruktor jeden z drugim dostanie punkty karne to powinni go pozbawić uprawnień. Ty zacny Irku nie narzekaj na SWD czy inne tablice bo na co dzień to mi rodzime SR utrudniają życie na drodze i parkingach, pewnie robili prawko u takich instruktoró jak ten borok.

@slmen - rodzime to dla ciebie są SWD, a SWD znalazły się kiedyś w ogólnopolskim portalu dla kierowców zaliczone do najsłabszych kierowców razem z OGL i innymi zawalidrogami z całej Polski. A każdy z nas może się o waszych słabych umiejętnościach przekonać na parkingach pod marketami gdzie prawie zawsze stoicie na liniach albo je przekraczacie ślepoty jedne ;)

Nie wiem skąd wzięłaś te ciekawe info, jak by przeleciał 8 metrów to byłby dziś w kostnicy a nie szpitalu. A policja gadała ze jak by jechał więcej niż 60/h to najprawdopodobniej miał by marne szanse. Zreszta zobaczymy jak to sad rozstrzygnie, pewnie ta sprawa długo nie potrwa.

Zapytam tylko dlaczego nikt nie komentuje wypadku do jakiego doprowadziła pijana Rybniczanka na terenie Żor, tu nawet wzmianki o tym nie mamy a na tuŻory nikogo to nie obchodzi.

" A policja gadała ze jak by jechał więcej niż 60/h to najprawdopodobniej miał by marne szanse."
Człowieku powiedz mi skad ty takie brednie wiesz ? od kolegi kolegi ze strony kumpla ? Kazdy kto byl na miejscu wypadku potwierdzi ci ze gosciu lezal conajmniej 8 metrow od auta. Naprawde masz ogromna wyobraznie.

DLaczego kazdy Nazywa motocyklistow Dawcami?
prosze przemyslec i odpoweidziec, jesli dojdzie do powaznego wypadku z motocyklista to co z nas macie?
jakie dawcy..!
Pozdrawiam

Czyja wina to już ustali policja...i przestańcie pisac głupoty co ktoś gdzieś usłyszał...teraz najwazniejsze jest zdrowie człowieka...bo życie jest bezcenne....Robert modle sie żebys szybko wrócił do zdrówka...chwila nieuwagi i nieszczescie gotowe :-( mam nadzieje ze sie niebawem wybudzisz i sie złożysz do "kupy" :-) pozdrawiam...

Hmm tak się sklada pani Justyno ŻURAWSKA ze jest pani dziewczyną tego chlopca co spowodował wypadek i pisze pani takie brednie że to sie w pale nie miesci. ten chlopak sam sie do winy przyznal i powiedzial ze ten kierowca motoru lezal zaraz za autem a policja doszla do tego ze jechał z predkoscia 53 km na godzine a ty piszesz takie brednie wiem ze kazdy moze pisac co chce ale nie klamstwa