Po zaciętym meczu koszykarki RMKS Rybnik przegrały w sobotę na własnym boisku z Wisłą Canpack Kraków 59:63. Wpływ na porażkę w dużej mierze miała kontuzja kluczowej zawodniczki Agaty Majki.
Pojedynek RMKS Rybnik z Wisłą Canpack Kraków dostarczył sporych emocji kibicom, którzy licznie przybyli w sobotnie popołudnie do hali w Rybniku Boguszowicach. Losy zwycięstwa ważyły się do ostatnich chwil. Na 6 sekund przed końcem rybniczanki przegrywały trzema punktami i jeden celny rzut z dystansu mógł odwrócić sytuację.
Pierwsze minuty gry upłynęły pod znakiem wyrównanej walki, a wynik oscylował wokół remisu. Niestety przed końcem pierwszej kwarty kontuzji prawego kolana doznała najskuteczniejsza do tego momentu rybniczanka Agata Majka, która zdobyła 8 z 17 punktów RMKS w I kwarcie. Siła gospodyń w walce na tablicach wyraźnie zmalała. Do tego w pierwszej połowie meczu cztery faule popełniła kapitan Joanna Sobota, tym samym do końca gry nie mogła już aktywnie bronić.
Pomimo osłabienia rybniczanki nie pozwalały „odskoczyć” rywalkom na więcej niż 8 punktów. Widząc, że Wisła często broniła strefowo gospodynie straty niwelowały głównie celnymi rzutami za trzy punkty. Trafiały Joanna Sobota, Małgorzata Struzik, Marzena Lamczyk, Justyna Kocon czy Majka Stefaniak. Rybniczankom kilka razy udało się doprowadzić do remisu, a raz wyszły na jednopunktowe prowadzenie. Mimo ambitnej postawy i gorącego dopingu nie dały jednak rady wygrać. Kibice docenili postawę koszykarek i dziękowali im brawami.
- Było ciężko bez Agaty, mimo wszystko dziewczyny podjęły walkę. Wynik do samego końca był otwarty. Jednak Agata Majka to kluczowa zawodniczka i jej gry pod koszem brakowało ewidentnie. W meczu wyszło to dokładnie, praktycznie nie mogliśmy nic zagrać pod koszem. W Wiśle dobrze funkcjonowała strefa, a my graliśmy nie do końca tak, jak sobie założyliśmy. Dziewczyny nie robiły tych zasłon, których potrzebowaliśmy. Joanna Sobota niepotrzebnie popełniła czwarty faul, była to sytuacja, która nie przynosiła nam jeszcze problemów. „Czaja” jest zawsze zaangażowana, bardzo chce, a tak to bywa, że czasem ręka „pójdzie” nie tam, gdzie trzeba. Runda finałowa wymyka się. Bez Agaty będzie bardzo trudno, sądzę, że nie zagra już do końca sezonu. Jej kontuzja prawego kolana na moje oko i odczucia zawodniczki wydaje się bardzo poważna – mówi Grzegorz Korzeń, trener RMKS Rybnik.
Punkty dla RMKS: J. Sobota 16 (3x3), M. Struzik 11 (2x3), J. Kocon 10 (1x3), A. Majka 8, M. Lamczyk 6 (2x3), D. Bednarek 3, M. Stefaniak 3 (1x3), K. Danielewicz 2.
Rybniczanki czeka teraz seria meczów wyjazdowych. Kolejny mecz w Rybniku odbędzie się 22 lutego o godz. 17.00. Rywalem RMKS będzie MTS Ikar Niepołomice.
Tagi: RMKS Rybnik, koszykówka, II liga
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu Rybnik.com.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
5552Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4265Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3443ROW 1964 Rybnik: wysoka porażka z liderem IV ligi
3237ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
2886Kacper Tkocz opuścił szpital. Innpro ROW Rybnik wydał kolejny komunikat
+134 / -8Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
+62 / -11Zwycięstwo „Rekinów” i fatalna kraksa Kacpra Tkocza
+54 / -13Żużel: Innpro ROW Rybnik wygrał z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski w pierwszym meczu przed własną publicznością
+45 / -12ROW 1964 Rybnik wprowadza ekokubki - jako pierwsza drużyna piłkarska na Śląsku
+42 / -10Trudna sytuacja ROW-u 1964 Rybnik. Kolejna porażka stała się faktem...
4Żużel: Innpro ROW Rybnik nowym liderem! W starciu na szczycie „Rekiny” lepsze od „Wilków”
3Biegają po Głębokich Dołach już 17 raz. W tym roku zbierają pieniądze na windę dla Krzysia
3Szachy: Jan Grabowski z MKSz Rybnik na podium mistrzostw Polski
0Niespodziewana porażka rybnickich piłkarek
0Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera Rybnik.com.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert