Prezydent Adam Fudali przedstawił założenia budżetu miasta na 2007 rok. Omówił najważniejsze inwestycje i stawki podatkowe. Kontrowersje wzbudził temat przetargów, których w 2007 roku w mieście odbędzie się ponad 700. - Póki co w zamówieniach dotyczących budowy kanalizacji rybnickie firmy pełnią funkcję tylko podwykonawców. Czy nie można podzielić kontraktu na kilka mniejszych tak, aby wymaganiom przetargowym podołały też nasze firmy? - pytał Lech Bąk z firmy WPRInż ASFALTY Sp. z o.o. - Niestety, ale to prawo Unii Europejskiej reguluje na ile kontraktów ma być podzielony dany zakres prac. To Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Urząd Zamówień Publicznych muszą zatwierdzić naszą specyfikację. Jak widać unijne prawo kładzie nacisk na to, aby w przetargu mogła wziąć udział firma z każdego kraju członkowskiego – odpowiedział prezydent Fudali.
Na poparcie swoich argumentów przedsiębiorcy wskazali przykład Wrocławia, gdzie ich zdaniem przetargi wygrywają wrocławskie firmy. - Może po prostu we Wrocławiu są duże firmy, które spełniają wymagania przetargowe? - pytał retorycznie prezydent.
Biznesmeni zwrócili się do prezesa Izby Przemysłowo – Handlowej – Andrzeja Żylaka o dokonanie analizy i porównania specyfikacji przetargowych w Rybniku i innych miastach.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najlepsze inwestycje w Katowicach: znamy laureatów Rankingu Inwestycji 2023!
+3 / -0"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
+3 / -7Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
+2 / -10MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
+15 / -43Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert