Tylko u nas! Mamy rozmowę pomiędzy 6-letnim Rafałkiem a dyspozytorką WCPR. Chłopiec dzwoniąc na 112 uratował swoją mamę. Pochwalić należy sposób, w jaki rozmawiała z dzieckiem dorosła osoba. Posłuchajcie zresztą sami!
O tym piszemy już od wczoraj. Przypomnijmy, nie tak dawno temu do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego dodzwonił się 6-letni Rafał z Rybnika. Powiadomił dyspozytorkę, że jego mama upadła i nie odpowiada >>6-letni Rafał z Rybnika uratował życie swojej mamie<<
Dzięki szybkiej i przytomnej reakcji malucha, udało się uratować kobietę. Jeszcze wczoraj byliśmy u Rafałka i jego mamy. Czego się dowiedzieliśmy? Czytajcie >>Rafałek wybrał 112 i uratował mamę. Byliśmy u małego bohatera! (wideo)<<
Dzisiaj natomiast weszliśmy w posiadanie nagrania rozmowy pomiędzy 6-latkiem a dyspozytorką.
Kobieta pyta się Rafała z Rybnika ile ma lat, czy ktoś oprócz niego i mamy jest w domu.
- Mama nie może rozmawiać? - pyta dyspozytorka.
- Nic nie mówi, upadła. Ma zamknięte oczka – odpowiada chłopiec.
- Masz otwarte drzwi do mieszkania? - pyta dalej kobieta
- Nie wiem – mówi młody człowiek
- Rafałku, dobrze, że dzwonisz. Jest tam obok jakiś sąsiad? - pyta dalej dyspozytorka.
Tak rozpoczęła się rozmowa pomiędzy chłopcem a WCPR w Katowicach. Zwróćmy uwagę na podejście dyspozytorki do młodego człowieka. Spokojnie wyjaśniała mu, na co powinien zwrócić uwagę i co robić. Poprosiła Rafała, by ten wołał „pomocy” na klatce schodowej, sekundę później słychać krzyk na klatce schodowej. Wołanie zainteresowało jednego z sąsiadów.
Posłuchajcie zresztą sami, co działo się podczas tego dramatycznego wieczora:
Tagi: Rafał Kluczniok, 6-letni Rafał, Angelika, utrata przytomności, pierwsza pomoc, 112, mały bohater, Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Tragedia w Lyskach. Nie żyje 15-letnia pasażerka motocykla, kierowca w ciężkim stanie (zdjęcia)
55524Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
34709Obrażenia były zbyt rozległe. 40-letni motocyklista zmarł w szpitalu
26508Autostrada A1: doszczętnie spłonął samochód osobowy
24383Sejm dał zgodę, a prezydent Duda? RAŚ ma apel do śląskich samorządów
18465Józef Makosz, były prezydent Rybnika - poparł Andrzeja Sączka
+429 / -233Koleje Śląskie uruchomią codzienne połączenia Rybnik-Gliwice - od 9 czerwca!
+190 / -2A. Sączek o hejcie w sieci: „niech 8 gwiazdek nie będzie stanem umysłu w Rybniku”. Zaproponował konsultacje społeczne
+261 / -102Rak wątroby u 12-latka. Filip z Jejkowic potrzebuje pomocy
+154 / -4Sport był jego pasją. Zmarł Ksawery Fojcik – nauczyciel i działacz sportowy
+143 / -10Mateusz Morawiecki na spotkaniu PiS w Rybniku. "Pełną parą zaczynamy kampanię do Europarlamentu"
38W Czernicy powstało profesjonalne pole do minigolfa. Można tam wypożyczyć sprzęt
37Historyczna chwila. Sejm za śląskim jako językiem regionalnym
34Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!
25Minął miesiąc od tragicznej śmierci znanego biznesmena. Prawie 100 pracowników zostało na lodzie
23Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Wasz Stary 2020-01-30
19:21:27
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.
~ 2020-01-30
19:57:00
Brawo, Rafalek! Wysluchalem rozmowy ze wzruszeniem
Nie rozumiem tylko, dlaczego chlopca ukarano (spotkanie z premierem) zamiast nagrodzic
~adamczykhenryk1 2020-01-30
20:34:59
w Rybniku brakuje czarnych ubrań
~Mael 2020-01-30
21:01:42
Przesłuchanie dziecka trwało dłużej niż czas przejazdu pogotowia. Żenada.
~ 2020-01-30
22:07:22
Bohater wszystkich dzisiejszych wiadomości. Brawo! Dzisiaj ludzie są sprytniejsi w stosunku do swoich rówieśników kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu.
~ 2020-01-30
23:52:36
Boze, to dziecko lepiej wspolpacowalo z dyspozytorka, niz ta dorosla. Ludzie nie rozumieja, ze osoba za telefonem nie jest sekretarka w pogotowiu tylko wyspecjalizowany pracownik medyczny, i wystarczy sie stosowac do tego co mowi, a zdarza sie "cuda" czyli to co prasa opisuje - bohater dyspozytor uratowal.... zaden bohater - profesjonalista. Ale sa oczywiscei agresywne dupki, ludzie, gtorzy beda pytac sie - po co pani moje nazwisko etc...