W 27. kolejce II ligi MKKS Rybnik wygrał z wyżej notowaną OPTeam Stolaro Resovią Rzeszów 83:82, sprawiając dużą niespodziankę kibicom zebranym w hali „Ekonomika”. Było to dziesiąte zwycięstwo z rzędu naszych koszykarzy!
Rybniczanie rozpoczęli mecz z Resovią od mocnego uderzenia, prowadząc 14:1. Wynik ten wprawił w osłupienie wszystkich, a zwłaszcza rzeszowian, którzy długo wychodzili z pierwszego szoku. Po chwili zdobyli jednak kilka punktów i wyrównali obraz gry. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 17:11.
W kolejnych minutach zaczyna się rysować jeden problem – duża ilość fauli popełniana przez rybniczan. Wynika to z konieczności bronienia dużej przewagi fizycznej rzeszowian w polu 3 sekund. Na posterunku był jednak kapitan MKKS-u, Adam Anduła, który wykorzystał kolejne podania kolegów, a prym w dostarczaniu do niego piłek wiódł Kacper Wydra. W efekcie Anduła do przerwy zdobył aż 21 punktów. Wydra natomiast do przerwy notuje 8 asyst (11 w całym spotkaniu). Druga część spotkania zakończyła się remisem 24:24 i do szatni MKKS schodził z prowadzeniem 41:35.
Po zmianie stron Resovia wyszła na parkiet zmotywowana i z mocnym postanowieniem, by odwrócić losy spotkania. MKKS odpowiedział na te zapędy rywali w najlepszy możliwy sposób. W krótkim czasie trafił 4 razy za 3 punkty i utrzymał bezpieczną przewagę. Trzy razy trafił Piotr
Kawczyński, który choć zmagał się z nadmierną liczbą fauli był tego dnia niesamowity. Ważne trafienie dołożył także Kacper Wydra. Na przełomie trzeciej i czwartej kwarty coraz większa liczba rybniczan zmuszona była usiąść na ławce z powodu popełnienia 5 fauli – problem ten dotyczył głównie graczy wysokich. Niestety także Anduły, który zatrzymał licznik swoich punktów na zdobytych do przerwy 21 oczkach. MKKS przegrał nieznacznie trzecią część meczu 18:20.
Piętrzące się problemy nie robiły wrażenia na rybnickiej drużynie. Mieli oni w swych szeregach Igora Lewandowskiego i Marcina Kosiorowskiego, którzy znajdowali rozwiązanie w wielu sytuacjach i robili dobrą robotę po obydwu stronach parkietu. Dobrą zmianę dał Adrian Ścieszka. Sebastian Kołowrot grał jak doświadczony gracz i wywołał wiele frustracji w szeregach Resovii. Na głęboką wodę został wrzucony Tymoteusz Krok i wyszedł z powierzonego zadania obronną ręką. Coraz większą pewność pokazywał także Kacper Wydra, który stał się prawdziwym liderem.
Upłynęły dwie minuty kwarty i po zespołowej akcji rybnickiej drużyny nastąpił ten moment. Wsad sezonu wykonał Piotr Kawczyński, który zdemolował obronę rywali i nadleciał wysoko po czym zapakował piłkę do kosza. To mógł być gwóźdź, po którym rywal już się nie podniesie. Nic bardziej mylnego. Dramaturgia w tym meczu dopiero miała nadejść.
W wyniku przewinień trenerowi Jakubowi Krakowczykowi pozostał do dyspozycji tylko jeden wysoki w postaci świetnie spisującego się Szymona Kukuczki. Po chwili piąty faul popełnił Piotr Kawczyński i MKKS był zmuszony grać bardzo niskim, ale za to bardzo szybkim i sprytnym składem. I to był właśnie klucz do sukcesu – nie wzrost i siła Resovii, nie gracze ściągnięci do Rzeszowa, by wywalczyć awans, tylko koszykarze MKKS-u walczący o każdy centymetr parkietu, którzy podkręcili tempo gry do tego stopnia, że rywale zwyczajnie opadli z sił. Gdy na 4 minuty do końca spotkania goście prowadzili 70:65 wydawało się już, że dadzą radę przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W odpowiedzi przyszły jednak ważne trafienia za 3 punkty Kacpra Wydry i Sebastiana Kołowrota i był remis po 71.
Kolejny cios trafiając za 3 punkty zadali goście i znów wyszli na prowadzenie. Wtedy nastąpił moment Marcina Kosiorowskiego, który zdobył w krótkim czasie kilka punktów i pociągnął kolegów do przodu. Następnie bardzo ważne trafienie za 3 punkty zaliczył Igor Lewandowski i MKKS prowadził 80:76.
Końcówka to już festiwal rzutów osobistych, faule taktyczne i przerwy na żądanie. W szeregach gospodarzy najpierw pewnie dwukrotnie z linii rzutów osobistych trafił Kacper Wydra, a po chwili jedno oczko dołożył Igor Lewandowski. MKKS prowadził 83:80. Piłkę miała Resovia. 15 sekund do końca. Rybniczanie obronili akcję. Na 0,6 sekundy do końca piłkę na atakowanej połowie spod kosza miała jednak ponownie Resovia.
Wiedzieliśmy jednak co trzeba zrobić – zabraliśmy opcję rzutu za 3 punkty i gdy jeden z rywali trafiał rzut spod kosza my cieszyliśmy się już ze zwycięstwa. To co było marzeniem okazało się rzeczywistością! Pokonaliśmy Rzeszów na własnym parkiecie i pokazaliśmy, że nasza seria zwycięstw nie jest przypadkowa – czytamy na stronie klubu.
Dla MKKS-u była to dziesiąta wygrana z rzędu. W drugiej części sezonu, czyli od początku 2023 roku, zanotował on bilans 11–1.
Wielkie podziękowania kierujemy w stronę naszych kibiców, którzy licznie wypełniają halę ZSE-U i stają się naszym szóstym graczem. Z takimi kibicami gra się o wiele pewniej. Obiecujemy walkę w kolejnych spotkaniach.
Najbliższy mecz MKKS rozegra już w środą w Częstochowie z tamtejszą Iskrą. Do hali „Ekonomika” nasi koszykarze ponownie zawitają w sobotę 25 marca o godzinie 18:30. Do Rybnika przyjedzie niepokonany jak dotąd lider, AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice.
MKKS Rybnik: Sebastian Kołowrot 3 pkt; Marcin Kosiorowski 15 pkt; Piotr Kawczyński 13 pkt; Adam Anduła 21 pkt, 6 zb; Kacper Wydra 18 pkt, 11 as, 5 zb; Mikołaj Androsz; Tymoteusz Krok 0 pkt; Szymon Kukuczka 4 pkt; Igor Lewandowski 9 pkt, 8 zb; Kacper Szybiński; Adrian Ścieszka 0 pkt; Karol Rakszawa
KK UR Bozza Kraków - Basket Hills Bielsko-Biała 70 : 83 KS Cracovia 1906 Yabimo - AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice 44 : 98 GTK AZS Gliwice - Niedźwiadki Chemart Przemyśl 73 : 87 KKS Ragor Tarnowskie Góry - MKS II Dąbrowa Górnicza 53 : 84 MKKS Rybnik - OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów 83 : 82 MCKS Czeladź - TS Wisła Kraków 97 : 104 Oknoplast AZS AGH II Kraków - AZS Częstochowa, GKS II Tychy - AK Iskra Częstochowa
lp. | drużyna | pkt | mecze | zw. - por. | pkt. zd. - pkt. str. | różnica |
1 | AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice | 54 | 27 | 27 - 0 | 2769 - 1761 | 1008 |
2 | Niedźwiadki Chemart Przemyśl | 49 | 27 | 22 - 5 | 2467 - 1745 | 722 |
3 | Basket Hills Bielsko-Biała | 48 | 28 | 20 - 8 | 2326 - 2155 | 171 |
4 | OPTeam Stolaro Resovia Rzeszów | 47 | 27 | 20 - 7 | 2607 - 2052 | 555 |
5 | KK UR Bozza Kraków | 47 | 27 | 20 - 7 | 2361 - 2079 | 282 |
6 | MKKS Rybnik | 46 | 27 | 19 - 8 | 2206 - 2042 | 164 |
7 | KS Cracovia 1906 Yabimo | 45 | 27 | 18 - 9 | 2085 - 2054 | 31 |
8 | MKS II Dąbrowa Górnicza | 40 | 27 | 13 - 14 | 2250 - 2257 | -7 |
9 | KKS Ragor | 39 | 27 | 12 - 15 | 2033 - 2152 | -119 |
10 | Oknoplast AZS AGH II Kraków | 36 | 26 | 10 - 16 | 2080 - 2214 | -134 |
11 | GTK AZS Gliwice | 36 | 28 | 8 - 20 | 2225 - 2498 | -273 |
12 | AK Iskra Częstochowa | 36 | 26 | 10 - 16 | 2030 - 2338 | -308 |
13 | MCKS Czeladź | 33 | 27 | 6 - 21 | 2133 - 2528 | -395 |
14 | GKS II Tychy | 32 | 26 | 6 - 20 | 1854 - 2163 | -309 |
15 | TS Wisła Kraków | 29 | 27 | 2 - 25 | 1810 - 2442 | -632 |
16 | AZS Częstochowa | 28 | 26 | 2 - 24 | 1657 - 2413 | -756 |
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kibice Odry Wodzisław nie weszli na sektor gości. Rybnicki klub wyjaśnia
27031Żużel: motocykl wyleciał za bandę! Groźny wypadek w Rybniku
12885Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
11166Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
10969Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
10593Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+127 / -7Co za wiadomość! Alicja Klasik, szpadzistka RMKS Rybnik – jedzie na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu!
+73 / -0Udana inauguracja sezonu. Innpro ROW wygrał w Poznaniu. Decydował ostatni bieg!
+71 / -12Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -9Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -6Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
13Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
4Derby na remis. Na trybunach Lukas Podolski
3Majówka z miniżużlem w Chwałowicach (wyniki)
1Najlepszy start RCSW Fighter w zawodach rangi międzywojewódzkiej
1Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert