Poważne zarzuty wobec dwóch opiekunek Domu Pomocy Społecznej w Lyskach. Miały fizycznie i psychicznie znęcać się nad pensjonariuszami. Gdy tylko dowiedział się o tym dyrektor placówki, zarządził kontrolę, po czym zwolnił kobiety z pracy. Ku zaskoczeniu dyrektora sądy uniewinniły oskarżane o przemoc pracownice i kazały przywrócić je do pracy. Na mieszkańców DPS-u padł blady strach. W tle całej sprawy jest związek zawodowy "Solidarność", który murem stoi za oskarżonymi o przemoc kobietami.
Praca w domu pomocy społecznej nie należy do łatwych. Wymaga od pracowników spokoju, opanowania, wyrzeczeń i chęci niesienia ulgi potrzebującym, często już schorowanym osobom. Niestety, życie pokazuje, że nie tylko takie osoby znajdują zatrudnienie w tego typu miejscach.
Ta historia zaczyna się w październiku 2016 roku. Wtedy na jaw wychodzą pierwsze tajemnice dotyczące życia liczącącego ponad 120 mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Lyskach. Dyrektor placówki Marek Weczerek dowiedział się o tym, że pensjonariuszka (która nie potrafiła wstać z łóżka) została pobita i wyszydzona przez jedną z pracownic – Bronisławę M.
Zwołałem zebranie. Pojawiło się kilka osób z personelu i pokrzywdzeni. Na jaw wyszła też kolejna sytuacja dotycząca innej kobiety (Małgorzaty J. - przyp. red.) pracującej w DPS-ie. Na podstawie zeznań mieszkańców powiadomiłem Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Rybniku. Przyjechała kontrola, stwierdziła, że faktycznie sytuacje miały miejsce. Następnie został powiadomiony Wydział Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Przyjechały dwie panie, sporządziły protokół z prawie 46 stronami. Bardzo wyraźnie potwierdziły wcześniejsze wnioski – mówi nam Marek Weczerek.
Dyrektor DPS-u odseparował więc pracownice od pensjonariuszy, czyli zwolnił je. W rozmowie z nami pokazał nam dokumenty. Na tym jednak historia się nie kończy.
Czytaj kolejne strony:
Tagi: Dom Pomocy Społecznej Lyski, Lyski, DPS, Marek Weczerek, Piotr Rajman, znęcanie się DPS, mieszkańcy DPS znęcanie
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
17-letni Kamil chciał zrobić dla rodziny grilla. Jest poważnie poparzony. Jego mama prosi o wsparcie
23906Gwałt na małoletniej w Rybniku. Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn
19810Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
19191Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
18751Greckie truskawki zalały polski rynek. Jak jest w Rybniku i ile kosztują?
18274Józef Makosz, były prezydent Rybnika - poparł Andrzeja Sączka
+430 / -233Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -3A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+261 / -102Wyprowadzał psa bez smyczy. Właściciel agresywnego czworonoga chciał przechytrzyć strażników
+165 / -11Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Znamy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Kto startuje z naszego okręgu?
38W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
37Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
27„Wywożą dziecko poza miejsce zamieszkania”. Kontroler biletów zabiera głos
24Oto zastępcy prezydenta na nową kadencję. Szereg zarządzeń Piotra Kuczery
19Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Longina b 2021-12-07
18:30:41
Teraz dopiero pokażą starcom kto tu jest panem i władcą.
~Danuta Kwiatek 2021-12-07
19:49:44
wierzę na 100% pensjonariuszom , ze ta przemoc nad nimi to fakt
~ 2021-12-08
14:59:53
Związki zawodowe to państwo w państwie,za zakład i żyć ze składek.