Ostatnim punktem wyprawy do Oslo był Göteborg. Z tego miejsca rybniczanie wracali już do Szczecina. Droga do Kopenhagi okazała się dla załogi bezproblemowa, a w czasie silniejszych wiatrów dochodzących do 6 w skali Beauforta, żeglarze mieli okazję sprawdzić możliwości swojego jachtu „Sasa”. Bijąc kolejne rekordy prędkości szybko wpłynęli do reprezentacyjnej i zatłoczonej mariny Marienhaven.
W samej stolicy Danii podróżnicy znaleźli czas, by zwiedzić miasto, w czym pomagał im kolega - Stefan. 26 lipca urodziny obchodzili członkowie załogi: Aśka i Kamil, zatem nie mogło zabraknąć imprezy w polsko-żeglarskim stylu. Po dwóch dniach spędzonych w porcie rybniczanie obrali kurs na Bornholm, gdzie zatrzymali się w Ronne. – Najlepszą metodą, już nieraz sprawdzoną, poruszania się po wyspie jest autostop. Mieszkańcy są zawsze bardzo pomocni i podróż na północny cypel, gdzie mieszczą się ruiny zamku Hammershus, poszła bardzo sprawnie – relacjonuje uczestnik rejsu Kamil Jakubiak.
Z Bornholmu pozostał żeglarzom tylko odcinek do Szczecina, który okazał się najbardziej wymagający. W dzienniku zapisano siłę wiatru do 8, a jeden z uczestników – Jonasz przez 7 godzin, nie dopuszczając nikogo do steru, ciął fale walcząc z żywiołem. Na kanale, już na spokojnej wodzie, załoga posprzątała jacht, aby rano był gotów do odbioru przez armatora. Zaplanowano powrót pociągiem o 23:37, więc rybniccy żeglarze mieli cały dzień na zwiedzanie Szczecina, odpoczynek i najdłuższą partię remika w historii. PKP zaskoczyło wszystkich podstawionymi dodatkowymi wagonami, w których komfortowo ekipa dojechała na Śląsk.
Po tygodniu w Rybniku Kamil – kapitan, Toudi – I oficer, Bogna – II oficer znowu stanęli razem na peronie dworca PKP w Gliwicach czekając na pociąg relacji Przemyśl – Świnoujście. Z nową załogą harcerskiego rejsu w ramach akcji MASiS 2010 (Morska Akcja Społeczna i Szkoleniowa) podjęli ryzyko podróży pociągiem nad morze.
W sobotę rano po raz kolejny załoga dotarła do mariny Szczecin Dąbie i przejęła jacht „Damar”. O 6:00 rano w niedzielę, nie zważając na deszcz, rybniczanie wypłynęli na kanał. Morze przywitało ich silnym wiatrem z kierunków zachodnich i obfitym deszczem. Jednak pełni pokory zarefowali żagle i po dobie żeglugi dotarli do Svaneke na wschodnim wybrzeżu Bornholmu. Załoga przeszła prawdziwą szkołę życia, gdy w nocy morze zlało się z zachmurzonym niebem stawiając ich pośrodku czarnej przestrzeni.
– Chyba tak to musi być, że pierwsza „kapitanka” musi stanowić wyzwanie. Wiatr do 7 w skali Beauforta zapewnił nam ogrom wrażeń, trochę strachu i podartego grota. Jesteśmy już w porcie i odpoczywamy przy słonecznej pogodzie susząc rzeczy, sprzątając jacht i szyjąc żagiel. Jutro rano wyruszamy, by na chwilę zacumować na Christianso (jest to maleńka wyspa na północny-wschód od Bornholmu) i dalej do Kalmaru – opowiada Kamil Jakubiak.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
7178Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4710Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3587ROW 1964 Rybnik: wysoka porażka z liderem IV ligi
3368ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
3309Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+136 / -8Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
+73 / -14Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -13Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -12ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
+43 / -11Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
4Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Prawdziwe piłkarskie święto. Za nami pierwszy akcent Summer RAP Cup 2024
0Golf: ruszył Rybnicki Wielki Szlem
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert